Bez stanika

Ja mam średni biust - jak to mówi K. - w sam raz do ręki ;) (75C) Czasami lubie chodzic bez stanika, ale... jak juz kiedys gdzies pisalam mam strasznie wrazliwe sutki - po chwili łażenia bez cyckonosza zaczerwieniaja sie i pieką przeokropnie... No i z racji tego podrażnienia za często bez stanika nie chodzę

hmm a ja mogłabym wszędzie bez

igmu napisal(a):

Czasami lubie chodzic bez stanika, ale... jak juz kiedys gdzies pisalam mam strasznie wrazliwe sutki - po chwili łażenia bez cyckonosza zaczerwieniaja sie i pieką przeokropnie... No i z racji tego podrażnienia za często bez stanika nie chodzę

Mam ten sam problem...wrażliwe sutki. Czasem to udręka (właśnie w sytuacjach, gdy ubranie obciera je i bolą), ale ma to swoje plusy w niektórych sytuacjach :D Bo sie są AŻ tak wrażliwe, żeby zawsze boleć ;)

kwiatlotosu napisal(a):

Necia napisal(a):

zazdroszczę Wam ja nie mogę chodzić bez stanika, rozmiar mi na to nie pozwala

Przynajmniej widac, ze "cos" masz. Ja jak nie zaloze stanika to prawie nie widac,zebym miala piersi Dlatego tez nie moge sobie pozwolic na chodzenie bez stanika. No chyba,ze wieczorem po mieszkaniu

Ja mam dokładnie tak samo. Mam miseczkę B i jak nie założe stanika typu push up to niewiele mam :/ Mama mnie zawsze pociesza, że po ciąży na pewno będą większe, bo ona też miała kiedyś B a po urodzeniu dwojga dzieci ma duże E

andzia8989 napisal(a):

Ja mam dokładnie tak samo. Mam miseczkę B i jak nie założe stanika typu push up to niewiele mam Mama mnie zawsze pociesza, że po ciąży na pewno będą większe, bo ona też miała kiedyś B a po urodzeniu dwojga dzieci ma duże E
______

u mnie w rodzinie jest odwrotna tendencja wychodzi na to, że będę płaska

A ja mam miseczkę B (w zasadzie wchodzącą w C) i z tegoż powodu nie odważyłabym się chodzić na co dzień bez biustonosza, mam wrażenie że wszystko mi lata, skacze, a mój biust sam woła "patrzcie, ona zapomniała założyć stanika!" Czyli względy estetyczne wygrywają. W domu też jakoś tego nie lubię.. (chyba że przy mym lubym, to co innego )

to ja jestem chyba odmieniec, bo od razu po przyjsciu do domu z pracy, ściagam stanik

Timona napisal(a):

to ja jestem chyba odmieniec, bo od razu po przyjsciu do domu z pracy, ściagam stanik

To ja też jestem odmieniec w takim razie

misiaq napisal(a):

Timona napisał/a:
to ja jestem chyba odmieniec, bo od razu po przyjsciu do domu z pracy, ściagam stanik
To ja też jestem odmieniec w takim razie

mam to samo do ludzi głupio bez, ale będąc u siebie nie muszę sie męczyć z uniformami

ja bez chodzę tylko spać, jakoś tak goło się czuję jak jestem bez stanika

Bez tylko w lato lub po domku

Linijkaaa napisal(a):

ja bez chodzę tylko spać, jakoś tak goło się czuję jak jestem bez stanika

Ja tak samo