co na pociemnienie skóry
napisał/a:
gabi071984
2009-04-23 18:40
co polecacie by użyć na przyciemnienie skóry
idę na wesele za niedługo i chciałabym mieć opalone ciało
nie wiem czy dobre są jakieś samoopalacze czy pudry czy jakieś kremy koloryzujące ?
jak coś polecacie to napiszcie z jakie firmy
idę na wesele za niedługo i chciałabym mieć opalone ciało
nie wiem czy dobre są jakieś samoopalacze czy pudry czy jakieś kremy koloryzujące ?
jak coś polecacie to napiszcie z jakie firmy
napisał/a:
aszken
2009-04-23 19:08
Ja używam nawilżającego mleczka do ciała z garniera. Wystarczy się parę razy posmarować, żeby skóra nabrała troszkę kolorku. Aczkolwiek czasami trzeba uważać, żeby nie powstały jakieś znaki ciemniejsze. Po prostu trzeba się w miarę dokładnie wysmarować.
W zależności od karnacji są różne mleczka, ja używam do jasnej karnacji i jest ok.
W zależności od karnacji są różne mleczka, ja używam do jasnej karnacji i jest ok.
napisał/a:
atrapa
2009-04-23 21:48
Ja w tej chwili też mam Garniera, kiedyś używałam dove - jedno i drugie godne polecenia, tylko jak napisano wyżej, trzeba uważać na plamy - chociaż są zdecydowanie mniejsze, niż po użyciu samoopalacza. I opalenizna wygląda bardziej naturalnie.
napisał/a:
Joanna_21
2009-04-23 22:32
Ja po przetestowaniu wielu takich specyfików od prawie roku jestem wierna samoopalaczowi w spray Kolastyny.
Nie brudzi, błyskawicznie się wchłania, daje naturalnye fekt, nawet ok się utrzymuje
Nie brudzi, błyskawicznie się wchłania, daje naturalnye fekt, nawet ok się utrzymuje
napisał/a:
Izis
2009-04-23 23:50
Ja nie polecam chodzenia na solarium. Zbyt wiele można stracić, a zyski zbyt małe... choć raz na jakiś czas?
Na szczęście są inne sposoby na poprawienie tego i owego. Ja mogę polecić balsam brązujący Dove. Ładnie się wchłania, są dwa rodzaje (do ciemniejszej i jaśniejszej karnacji) i utrzymuje się na długo, a co ważniejsze efekty już od pierwszego nałożenia bez poplamionej bielizny, czy pościeli ^^
Ostatnio trafiłam też na balsam opalizujący. Świetny efekt, gdy już ma się opalone ciało :) Coś mi się wydaje, że niebawem stanie się moim ulubionym kosmetykiem, niech no jeszcze trochę słońce wyjdzie :)
Swoją drogą ostatnio wypatrzyłam na półce balsam Eveline o właściwościach nawilżających i przeciw cellulitow, a w dodatku brązującyi. Ktoś miał? Ktoś coś słyszał? Za Eveliną nie przepadam, ale a nóż widelec okaże się dobra? I taaaaka kompleksowa :P
Na szczęście są inne sposoby na poprawienie tego i owego. Ja mogę polecić balsam brązujący Dove. Ładnie się wchłania, są dwa rodzaje (do ciemniejszej i jaśniejszej karnacji) i utrzymuje się na długo, a co ważniejsze efekty już od pierwszego nałożenia bez poplamionej bielizny, czy pościeli ^^
Ostatnio trafiłam też na balsam opalizujący. Świetny efekt, gdy już ma się opalone ciało :) Coś mi się wydaje, że niebawem stanie się moim ulubionym kosmetykiem, niech no jeszcze trochę słońce wyjdzie :)
Swoją drogą ostatnio wypatrzyłam na półce balsam Eveline o właściwościach nawilżających i przeciw cellulitow, a w dodatku brązującyi. Ktoś miał? Ktoś coś słyszał? Za Eveliną nie przepadam, ale a nóż widelec okaże się dobra? I taaaaka kompleksowa :P
napisał/a:
Misia7
2009-04-24 08:09
Ja używałąm tego kremu Dove koloryzującego o którym ktoś wyżej pisał. Niestety nie byłam z niego zadowolona. Brudził mi ubrania, poza tym odcień mojej skóry po nim był bardziej żółty niż brązowy.
Solarium nie polecam a wręcz odradzam bo bardzop niszczy skórę i jest mega niezdrowe. Chodziłam przez 2 miesiące i wiem, że już nigdy nie pójdę.
Ale mam pytanie: czy słyszałyście o natryskowym opalaniu? Też mam wesele za miesiąc i chciałąbym trochę przciemnić skórę.
Solarium nie polecam a wręcz odradzam bo bardzop niszczy skórę i jest mega niezdrowe. Chodziłam przez 2 miesiące i wiem, że już nigdy nie pójdę.
Ale mam pytanie: czy słyszałyście o natryskowym opalaniu? Też mam wesele za miesiąc i chciałąbym trochę przciemnić skórę.
napisał/a:
~gość
2009-04-24 09:28
Ja używam właśnie teraz balsamu Perfecta Bronze. Nie dość że "opala", to jeszcze wyszczupla i działa korzystnie na cellulit ;) A smarowałam się nim dopiero trzy razy ale już widać znaczną różnicę
napisał/a:
marteczka3
2009-04-24 09:30
ja teraz używam balsamu brązującego Cztery pory roku. Nie przerabia człowieka od razu na Murzyna, ale nie o to chodzi - regularnie stosowany daje bardzo delikatny efekt.
Generalnie wychodzę z założenia, że lepsze blade niż źle opalone - więc nie przesadzaj przed weselem z "radykalnym brązowieniem", bo tylko narobisz sobie plam i nie będzie to wyglądało ładnie.
Generalnie wychodzę z założenia, że lepsze blade niż źle opalone - więc nie przesadzaj przed weselem z "radykalnym brązowieniem", bo tylko narobisz sobie plam i nie będzie to wyglądało ładnie.
napisał/a:
gabi071984
2009-04-25 19:54
dzięki dziewczyny za tak liczne propozycje
no tak balsam na balsam z garniera jestem uczulona wyskoczyło mi mnóstwo plam a te inne to muszę o nich poczytać i w najbliższym czasie coś wybrać
a ten Perfecta Bronze agusiek napisałaś że widać znaczną różnicę ale tzn w czym jest mniejszy ceclulit i wyszczupla czy chodziło ci o kolor skóry że od razu jest ciemniejsza
bo wiecie mnie właśnie nie chodzi bym wyglądała jak murzyn tylko lekko przyciemnić a co sądzicie o balsamach rozświetlających ?
no tak balsam na balsam z garniera jestem uczulona wyskoczyło mi mnóstwo plam a te inne to muszę o nich poczytać i w najbliższym czasie coś wybrać
a ten Perfecta Bronze agusiek napisałaś że widać znaczną różnicę ale tzn w czym jest mniejszy ceclulit i wyszczupla czy chodziło ci o kolor skóry że od razu jest ciemniejsza
bo wiecie mnie właśnie nie chodzi bym wyglądała jak murzyn tylko lekko przyciemnić a co sądzicie o balsamach rozświetlających ?
napisał/a:
marteczka3
2009-04-25 19:57
ooo, przypomniałaś mi! miałam rok czy dwa lata temu świetny balsam z delikatnymi drobinkami z Kolastyny - rewelacjaaaaa!!! nie opala, ale nadaje złoty odcień właśnie przez ten połysk (a z drugiej strony nie jest to brokat). Ten naprawde jest godny polecenia!
napisał/a:
gabi071984
2009-04-27 17:52
ok dzięki to teraz muszę się na coś zdecydować