Balsamy regenerujące - test

Supernawilżający krem do ciała Body De Luxe (Dermika, 200 ml, 38 zł)
Producent: Specjalistyczny preparat nawilżający stworzony na bazie regenerujących składników: fitolauronianu, wyciągu z kasztanowca i kwasu galakturonowego.
Nasza opinia: Krem przywrócił elastyczność mojej wysuszonej słońcem skórze. Dobrze się wchłania. Ma miły, subtelny zapach.

Odżywczo-regenerująca emulsja do ciała (Elixine, 200 ml, 45 zł)
Producent: Olej z awokado wzmacnia strukturę lipidową naskórka. Emulsja dostarcza skórze cennych substancji odżywczych, m.in. kwasów tłuszczowych, które uzupełniają braki lipidów.
Nasza opinia: Mimo bogactwa składników ma lekką konsystencję. Po nałożeniu emulsji skóra nie jest tłusta, ale przyjemnie miękka i elastyczna.

Intensywne mleczko nawilżające (Lierac, 200 ml, ok. 96 zł)
Producent: Bogata emulsja, przeciwdziałająca wysuszaniu skóry. Zawiera skoncentrowane składniki, przywracające jej równowagę hydrolipidową.
Nasza opinia: Daje długotrwały efekt nawilżenia. Ma płynną konsystencję, dzięki czemu jest wydajny, ale też niestety trochę się „rozchlapuje”.

Mleczko do ciała Essentielles (Vichy, 200 ml, ok. 32,50 zł)
Producent: Zawiera polifenole z róży, które chronią przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych, koją, nawilżają i odżywiają skórę.
Nasza opinia: Rzadka konsystencja i delikatny zapach sprawiają, że przyjemnie się go aplikuje. Pozostawia na skórze delikatny film, ale nie brudzi ubrań. Sucha skóra domaga się jednak kolejnej warstewki po kilku godzinach.

Kokosowe mleczko do ciała (Ziaja, 200 ml, 8,60 zł)
Producent: Delikatna konsystencja sprawia, że preparat szybko się wchłania i wygładza skórę. Składniki aktywne to lipidy z orzecha kokosowego i prowitamina B5.
Nasza opinia: Dość dobrze nawilża skórę. Kokosowy zapach utrzymuje się na niej dość długo, dlatego polecam głównie wielbicielkom tego aromatu.