Książę Karol o swoim synu - czy wolałby mieć córkę?

Książę Harry, Księżna Diana fot. ONS.pl
Takich słów nie chciałaby usłyszeć na porodówce żadna matka...
/ 12.08.2017 16:08
Książę Harry, Księżna Diana fot. ONS.pl

Relacje między członkami brytyjskiej rodziny królewskiej są, delikatnie mówiąc, nie najlepsze. Nie inaczej układały się stosunki między księciem Karolem a księżną Dianą. Nie jest tajemnicą, że kochana przez miliony Diana nigdy nie doświadczyła tego uczucia ze strony swojego męża. Wydawać by się mogło, że chociaż jego synowie doświadczyli ojcowskiej miłości. Jak podaje serwis Popsugar, nie jest to do końca oczywiste...

Żart czy prawdziwe rozczarowanie?

Mimo, że minęło już niemal 20 lat od śmierci księżnej 31 sierpnia 1997 roku, na światło dziennie wychodzą ciągle nowe fakty dotyczące jej życia. Popsugar powołuje się na biografię autorstwa Andrew Mortona "Diana. Prawdziwa historia". Diana miała ujawnić, że Książę nie był zachwycony pojawieniem się na świecie drugiego syna:

Karol zawsze marzył o córce. Jego pierwszym komentarzem po ujrzeniu Harrego było: "O Boże, to chłopiec. W dodatku ma rude włosy!"

Trudno się dziwić, że usłyszawszy taki komentarz Księżna poczuła się zraniona i urażona, a to wydarzenie położyło się cieniem na życiu młodego małżeństwa. Nie pomogła próba obrócenia komentarza w żart przez Księcia Karola. Zwłaszcza, że miał potwierdzić prawdziwość tych słów podczas chrztu małego Harrego...

Rodzina królewska nie ukrywa, że relacje Księcia Karola z księciem Harrym nie należą do najcieplejszych. Czy niewybredny komentarz mógł przyczynić się do oziębienia relacji między ojcem a synem? Niewykluczone, choć prawdy z pewnością nie dowiemy się nigdy.

Najpiękniejsze archiwalne zdjęcia rodziny królewskiej i Księżnej Diany

Redakcja poleca

REKLAMA