Czy sny mają jakieś znaczenie???

napisał/a: Tallaa 2010-07-30 18:55
sagemka222
napisał/a: sagemka222 2010-07-30 19:27
Pewnie nie wszystkie, ale nie które się sprawdzają.
Ja np przed porodem miałam tak że śniło mi się że urodziłam syna i za pierwszym razem groził mi przed wczesny poród a potem faktycznie urodziłam :)
magdagac1
napisał/a: magdagac1 2010-07-30 19:30
Dla mnie bardziej nie liczy się ich znaczenie jak wpływ...stasznie przeżywam jak sen jest jakiś nieprzyjemny bądź straszny..(bo i takie mi się zdarzają)...potem cały dzień nie potrafię o niczym myśleć...nawet taki zły sen może mnie kilka dni "prześladować"...czasami boję się po tym zasnąć...brrr...:/
fliebe
napisał/a: fliebe 2010-07-30 20:03
mówią, że ma znaczenie ale mi nigdy sie to jeszcze nie sprawdziło
szalonakisia_1
napisał/a: szalonakisia_1 2010-07-30 20:17
Pewnie mają, ale nie zawsze się sprawdzają.
agneszakrzewska
napisał/a: agneszakrzewska 2010-07-30 20:26
myśle,ze jakięś mają,w moim przypadku tak zawsze jak śni mi sie sen ,ze jest w nim dziecko to za każdym razem mam jakieś zmartwienie
napisał/a: suzi 2010-07-30 21:27
No nie wiem, ja raczej w to nie wierzę.
napisał/a: sandra-107 2010-07-30 21:29
Sny zazwyczaj odzwierciedlają nasze pragnienia lub obawy, a czasem wydarzenia związane z obecnym życiem, są zabawą naszego umysłu i zdarza się, że mają na nas wpływ:) Mnie często się śni to, co się właśnie zdarzyło lub co ma się wkrótce wydarzyć, ale są to sny jedynie związane tematyką z danym dniem i raczej się nie sprawdzają:)
napisał/a: kamilainikola1 2010-07-30 21:39
niby mają a nawet sa takie ksiażki o znaczeniu snów
klaudus
napisał/a: klaudus 2010-07-30 21:47
Mają i to napewno ;];];] kiedyś i ksiazke zamówiłam sobie ze swiata ksiazek o znaczeniu snów ale przy przeprowadzce do meza zagubiłam gdzies.
kapliczka
napisał/a: kapliczka 2010-07-30 22:05
na pewno mają jakiś związek z naszym życiem, marzeniami, przyszłością, ja czasem mam tak że o czymś śnię, a potem to się sprawdza, takie deja vu
mnonka
napisał/a: mnonka 2010-07-30 23:59
ponoć tak, ale ja nie zwracam na to uwagi