Co sądzicie dziewczyny o zagęszczaniu i przedłużaniu rzęs?

igmu, Tak mysle,ze normalna Cena zalezy od wielu czynnikow.Ja chodze do dziewczyny do domu,wiec place tez mniej niz w salonie.Czasem jednak przesadzaja tzw rzesy z norek ktore moja kosmtyczka kupuje wiadomo w hurtowej ilosci placi za nie okolo65zł(ale to ma na okolo 30klientek) i wiecie ile sobie zyczy za przedluzanie nimi 360zl no szok i masakra..

Ja słyszałam o cenach w granicach 400-600 złotych za pierwsze zakładanie i np. 100-150 za uzupełnianie. Jeśli kosmetyczka jest po odpowiednim kursie, to nie dziwię się, ponieważ są one bardzo drogie i kosztują kilka tysięcy. Jeśli jednak po prostu kupiła sobie zestaw na Allegro i trenuje na klientkach, to nie dziwne, że życzy sobie mniej.

ja miałam rzęsy zakładane już w 4 miejscach i mimo że początkowy efekt jest super to chyba więcej nie założę... jak zejdą to własnych rzęs w zasadzie nie ma, wygląda się okropnie! i miałam te norki, jedwabne a jako pierwsze miałam po prostu syntetyczne i te były najtrwalsze i się nie gniotły jak te inne, ale ogólnie to polecam dobry tusz na codzien a na impreze przykleić sobie kępki ;)

http://uroda.onet.pl/makijaz/wszystko-co-warto-wiedziec-o-przedluzaniu-rzes,1,4984799,artykul.html
Polecam ten artykuł

Cczarnula, dzięki! czekam na foty!

ja z założenie z jednym uzupełnieniem 119zł (z grouponu)

daffodil napisal(a):

Cczarnula, dzięki! czekam na foty!

sorki,ze jeszcze ich nie mam,a napwno wrzuce

Ja także miałam przez non stop pół roku. Szczerze nie polecam. Oczy bolą, a jak wiadomo apetyt rośnie w czasie jedzenia chciałam coraz dłuższe. Doszłam aż do 13 mm, 14 mm. a jak na moje małe oko i krótkie rzęsy to bardzo długie. Rzęsy wchodziły do oczu, łzawiły i wiecznie czerwone. Na początku wiadomo WOW!!! he aż zaczęło mi to właśnie przeszkadzać. Ściągnęłam i co?? ojjj łyso prawie No ale już ponad 2 miesiące mi odrastają. Także w trakcie okey, ale po nieee polecam
U mnie cena: 150 zł dopełnienie : 60zł-70zł

Myślę, że nie jest to konieczne bo wystarczy dobra odżywka do rzęs.

Ja zamierzam sobie przed ślubem zrobić.

Na pojedynczą okazje wolała bym dokleić sztuczne rzęsy, tym bardziej że można kupić bardzo delikatne dosłownie pojedyncze rzęski. Najważniejsze, że nie ma strachu co do efektu zawsze można odczepić.

Jestem za ale w obecnych czasach dla mnie to niepotrzebny wydatek. Znajoma zagęszcza cobie rzęsy systematycznie i przyznam bardzo ładnie to wygląda, ale gdybym nie wiedziała to nie wiem czy zwróciłabym uwagę.

ja wole kolejnej pary jeansow nie kupic,a rzeski musza byc wczoraj bylam na dopelnianiu u innej kosmetyczki i jestem zla na siebie polakomilam sie tansza cena,a efekt jest mizerny