Własne gniazdko

napisał/a: kasia_b 2007-03-13 10:07
iwa napisal(a):ale superr, na pewno się uda

Dziekuje Kochane - ale będe trzmac kciuki, zeby późnień nie było i żeby z remontem się wyrobić - pomożecie ?? >
a właśnie mam pytanie - ile orientacyjnie może trwac takie dostosowanie mieszkania "gołego" do zamieszkania ?? chodzi ozrobienie: ściany, podłogi, kuchnie i łazienkę??
napisał/a: Kinia 2007-03-13 10:35
Kasia_a gratulujke to kiedy parapetowka?
napisał/a: Kaira86 2007-03-16 19:14
Kasiu to zależy jakie masz mieszkanko,ile pokoi i jaki metraż...my swoje 40 metrów remontowaliśmy ok miesiąca 3,4 tygodnie z tym że kuchnia i łazienka były gotowe tylko do malowania ścian...
napisał/a: kasia_b 2007-03-16 19:33
Kaira86 proszę mi tu nie straszyć - mamy 2 pokoje w sumie 45 metrów, a z remontem chciałabym sie wyrobić do 1,5 miesiąca - poprostu MUSZĘ
napisał/a: Kaira86 2007-03-16 22:12
Kasiu myśle że 1,5 miesiąca wystarczy to też zależy kto wam będzie pomagał bo u nas to mąż najwięcej robił sam czasem też jego brat pomagał i ojciec no i jatam jakieś swoje 4 grosze włożyłam ale co ja na tym się znam
napisał/a: marionette 2007-03-17 10:50
Kaira86 napisal(a):my swoje 40 metrów
Kaira86, mieścicie się na 40 metrach? nie macie poczucia dyskomfortu? pytam, bo my będziemy sprzedawać swoje mieszkania (mamy okazję sporo na tym zarobić) a kupić jedno, tansze w utrzymaniu (mamy mieszkania na drogim, nowym osiedlu, gdzie czynsz jest zabójczy), najlepiej w takich zwykłych blokach, ale nie wiem na ile metrow sie zdecydować ...
jeżeli się mieścicie spokojnie na 40 metrach, to może my też o takim pomyślimy?
ile macie pokoi?

[ Dodano: 2007-03-17, 10:52 ]
ja chcę kupić jak najtańsze, bo ja muszę jeszcze się podzielić pieniędzmi z mojego mieszkania z rodzicami, i chcę żeby w kieszeni nam jak najwięcej zostało.
napisał/a: ~gość 2007-03-17 12:45
kasia_a napisal(a):ile orientacyjnie może trwac takie dostosowanie mieszkania "gołego" do zamieszkania ??

Hmm, zależy chyba od tego, co chcecie tam zrobić i jak wielkie jest to mieszkanie.
My od maja zaczynamy remont, w skład którego wejdą ściany (tapetowanie lub malowanie, jeszcze musimy zdecydować ), podłogi (panele i kafle), no i cała kuchnia...łazienkę i WC mamy zrobioną i częściowo przedpokój...Mamy na to trzy miesiące i musimy się wyrobić :D
napisał/a: Kaira86 2007-03-17 13:08
marionette napisal(a):Kaira86, mieścicie się na 40 metrach?

Marionette oczywiście że się mieścimy mamy dwa pokoje jeden duży drugi mniejszy i ten mały pokój prawie wogóle jest nie używany bo przeznaczony jest dla córci a ona narazie śpi z nami w dużym pokoju mamy też kuchnie,przed pokój, łazienke i bardzo duży balkon. oczywiście że lepsze jest mieszkanie 3 pokojowe bo wiadomo możesz sobie zrobić sypialnie swoją,pokój gościnny i pokoik dla dziecka. my za swoje zapłaciliśmy 56 tyś tylko że to było 1,5 roku temu a ceny skoczyły drastycznie

Donia nie masz się czym przejmować 3 miesiące spokojnie wystarczą na taki remoncik
napisał/a: kasia_b 2007-03-17 14:19
marionette mieszkania na dwie osoby to spokojnie 50 metrów wystarcza zazwyczaj to 2 pokoje - czasem można kupić ok 55 metrów i już 3 pokoje ale mniejsze - jak będziecie szukać może akurat coś znajdziecie - powodzenia!!!
napisał/a: marionette 2007-03-17 15:29
Kaira86, no właśnie przeglądałam mieszkania na gratka.pl i faktycznie, można spokojnie się fajnie urządzić na 40 metrach, znalazłam nawet takie gdzie są 3 pokoje na 48 metrach, bardzo miłe i przytulne. oświeciłaś mnie właśnie, że wcale nie musi być duże mieszkanie tylko sprytnie urządzone a wszystko się zmieści jak należy :)
i czynsz jest o niebo mniejszy na szczęście.
znalazłam w pabianicach fajne, tylko pewnie mój K nie będzie chciał w pabianicach. może jakoś go namówię. tam są dużo niższe ceny niż w Łodzi.
Kaira86 napisal(a):my za swoje zapłaciliśmy 56 tyś tylko że to było 1,5 roku
jak fajnie :) teraz niestety trzeba 2 razy tyle zapłacić.
napisał/a: kasia_b 2007-03-17 17:35
Kaira86 napisal(a):zapłaciliśmy 56 tyś

gratuluje to naprawdę bardzo mało!! w tamtym czasie takie mieszkanie u mnie kosztowało ok 80tys
napisał/a: marionette 2007-03-17 18:48
hm, pierwsze namowy na miasto pabianice nie poszły nawet tak źle. jeżeli nie powiedział, że "nie ma mowy" to znaczy że jest o czym rozmawiać.
jutro pokażę mu zdjęcia, może się przekona.
bo mój K. się z kolei upiera na aleksandrów łódzki.

już wiemy, że będzie to mieszkanie od 40 do 50 metrów. i że ja je będe urządzać i że K się nie będzie wtrącał do wystroju.
póki co takie są pierwsze ustalenia.