Czy rozjaśnianie włosów może się nie udać?
napisał/a:
lusia16016
2011-08-28 17:29
Z natury jestem ciemną blondynką, w tych wakacjach zafarbowałam włosy na miedzianą czerwień, gdy kolor już wyblakł i pojawiły się odrosty pofarbowałam włosy szamponetką na 24 zmycia o kolorze kasztanowy brąz, kolor powoli blednie. Obecnie chciałabym zmienić kolor na naturalny średni blond. Czy nie będzie problemu z rozjaśnianiem i ich farbowaniem? I ile to mniej więcej kosztuje w zakładzie fryzjerskim? Czytałam, że po rozjaśnianiu ciemnych włosów mogą stać się pomarańczowe, więc rozjaśniłam sobię kawał końca włosa aby to sprawdzić, wyszedł ładny blond. Czy na całej głowie też tak będzie wyglądał?
napisał/a:
agusiazet
2011-08-28 19:30
Raczej tak! Choć zdarzają się wpadki!
napisał/a:
marzenkusia
2011-08-28 20:51
Powinno sie udać, jeśli chcesz rozjaśnić (zaciągnąć kolor), ale farba może nie przykryć czerwoności. Jeśli nie wyjdzie rozjaśnienie robi się płukankę - żółte włosy - niebieską, pomarańczowe - fioletową:)
napisał/a:
MamaNaEtacie
2011-08-29 00:24
Jestem brunetką...taką bardzo bardzo brunetką:) i w tej chwili bez zniszczenia włosów, bez czerwonych i rudych refleksów(miałam na głowie brąz z czerwonym połyskiem) jestem blondynką:D (co niezmiernie cieszy męską częśc w moim domu) i nie wyglądam jak w ufarbowanym czepku, tylko jak naturalna blondynka.
Jak osiągnęłam efekt? Fryzjerka utleniaczem (bo bałam się właśnie przebarwień) zrobiła mi na głowie całe mnóstwo maleńkich, cieniutkich pasemek (pilnowała jak się zmienia kolor i szybko ściągałyśmy żeby było to z jak najmniejszą szkodą dla włosa), w tych pasemkach chodziłam tydzień.
Polecam fioletowy szampon do włosów z Joanny(nie widziałam w sklepach ale jest w hurtowniach fryzjerskich, jest na prawdę fioletowy!jak fiolet do przemywania ran tylko pachnie ślicznie::) dla włosów rozjaśnianych i blond(niweluje rudości) do tego nakładałam odżywkę regenerującą i jej nie spłukiwałam tylko tak chodziłam z nią na głowie godzinkę a potem spłukiwałam.
Po tygodniu znów spotkałam się z moją fryzjerka. Na pozostałą czarną częśc mojej głowy znów zrobiła mi pasma(tym razem trzymałyśmy dużo krócej) i po zmyciu nałożyłam farbę z garniera bardzo jasny beż . W efekcie mam bardzo ładne lśniące włosy koloru blond z pasmami(niektóre są o odcień ciemniejsze a niektóre o odcięn jaśniejsze) jak po kąpieli słonecznej.
Koszt całej zabawy? 100zł dla fryzjera, 13 zł szampon, 8 zł odżywka i dwie farby z garniera 23 zł:) czyli 144zł...
Jak osiągnęłam efekt? Fryzjerka utleniaczem (bo bałam się właśnie przebarwień) zrobiła mi na głowie całe mnóstwo maleńkich, cieniutkich pasemek (pilnowała jak się zmienia kolor i szybko ściągałyśmy żeby było to z jak najmniejszą szkodą dla włosa), w tych pasemkach chodziłam tydzień.
Polecam fioletowy szampon do włosów z Joanny(nie widziałam w sklepach ale jest w hurtowniach fryzjerskich, jest na prawdę fioletowy!jak fiolet do przemywania ran tylko pachnie ślicznie::) dla włosów rozjaśnianych i blond(niweluje rudości) do tego nakładałam odżywkę regenerującą i jej nie spłukiwałam tylko tak chodziłam z nią na głowie godzinkę a potem spłukiwałam.
Po tygodniu znów spotkałam się z moją fryzjerka. Na pozostałą czarną częśc mojej głowy znów zrobiła mi pasma(tym razem trzymałyśmy dużo krócej) i po zmyciu nałożyłam farbę z garniera bardzo jasny beż . W efekcie mam bardzo ładne lśniące włosy koloru blond z pasmami(niektóre są o odcień ciemniejsze a niektóre o odcięn jaśniejsze) jak po kąpieli słonecznej.
Koszt całej zabawy? 100zł dla fryzjera, 13 zł szampon, 8 zł odżywka i dwie farby z garniera 23 zł:) czyli 144zł...
napisał/a:
ajoli1
2011-08-29 14:11
IDŹ DO FRYZJERA,NIE KOMBINUJ SAMA W DOMU.MYŚLĘ ZE KOSZT BEDZIE W GRANICACH 100ZŁ.
napisał/a:
annam88
2011-08-29 15:33
Ja nie ryzykowalabym. Fryzjer, ale i tak to bedzie wstrzas dla Twoich wlosow.
napisał/a:
dorota2010
2011-08-29 17:56
Powiem CI,że ja bym się tera bała pójść rozjaśniać włosy,gdyż jestem naturalną blondynką,ale często farbowałam na brązy różnego rodzaju i jednego razu chciałam rozjaśnić włosy...niestety fryzjerka mi je spaliła.Więcej nie będę ryzykować z włosami,jedynie pasemka.Ty sama na pewno nie rozjaśniaj tylko idź do sprawdzonej i doświadczonej fryzjerki,to wszystko pójdzie dobrze :)
napisał/a:
Liliem
2011-08-30 13:16
Hej Kochaniutkie, jeżeli chcecie spróbować swoich sił i sprawdzić się w roli stylistki to zapraszam Was na www.be-on-top.pl
Można tam zostać stylistką, wymaga to jednak trochę pracy... jest również wiele innych ciekawych opcji.
Możecie również wymieniać się ubraniami...
Można tam zostać stylistką, wymaga to jednak trochę pracy... jest również wiele innych ciekawych opcji.
Możecie również wymieniać się ubraniami...
napisał/a:
sandera700
2011-09-04 18:01
Jestem naturalną jasną blondynką i tylko z obserwacji mogę Ci powiedzieć, że rozjaśnianie może się nie udać. Wiele kobiet rozjaśnia włosy na blond, który nie wygląda zbyt naturalnie... Nim włosy będą wyglądały tak jak chcemy nie wystarczy je tylko rozjaśnić. Moja siostra wróciła kiedyś od fryzjera z włosami w kolorach tęczy heh Chyba fryzjerka miała kiepski dzień :> Musiała je sobie dodatkowo pomalować. Szkoda włosów. Pomarańczowe paski wokół głowy są niefajne ;)