Ostatnimi czasy pokazują się w nich celebrities, zupełnie jakby to był kapelusz. Wianki i wieńce faktycznie pięknie zdobią głowy i mogą być inspiracją choćby dla fryzur ślubnych.
Pomysłów na wianki jest bardzo wiele i od naszego gustu i stylu zależy jaki wybierzemy. Jedną z ciekawszych są wielkie pąki kwiatów ułożone ściśle jeden przy drugim.
Wielkie pąki
Taki wieniec to właściwie wręcz korona z kwiatów, która dzięki kolorom będzie wspaniale harmonizować ze strojem. Do ślubu wybieramy oczywiście białe kwiaty, ale na inne okazje może śmiało skorzystać z rozświetlającej żółci lub uroczego, kobiecego różu. Co najważniejsze – kwiaty nie muszą być prawdziwe - te sztuczne wysokiej jakości wyglądają naprawdę przekonywująco a przetrzymają bez problemów całą noc.
Jeśli to dla ciebie trochę przesadny, może wybrać raczej małe pączki.
Drobne kwiaty
To idea nieco hippisowska, do noszenia nawet na zwykłe dzienne okazje typu urodziny czy garden party, w sezonie wiosenno-letnim oczywiście. Dobrze jest łączyć kilka kolorów i kształtów kwiatów tworząc ciekawą, mozaikową kompozycję. Taki wianek możesz spokojnie upleść sama na łące, ale sztuczne kwiaty też się w tym przypadku nadadzą.
Biżuteryjny wianek
Możesz też być zwolenniczką florystycznych akcentów nie chcąc jednocześnie iść aż w taką dosłowność. Dla elegantek wspaniały pomysłem może być więc biżuteryjna opaska z akcentami kwiatowymi – bardzo subtlena, jak u Keiry Knightley, bądź bogata, gdzie poszczególne kwiaty tworzą szlachetne kamienie lub ich imitacje – jak u Kirsten Dunst.
Urok nimfy
Ostatnia propozycja to przeuroczy, delikatny look, który na ślub będzie idealny. Wianek musi tu wyglądać jak najbardziej sielsko, naturalnie, subtelnie. Wybieramy więc raczej drobne kwiatki i nie boimy się dużej ilości splątanej zieleni. Włosy powinny być naturalnie zmierzwione, lekko nieuczesane, jakby stopione z wiankiem…
Fot. pennylifeinpics.blogspot.com, abeautifulmess.typepad.com, prphotos.com, primped.ninemsn.com.au, tumblr.com
