Aktualizacja 01.09.2017:
Okazuje się, że wszyscy daliśmy się nabrać. Prawdą jest, że Lidl w Wielkiej Brytanii robił ostatnio promocję na prosecco i Brytyjczycy tłumnie ruszyli, żeby kupić tańszy alkohol. Faktem jest również to, że butelki z musującym winem szybko się skończyły, przez co wielu klientów nie zrobiło zakupów.
30.08.2017
Okazuje się, że nie tylko Polacy padają ofiarami promocji w Lidlu. Co prawda, u nas do historii przeszły nagrania z bitwy o karpia, crocsy, czy torebki Wittchen, ale to Anglicy pobili wszystko.
17 osób rannych, zatrzymanych przez policję 5 - to bilans walki podczas promocji na... prosecco w Essex. Za sześć butelek trunku trzeba było zapłacić bowiem tylko 20 funtów, czyli niewiele ponad 3 funty za sztukę. Wynika z tego, że butelka prosecco była aż o 40% tańsza.
Lidl wprowadza alternatywę dla Thermomixa!
Taka okazja połączona z dodatkowym wolnym w postaci tzw. Bank Holiday, ściągnęła do sklepów wielu amatorów musującego wina. W wielu sklepach sieci Lidl połączenie trzech dni wolnego i promocji wywołało prawdziwe oblężenie. Kolejki ustawiały się już na długo przed otwarciem, a w wielu sklepach cały zapas wina wyprzedał się w ciągu kilku minut!
Niestety, podobnie jak w polskich odpowiednikach dyskontu, tak i w Essex nie obyło się bez skandalu. W pewnym momencie między klientami wybuchła szarpanina. Ludzie dosłownie wyrywali sobie butelki z rąk. W efekcie obsługa sklepu zmuszona była wezwać policję.
Lidl wypowiada Biedronce wojnę na... maskotki!