Tętniak fot. Fotolia

Bytom i badania tętniaka - dowód dlaczego warto się badać

Prawie 700 osób zgłosiło się na badania do Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu.
Małgorzata Machnicka / 21.03.2017 12:21
Tętniak fot. Fotolia

Wiele osób zapomina o tym, że poważne choroby wcale nie muszą na co dzień sprawiać nam żadnego bólu. Wychodząc z takiego założenia, większość z nas unika profilaktycznych badań. A to duży błąd. Najlepszym na to dowodem może być sytuacja ze Szpitala Specjalistycznego w Bytomiu.

Prawie 700 osób z całego województwa śląskiego odpowiedziało na zaproszenie chirurgów naczyniowych ze Szpitala Specjalistycznego nr 4 w Bytomiu i zgłosiło się na USG aorty brzusznej i tętnic biodrowych.

Ten jeden gen może wywołać tętniaka aorty


Pacjenci przyjechali m.in. z Częstochowy, Ogrodzieńca, Gliwic, Katowic, Knurowa, Zabrza, Radzionkowa, a nawet Ustronia. Kolejka chętnych ustawiała się już od siódmej rano. Tak duża liczba zainteresowanych była zaskoczeniem dla samych lekarzy.

Tętniaka wykryto aż u 43 osób, dwójka pacjentów będzie operowana. Pacjenci w trybie pilnym zostali skierowani do poradni, gdzie będą objęci opieką. Tętniaki aorty mogą być śmiertelnym zagrożeniem. Ryzyko pęknięcia wzrasta wraz z tym jak tętniak się poszerza. Wtedy jakikolwiek większy wysiłek fizyczny może doprowadzić do pęknięcia i masywnego krwotoku.

To kolejny dowód na to, że warto się badać profilaktycznie.

Jakie badania profilaktyczne pomogą wykryć raka?