Dobierz buty do figury

Carolina Herrera, kolekcje jesień-zima 2009/2010 fot. MEDIUM
Odpowiednio dobrane dodadzą ci centymetrów i seksapilu. Mogą też optycznie skorygować długość stopy.
/ 24.08.2009 10:25
Carolina Herrera, kolekcje jesień-zima 2009/2010 fot. MEDIUM
Chude nogi
Jeśli masz bardzo chude nogi powinnaś zrezygnować z ciężkich zabudowanych szpilek gladiatorek, do tego na platformie. Dlaczego? Będą wyglądać, jakby ważyły więcej od ciebie! Jeśli masz szczupłe nogi możesz śmiało nosić zarówno płaskie baleriny, jak i niebotyczne szpilki. W czółenkach na wysokim obcasie z pewnością będziesz się świetnie prezentowała. Pełne pięty optycznie pogrubiają kostki, co poprawia wygląd całych nóg.



czółenka ALDO 299 zł

Duże stopy
Paris Hilton nosi rozmiar 43 i do niedawna miała nie lada problem, by dobrać buty, w których będzie wyglądać jak seksowna dziedziczka, a nie jak... nurek w płetwach. W końcu zdesperowana Hiltonówna sama zaczęła je projektować. W jej kolekcjach podstawowymi fasonami są czółenka i balerinki z okrągłymi czubkami – wymarzone dla stóp powyżej rozmiaru 40! Szpilki też wchodzą w grę, ale najlepsze będą te z obcasem lekko przesuniętym do środka stopy i z odkrytymi palcami. Natomiast zupełnie odpadają buty na platformach czy te z ostrymi czubami, które sprawiają, że duża stopa wygląda karykaturalnie.



baleriny VENEZIA 239 zł

Krótkie nogi
Przy niskim wzroście oczywiście idealne będą buty na obcasie. Ale to nie wszystko! Liczy się przede wszystkim fason. Najlepsze są szpilki, które maksymalnie odsłaniają stopę (mocno wycięte z przodu i z boku), nogi będą wyglądać na dłuższe i smuklejsze. Jeśli jesteś niewysoka, świetnie będziesz się też prezentować w szpilkach na platformie. Natomiast zdecydowanie powinnaś zrezygnować z tak modnych w tym sezonie sandałków rzymianek. W ogóle wszelkie buty zapinane wokół kostki, zamiast dodać, zawsze optycznie odejmą ci centymetrów. I do tego będziesz wyglądała niezgrabnie.



szpilki NINE WEST 299 zł
Tagi: buty, stylista

Redakcja poleca

REKLAMA