Bielizna w internecie (i nie tylko)

Niestety nie pomogę- nie kupowałam. W ogóle nie kupuję ubrań ani butów z internetu...

Ja w tej kwestii rowniez nie pomoge,gdyz nie ufam sprzedazy wysylkowej ubran i bielizny.Moja przyjaciolka raz zamowila sobie biustonosz w rozmiarze takim jak zwykle i przyslano jej taki,ze moglaby go uzyc jako kapelusza .

Ja też bym raczej nie zaryzykowała. Z bielizną jest tak jak z butami - trzeba ją przymierzyć.

Napewno jak bys kupila ta bielizne...mozesz ja wprzeciagu tygodnia odeslac.

No tak, ale ja uwielbiam chodzić na zakupy. To dla mnie bardzo duża przyjemność. Zwłaszcza gdy mam zły humor
Wolę jednak tradycyjne metody zakupów

Bielizna przez neta - tylko majtki, stanik bez przymierzenia odpada.

Może z jednym wyjątkiem - jeżeli posiadam dokładnie identyczny i w tym samym rozmiarze, wtedy mogę się spodziewać, że będzie pasował Ale generalnie też wyznaję zasadę, że trzeba przymierzyć. A poza tym fajnie czasem tak pochodzić po sklepach - tak jak napisała Sylwia, zakupy to świetny sposób na poprawę humoru! Chociaż jak się chodzi godzinami i nie znajdzie nic odpowiedniego to można sobie ten humor jeszcze bardziej zepsuć...

ula_jente napisal(a):

Chociaż jak się chodzi godzinami i nie znajdzie nic odpowiedniego to można sobie ten humor jeszcze bardziej zepsuć...

Zgadzam się. Ale bieliznę kupuję tylko tradycyjnie, na majtki może i bym się zdecydowała, ale na biustonosz nie ma mowy.

Dzięki za odpowiedzi. Problem w tym, że nie mam czasu na zakupy przynajmniej na zakupy dla siebie:) Zaryzykowałam i zamówiłam tam komplecik. Wkońcu sami piszą, że można zwrocić lub wymienić. Podzielę się wrażeniami jak paczka przyjdzie.

No to czekamy. Być może i nas do tego zachęcisz

Ja czasami kupuje ciuchy z bon prixu - pewnie większość zna....I różne to bywa, czasami jest towar lepszy niż wyglądał w katalogu, a czasami od razu nadaje się do odesłania...Czekam na opinie jak będzie w przypadku tej bielizny !