Chłopiec dostał imię po swoim dziadku, Benito. Nie byłoby prolemu, gdyby nie nazwisko rodowe dziecka, które brzmi Mussolini. Rodzina 14-miesięczniego Benito nie jest spokrewniona ze znanym włoskim dyktatorem. Jednak sąd w Genui ma kłopot z tym, jak nazywa się dziecko i wezwał jego rodziców do stawienia się na przesłuchanie.
Sędzia ma obawy, że chłopiec, gdy dorośnie, będzie mieć kłopoty w życiu z powodu imienia i nazwiska brzmiącego tak samo jak faszystowskiego dyktatora z czasów drugiej wojny światowej. Dlatego rodzice muszą złożyć wyjaśnienia. Sprawę we Włoszech nagłośnił dziennik „Gazzetta di Parma”.
We Włoszech nie pierwszy raz pojawia się publiczna dyskusja na temat, czy w kraju Mussoliniego jakikolwiek noworodek powinien nosić imię Benito. Zastanawiano się, czy w ogóle nie wprowadzić zakazu nadawania imienia Benito.
Odnośnie 14-miesięcznego Mussoliniego w opinii publicznej pojawiają się zastrzeżenia do rodziców chłopca – po co w ogóle nadali dziecku imię przypominające postać historyczną budzącą tak skrajne emocje.
źródło: Rzeczpospolita
Czytaj też:Kto ma siostrę, jest szczęściarzem! Są dowody naukowe – posiadanie siostry sprawia, że stajesz się lepszym człowiekiemJak wyglądają dziewczyny z Insta oczami mężczyzn? To trzeba zobaczyć! Niezła parodia