siatka na kreta

napisał/a: ~bdronka 2012-04-28 08:04
Witam,

mam zamiar uporać się z kretowiskiem, powierzchnia 200m^2.
siatke chciałem umiescić 0,5m - 1m pod powierzchnią. tak głęboko -
dlatego że chcę posadzić drzewka. ponieważ teren chce zabezpieczyć na
powierzchni 200m, siatka będzie ułożona jakby te 200 było w wannie, tzn
na rogach siatka powędruje na góre do powierzchni - może nawet być ją widać.

czy takie rozwiązanie będzie dobre?
czy siatka jest dobrym zabezpieczeniem przeciwko kretom?

pozdrawiam
napisał/a: ~SJS" 2012-04-28 08:48

Użytkownik "bdronka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jng195$s7o$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> mam zamiar uporać się z kretowiskiem, powierzchnia 200m^2.
> siatke chciałem umiescić 0,5m - 1m pod powierzchnią. tak głęboko - dlatego
> że chcę posadzić drzewka. ponieważ teren chce zabezpieczyć na powierzchni
> 200m, siatka będzie ułożona jakby te 200 było w wannie, tzn na rogach
> siatka powędruje na góre do powierzchni - może nawet być ją widać.
>
> czy takie rozwiązanie będzie dobre?
> czy siatka jest dobrym zabezpieczeniem przeciwko kretom?

Przejdzie górą
SJS
napisał/a: ~Krycha_net 2012-04-28 15:46
Witaj bdronk

> czy siatka jest dobrym zabezpieczeniem przeciwko kretom?

To Ty jeszcze nie wiesz, że na krety najlepsze jest:
piwo i taboret?

Pozdrawiam Krycha.
napisał/a: ~ skryba" 2012-04-28 17:25
bdronka napisał(a):

> Witam,
>
> mam zamiar uporać się z kretowiskiem, powierzchnia 200m^2.
> siatke chciałem umiescić 0,5m - 1m pod powierzchnią. tak głęboko -
> dlatego że chcę posadzić drzewka. ponieważ teren chce zabezpieczyć na
> powierzchni 200m, siatka będzie ułożona jakby te 200 było w wannie, tzn
> na rogach siatka powędruje na góre do powierzchni - może nawet być ją wida
> ć.
>
> czy takie rozwiązanie będzie dobre?
> czy siatka jest dobrym zabezpieczeniem przeciwko kretom?

Totalne nieporozumienie.
Wygodny leżaczek, dobrze schłodzone piwko.
I niech nam ten, niby szkodnik wyżera szkodniki
z podłoża trawnika. Jak kopczyk wykopie, to zebrać
ziemie z kopczyka i wysiać w tej ziemi coś fajnego.
"kret przyjacielem naszym jest"
(zwłaszcza po czwartym pifffffku).
Pozdrawiam naturalnie.
skryba


--
napisał/a: ~Kris 2012-04-29 20:10
W dniu sobota, 28 kwietnia 2012 08:04:45 UTC+2 użytkownik bdronka napisał:
> Witam,
>
> mam zamiar uporać się z kretowiskiem, powierzchnia 200m^2.
> siatke chciałem umiescić 0,5m - 1m pod powierzchnią. tak głęboko -
> dlatego że chcę posadzić drzewka. ponieważ teren chce zabezpieczyć na
> powierzchni 200m, siatka będzie ułożona jakby te 200 było w wannie, tzn
> na rogach siatka powędruje na góre do powierzchni - może nawet być ją widać.
>
> czy takie rozwiązanie będzie dobre?
> czy siatka jest dobrym zabezpieczeniem przeciwko kretom?

Jak chciałbm zakopać w ogródku 100 butelek tzw. PET to będe przyjazny srodowisku;)?
napisał/a: ~Jacek 2012-05-02 10:14
W dniu 2012-04-28 08:04, bdronka pisze:
> Witam,
>
> mam zamiar uporać się z kretowiskiem, powierzchnia 200m^2.
> siatke chciałem umiescić 0,5m - 1m pod powierzchnią.
Zupełnie bez sensu. Siatka ma być płytko.


tak głęboko -
> dlatego że chcę posadzić drzewka.
Siatka drzewkom nie przeszkadza, w miejscu sadzenia drzewka nacina się
siatkę na krzyż i sadzi drzewko.

> czy siatka jest dobrym zabezpieczeniem przeciwko kretom?
Siatka jest najlepszym rozwiązaniem dla leniwych i tych, którzy chcą
mieć trawnik bez kraterów i bez roboty. Niektórzy wolą taboret i piwo
albo nawet wybierają rozwiązanie, żeby kreta polubić. Ja bym wybrał
siatkę, bo nie lubię wstawać o 4 rano, żeby polować na krety.
Jacek
napisał/a: ~imsure" 2012-05-06 07:03
> Siatka jest najlepszym rozwiązaniem dla leniwych i tych, którzy chcą mieć
> trawnik bez kraterów i bez roboty. Niektórzy wolą taboret i piwo albo
> nawet wybierają rozwiązanie, żeby kreta polubić. Ja bym wybrał siatkę, bo
> nie lubię wstawać o 4 rano, żeby polować na krety.

Jakieś to rozwiązanie jest, chociaż nie 100 procentowe.
Kret lubi pod taką siatką zrobić sobie kilka korytarzy i po kilku
latach może się trawnik w niektórych miejscach zapadać.
Jak nie masz dostatecznie głębokiego fundamentu ogrodzenia
to lepiej się skupić na wkopaniu pionowych zapór (może być siatka),
żeby kretowi uniemożliwić dostanie się na teren działki.
oczywiście zależy ile tej działki jest, co rośnie w granicy
i czy jest to technicznie do zrobienia.

A z miłością do kretów bym nie przesadzał :)

--
imsure
napisał/a: ~Jarosław_Sokołowski 2012-05-06 14:26
imsure napisał:

>> Siatka jest najlepszym rozwiązaniem dla leniwych i tych, którzy chcą
>> mieć trawnik bez kraterów i bez roboty. Niektórzy wolą taboret i piwo
>> albo nawet wybierają rozwiązanie, żeby kreta polubić. Ja bym wybrał
>> siatkę, bo nie lubię wstawać o 4 rano, żeby polować na krety.
>
> Jakieś to rozwiązanie jest, chociaż nie 100 procentowe.
> Kret lubi pod taką siatką zrobić sobie kilka korytarzy i po kilku
> latach może się trawnik w niektórych miejscach zapadać.
> Jak nie masz dostatecznie głębokiego fundamentu ogrodzenia
> to lepiej się skupić na wkopaniu pionowych zapór (może być siatka),
> żeby kretowi uniemożliwić dostanie się na teren działki.
> oczywiście zależy ile tej działki jest, co rośnie w granicy
> i czy jest to technicznie do zrobienia.

Mam prawie stuletni dom. Fundamenty ma płytkie, bo na piaskach stoi
i przemarzanie gruntu mu niestraszne. W trakcie remontu, po zdjęciu
starych podłóg, okazało się, że pod spód dostał się kret. Przez tyle
lat może nawet nie jeden. W każdym razie sporo było kopców i korytarzy.
Dom się od tego nie zapadł (i takie przypadki się zdarzają, ale to od
górników, nie od kretów).

> A z miłością do kretów bym nie przesadzał :)

Z wrogimi uczuciami też nie.

Jarek

--
Mam swoje drogi kręte
Mam krecie korytarze
Wiem kiedy o mnie myślisz
Wiem kiedy o mnie marzysz
napisał/a: ~Azotox" 2012-05-07 02:50

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości

> Mam prawie stuletni dom. Fundamenty ma płytkie, bo na piaskach stoi
> i przemarzanie gruntu mu niestraszne. W trakcie remontu, po zdjęciu
> starych podłóg, okazało się, że pod spód dostał się kret. Przez tyle
> lat może nawet nie jeden.

To mogły być szczury. Też nieźle kopią i lubią ciepełko domstwa.

Azotox Moon