Czy lubicie swoje ciało , swoją urode

napisał/a: iwa_ch 2008-09-16 13:38
tajla napisal(a):Jak ostanio ogladałam Wybory miss Polonia to stwerdziłam ze wszystkie wysiadaja przy urodzie forumowiczek

napisał/a: Fragma_88 2008-09-16 14:59
Lubię siebie jak jestem wesoła, niestety ostatnio coraz częściej nie mam ochoty na siebie patrzeć... jestem jakaś taka bez wyrazu.
napisał/a: Fila 2008-09-16 15:05
Fragma_88- dziś ciągle piszę po Tobie:)
Dlaczego czujesz się bez wyrazu?
napisał/a: Fragma_88 2008-09-16 15:12
Fila, no zauważyłam,ciągle się mijamy:)

Dlatego tak sie czuję? Bo jakoś wszystko mnie męczy i nuży,ostatnio coraz rzadziej się śmieję,chodzę jakaś taka nadąsana,nie mam nawet ochoty rozmawiać ze znajomymi.W domu zaszywam się w kącie,przy kompie ze słuchawkami na uszach albo na łóżku z książką... nawet ktoś na kim mi zależy już zauważył że coś złego się ze mną dzieje. Dzisiaj rano miałam wielki problem zdrapać się z łóżka,spojrzałam w lustro i posmutniałam.Oczy bez wyrazu,nie ma w nich tego błysku jaki był jeszcze pare dni temu.Usta bez śladu uśmiechu... chyba wpadam w jesiennego doła.

Nie podobam się sobie - wcale.
napisał/a: aaaniaaa7 2008-09-21 15:04
ja się sobie nie podobam przed miesiączką. i podobnie jak Ty - Fragma, podczas jesieni. bo trzeba się ubrać w grube rzeczy, wygląda się grubiej i takie tam.

to co bym w sobie zmieniła to swój brzuch. nic więcej. uważam, że z buzi jestem dość ładna (mój chłopak bez przerwy mnie o tym zapewnia), ogółem figurę też nie najgorszą mam. w sumie nie powinnam narzekać, ale jak to jest w kobiecych genach - czasami trzeba.

Fragma_88 - trzymaj się! przejdzie Ci
napisał/a: lilka23 2008-09-21 17:07
Odkąd zaczęłam poważniej dbać o siebie łatwiej rozumie swoje ciało. Kiedy zaczęłam je rozumieć i obserwować zaczęłam też je lubić.
napisał/a: ela_86 2008-09-21 21:31
jeśli chodzi o moje kompleksy .... :) chyba największym są niezgrabne łydki.. w sensie za chude i takie jakieś bez kształtu, więc założenie krótkiej spódnicy graniczy z cudem, chyba, że w zimę kiedy mam kozaki do kolan :)
napisał/a: pavlo 2008-09-22 00:15
Facet ogólnie powinien lubić raczej swoje ciało, ale ja mam do niego wiele "ale" i pretensji. Ogólnie nie podoba mi się w nim wiele elementów, parę jest zdecydowanie fajnych
napisał/a: Mariola_K 2008-09-23 11:11
No kompleksów Ci u nas dostatek, ale przynajmniej mój man mi mówi, że kocha mnie niezależnie od tego jak wyglądam. Ciekawe, czy mogę mu wierzyć
napisał/a: Fila 2008-09-26 22:41
Fragma_88, może masz jakiś powód, by tak się czuć?
Jeśli nie to taka "jesienna depresja" zdarza się czasem- to chyba ma związek z mniejszą ilością światła słonecznego, które wpływa na wydzielanie endorfin.
Jeśli problem to tylko zmiana pory roku, polecam świeże powietrze, kuchnię meksykańską z chilli i trochę czekolady na deser ;)))

wygląd, wygląd... mnie on jakoś obojętnieje z czasem. Choć bardzo zwracam uwagę, jak jestem ubrana itd., nie wpływa to jednak bezpośrednio na moje samopoczucie.
napisał/a: evilgirl89 2008-09-27 09:31
ogólnie się sobie podobam ale wiadomo kilka zastrzeżeń mam np do kształtu tyłka do krzywości nóg no i do wielkości cyca
a i ostatnio stwierdziłam ze mi nos urósł
napisał/a: Druzgafka 2008-09-27 13:23
evilgirl89 napisal(a):a i ostatnio stwierdziłam ze mi nos urósł


za dużo kłamałaś

Ja już zaczęłam ćwiczyć aerobik i mam nadzieję na powrót do wagi 53 kg z 60 i "zgubienie" celulitu i jestem za wielka 170 cm i mam zęby jak królik – zaraz po ślubie aparacik
Najważniejsze, że Miłosz kocha mnie taką jaką jestem