Czy warto używać płynu do higieny intymnej?
napisał/a:
jokas
2014-09-08 15:22
Nigdy ich nie używałam, bo zewsząd słyszałam, że nie warto. Że ciało przyzwyczaja się do niego, a po zaprzestaniu używania traci naturalną florę bakteryjną. Stąd u mnie zawsze mydło, żel pod prysznic.
Co tak naprawdę jest lepsze? :)
Co tak naprawdę jest lepsze? :)
napisał/a:
mwilczkowska
2014-09-08 15:29
Zdecydowanie warto! Płyny do higieny intymnej to tak naprawdę podstawa tejże higieny... Są o wiele delikatniejsze od np. perfumowanych mydeł czy płynów pod prysznic, dzięki czemu chronią wrażliwe miejsca i pomagają utrzymać (a nie uzupełniają) naturalną florę bakteryjną miejsc intymnych.
napisał/a:
wkwasniak
2014-09-08 15:31
Myślę, że warto! Inne środki myjące działają na delikatną florę bakteryjną zbyt agresywnie.
napisał/a:
Sonia104
2014-09-09 12:14
plyn do higieny intymnej bardzo fajna rzecz. utrzymuje odpowiednie ph. natopmist mydla i zele pod prysznic ja podrazniaja
napisał/a:
eenax
2014-09-09 12:34
Nie tyle warto co powinno się je stosować.
Płyny do higieny intymnej sa zazwyczaj kosmetykami delikatniejszymi niż zwykle mydła by nie powodować podrażnień.
Płynu do higieny intymnej mają kwaśne pH (ok. 3,5-5,0) by się dostosować do pH występującego w intymnych zakątkach. Zwykłe mydło ma pH mocno zasadowe (ok.9,5), sporadycznie niektóre maja neutralne 7 lub kwaśne 5,5 (ale nie jest to częste i zawsze opisane na opakowaniach).
Nic się do płynów do higieny intymnej nie przyzwyczaja (no po za użytkowniczkami które widza pozytywne efekty przy ich stosowaniu).
I nic się nie traci, wręcz odwrotnie. Płyny do higieny intymnej często są wzbogacone w składniki pozytywnie działające na odbudowę flory bakteryjnej np. kwas mlekowy i/lub łagodzące podrażnienia np.rumianek, nagietek, czy korę dębu.
Lepszy jest płyn do higieny intymnej dostosowany do potrzeb kobiety.
Przy braku problemów z intymnymi zakątkami można stosować mydła o kwaśnym lub neutralnym pH.
Płyny do higieny intymnej sa zazwyczaj kosmetykami delikatniejszymi niż zwykle mydła by nie powodować podrażnień.
Płynu do higieny intymnej mają kwaśne pH (ok. 3,5-5,0) by się dostosować do pH występującego w intymnych zakątkach. Zwykłe mydło ma pH mocno zasadowe (ok.9,5), sporadycznie niektóre maja neutralne 7 lub kwaśne 5,5 (ale nie jest to częste i zawsze opisane na opakowaniach).
Nic się do płynów do higieny intymnej nie przyzwyczaja (no po za użytkowniczkami które widza pozytywne efekty przy ich stosowaniu).
I nic się nie traci, wręcz odwrotnie. Płyny do higieny intymnej często są wzbogacone w składniki pozytywnie działające na odbudowę flory bakteryjnej np. kwas mlekowy i/lub łagodzące podrażnienia np.rumianek, nagietek, czy korę dębu.
Lepszy jest płyn do higieny intymnej dostosowany do potrzeb kobiety.
Przy braku problemów z intymnymi zakątkami można stosować mydła o kwaśnym lub neutralnym pH.
napisał/a:
polka20
2014-09-10 18:25
Zdecydowanie tak! Są delikatniejsze niż perfumowane żele pod prysznic i mają pH odpowiednie dla stref intymnych.
napisał/a:
abernaciak
2014-09-15 15:43
Powinnaś je stosować - taki płyn jest delikatniejszy i bezpieczniejszy. Szczególnie jeśli masz problemy z infekcjami intymnymi, które pojawiają się zbyt często. Wiadomo - nie musisz np. popadać w paranoję i brać go ze sobą na każdy wyjazd. Ale generalnie powinien zagościć na stałe w twojej łazience :)