Mała czarna - historia kultowej sukienki

10 hitów z jesiennej kolekcji H&M fot. ImaxTree/ AgencjaFree
Świętujemy 50. urodziny kultowego filmu “Śniadanie u Tiffany’ego”. To w nim ikona stylu Audrey Hepburn wypromowała małą czarną!
/ 13.10.2011 10:10
10 hitów z jesiennej kolekcji H&M fot. ImaxTree/ AgencjaFree

Ta klasyczna kreacja swoją popularność w dużym stopniu zawdzięcza właśnie Audrey Hepburn, która do dziś zachwyca miliony na całym świecie w roli beztroskiej imprezowiczki z Nowego Jorku.

Widzimy ją, gdy wyciąga swoją małą czarną sukienkę z szafy aby później bawić się w niej i brylować w tłumie roześmianych gości.

Pomimo, że mała czarna masowo gościła na ulicach we wczesnych latach 20., jako symbol żałoby po wojnie, a w 1926 sukienka marki Chanel pojawiła się na okładce magazynu „Vogue”, to dopiero po „Śniadaniu u Tiffany’ego” zyskała miano kultowej.

Fakty na temat małej czarnej

1915-1920
Mała czarna pojawiła się jako symbol żałoby z powodu pierwszej wojny światowej i epidemii śmiercionośnej grypy „hiszpanki”. W tym czasie czerń była zarezerwowana dla wdów.

1926
Coco Chanel wprowadziła małą czarną do świata mody. Gdy powstała w latach 20., zaskakiwała swoją prostotą i wygodą po latach królowania koronki i ciasnych upięć. Symbolizowała narodziny nowej kobiety – nieskrępowanej, pewnej siebie i swobodnej. Emancypacja postepowała, a mała czarna była symbolem tej rewolucji. Sukienka Chanel była wąska, dopasowana i sięgała tuż za kolano. Jej klasyczna mała czarna stała się nieśmiertelna.

1929-1939
W czasach wielkiego kryzysu kobiety coraz częściej sięgały po małą czarną. Przy właściwej trudnym czasom skromności, zachowywała niewymuszoną elegancję.

1926-1955
Z powodu technicznych ograniczeń w produkcjach filmowych, mała czarna stała się niezwykle popularna w Hollywood. Inne kolory wyglądały na zniekształcone na ekranie, więc w kinie królowała czerń.

1939-1945
W czasie II wojny światowej mała czara była podstawowym kobiecym strojem z powodu ograniczeń w dostawie tekstyliów. Stała się też typowym uniformem kobiet wykonujących prace umysłowe.

Lata 50.
„New Look” Diora w okresie powojennym i konserwatywnych latach 50’ przywrócił małą czarną na pozycję symbolu rewolucji obyczajowej. Nosiły ją kobiety będące w tamtych latach symbolami seksu: Marilyn Monroe, Rita Hayworth i Brigitte Bardot.

Lata 60.
Przepaśc między pokoleniami była widoczna w stylach sukienek noszonych przez kobiety w latach 60. Młodsze kobiety wolały małą czarną w wersji mini, pozostale były wierne modelowi podobnemu do tego, który stworzył Hubert de Givenchy w „Śniadaniu u Tiffany’ego”.

1961
Od dnia premiery „Śniadania u Tiffany’ego” rozpoczął się kult małej czarnej Givenchy. Audrey Hepburn rozpropagowała modę na sukienkę, którą jako pierwsza zaprojektowała Coco Chanel.

Lata 80.
Popularnośc klasycznych, naturalnych materiałów przywróciła modę na małą czarną. W tym czasie była często wzbogacana o najmodniejsze detale, takie jak szerokie ramiona. Pod koniec dekady proste projekty o różnych długościach były bardzo popularne.

Lata 90.
Kultura grunge’u lat 90. pokazała po raz pierwszy, że małą czarną można nosić w połączeniu z sandałami i glanami. Sama sukienka nadal była prosta w swym kroju. Modowe eksperymenty końca tej dekady przyniosły wiele nowych wariacji na temat małej czarnej.

2000: Początek nowego tysiąclecia stopniowo przywracał modę na klasykę. Powracały modele z poprzednich dekad: rockowa mała czarna lat 80., a także jej bardziej klasyczne wersje z lat 50. i 60. Dziś mała czarna, która sprawdza się niemal w każdej sytuacji to absolutny must-have dla każdej eleganckiej kobiety.

eBay świętuje urodziny „Śniadania u Tiffaniego" oferując ogromny wybór tych sukienek. Również na polskim eBay’u przy wyszukiwaniu hasła: mała czarna lub little black dress, znajdziemy ponad 100 000 unikalnych sukienek z całego świata.

Redakcja poleca

REKLAMA