Chłopak w Rurkach a Tolerancja - Co sądzicie na ten temat ?

napisał/a: moonchild 2011-01-15 00:42
Niestety nie zgadzam się z Twoim zdaniem. Przede wszystkim, podobnie jak większość osób, mylisz pojęcie tolerancja z akceptacją. Według słownika języka polskiego tolerować, to znaczy "godzić się na obecność jakiejś osoby mimo braku aprobaty dla niej". Natomiast akceptacja wyraża już aprobatę (a aprobata oznacza "uznanie czegoś za dobre, słuszne, godne poparcia i zgoda na to"). Bez zawahania więc mogę stwierdzić, że toleruję takie osoby jak Ty. Akceptacja jest już odmiennym tematem.
W Twoim przypadku problem może wynikać głównie z poczucia estetyki. Sorry, ale facet w damskich rurkach nigdy nie będzie wyglądał normalnie. Tak samo jak nienormalnie (według mnie) wyglądają kobiety w męskich ubraniach (podkreślam: męskich, a nie stworzonych na wzór męskich).
Piszesz o wyzbyciu się stereotypów, ale prawda jest taka, że stereotypy pozwalają nam funkcjonować w społeczeństwie. Przykład: chcąc zapytać o drogę i mając do wyboru dwie osoby: pana w garniturze idącego powiedzmy do pracy oraz pana z dwutygodniowym zarostem siedzącego pod sklepem. To stereotypy mówią Ci, że ten pierwszy jest "ogarnięty", a pan z zarostem to pewnie menel i nie wie nawet jaki jest dzień tygodnia, dlatego pytasz o drogę pana w garniturze. Każdy posługuje się stereotypami i hipokrytą jest ten, który temu zaprzecza. Stereotypowy homoseksualista to właśnie pan w obcisłych rurkach i różowej koszulce. To jest zakodowane w naszych umysłach i się tego nie wyzbędziemy. Sama znam hetero, którzy tak się ubierają, jak i homo, którzy wyglądają zupełnie "normalnie".
Wróćmy do tych rurek. Facet w bardzo obcisłych spodniach (nie mówiąc już o damskich) razi moje poczucie estetyki. Toleruje to, owszem. Każdy może sobie chodzić jak chce. Ale mojej aprobaty to nie uzyska, bo mimo wszystko uważam, że mężczyzna powinien się odróżniać strojem od kobiety. Podkreślam tu, że mój brak aprobaty nie dotyczy tylko mężczyzn w damskich ciuchach, ale także kobiet, które ubierają się zbyt męsko. Nie podoba mi się to i tyle.
Na koniec dodam, że oczekując akceptacji od innych sam powinieneś akceptować to, że ludzie mają różne gusta. Nigdy nie trafisz w gusta wszystkich ludzi, zwłaszcza gdy wyróżniasz się w osobliwy sposób.
Katalina
napisał/a: Katalina 2011-01-15 14:58
Rozumiem, że obcesowe komentarze Cię wkurzają, bo nikt nie lubi być oceniany, zwłaszcza gdy ocena wypada nie po jego myśli.
Moje zdanie na ten temat jest takie: jeśli masz ochotę być jak to określasz awangardowy, musisz się niestety liczyć z krytycznymi komentarzami pod swoim adresem, bo ZAWSZE znajdzie się ktoś, komu Twój wizerunek do gustu nie przypadnie.

Powiem Ci zupełnie szczerze, że ja jako kobieta nie spojrzałabym dwa razy na faceta, który nosi "na serio" damskie ubrania (pomijam elementy np wizerunku scenicznego). Dlaczego? Dlatego że mnie osobiście podobają się wyłącznie męscy mężczyźni a noszenie rurek uważam za niemęskie. Ale mimo to jestem daleka od szufladkowania Cię z tego powodu jako geja, czy kogokolwiek innego. Rozumiem, że lubisz ten styl i ok, takie Twoje prawo. Jednak musisz zrozumieć, że tak jak Ty masz swoje zdanie, tak i inni mają swoje - niekoniecznie po drodze z Twoją estetyką.

Oskarżanie innych o bycie zaściankowymi z pewnością nie zjedna Ci ich sympatii.