Bono, lider zespołu U2, znany jest nie tylko jako świetny muzyk. Duża część jest działalności opiera się na zaangażowaniu w sprawy polityczne i społeczne, a głos w sprawie Polski zabierał już nie raz. Warto przypomnieć chociażby to, że utwór "New Year’s Day" powstał w 1982 roku i był inspirowany historią walczącego z komunizmem Lecha Wałęsy i przewodzonej przez niego "Solidarności".
Nowa, urocza funkcja na Facebooku
fot. screen Youtube
Podczas wczorajszego koncertu w Amsterdamie stało się coś, czego nikt nie mógł ani przewidzieć, ani tym bardziej zaplanować. Gdy U2 zaczęło grać jeden ze swoich największych hitów (właśnie "New Year’s Day"), fani z Polski wyciągnęli narodowe flagi.
Jeden z nich rozpostarł tę z logo "Solidarności". Wtedy Bono zaprosił go do siebie. Stojąc razem z chłopakiem na scenie oznajmił, że chce Polakom powiedzieć coś ważnego.
Mam przesłanie miłości i wolności dla naszych braci i sióstr w Polsce, którym zabiera się ich wolność! Jesteśmy z wami!
Nie mamy wątpliwości, że o sytuacji w Polsce usłyszał dzięki temu już cały świat. Ale czy to wystarczy, by coś się zmieniło?
Przypomnijmy, że Bono za działalność charytatywną w 1999 roku otrzymał nagrodę MTV Free Your Mind w uznaniu jego działalności pozamuzycznej. Głównym przedmiotem jego zainteresowania jest sprawa umorzenia długów afrykańskich państwom przez zachodnie kraje. Jest też jednym z fundatorów pozarządowej organizacji DATA. W 2004 roku stworzył kolejną organizację non-profit podejmującą temat walki ze skrajnym ubóstwem w Afryce – One Campaign.
Połowa leków kupowanych w internecie to groźne podróbki!
