Segregujecie smieci?

napisał/a: Lalunaa 2008-01-31 00:48
Jak zapatrujecie się na ten temat?
Segregujecie smieci w domu, sądzicie że jest to ważny i aktualny temat?
Co sądzicie by na temat pomysłu by nieposegregowane śmieci były wywożone za zdecydowanie wyższą opłatą niż te posegregowane?
Przyjmie się ten sposób w naszym kraju?
napisał/a: Itzal 2008-01-31 08:16
Oczywiscie ze segreguję! Na poczatku moj mąż sie wkurzal, bo musial myslec, co gdzie wrzucic, ale w koncu sie przekonal i on. Dla mnie to jest wazne, przynajmniej za pare lat wlasne dzieci nie bedą mi robic wyrzutów, ze nie robilam nic, aby ustrzec je przed mieszkaniem na śmietnisku. Segregacja to chyba taka dobra odpowiedz nasza na umęczenie naszej planety, nie?
napisał/a: Kinia 2008-01-31 08:50
Ja bym segregowała, ale u nas nie ma specjalnych pojemników
napisał/a: Madziulka1 2008-01-31 08:58
Ja segreguje bo u nas to obowiazkowe. osobne kosze na odpadki typu obierki idt. Osobno na papiery i kartony , na folie i szklo i puszki. Moim zdaniem jest czysciej i na ulicach i nie ma takich poteznych wysypisk nak w polsce.
napisał/a: Magduś 2008-01-31 09:00
Segreguję plastik i szkło, bo tylko takie kontenery mam na osiedlu.
napisał/a: H2O 2008-01-31 09:18
My tez segregujemy.... papier, palstik i szkolo...a reszta do jednego worka Na poczatku myslalm ze bedzie to tragicznie upierdliwe..ale myslilam sie...
napisał/a: iwa_ch 2008-01-31 09:25
Segregujemy moje kochanie zakodował mi to główce od kiedy mieszkamy razem i nie mamy z tym problemu
napisał/a: ~gość 2008-01-31 10:27
U nas przyjeżdża jedna śmieciarka i wszystko ląduje w tym samym miejscu i jaki tu sens segregowania.
napisał/a: ~gość 2008-01-31 13:04
U mnie w St.W segregujemy a w Kielcach niee nie ma pojemników trzeba iść a inne osiedle ale jak będę miała własne mieszkanko to będę segregować!!!!!
napisał/a: jente8 2008-01-31 13:59
U nas niestety też nie ma pojemników, a chętnie bym segregowała... Robimy tyle, ile możemy, tzn. 1) od jakiegoś czasu osobno odkładam papiery - bo koleżanka w ramach jakiejś akcji zbiera makulaturę i wywozi do skupu, a pieniążki z tego idą na ratowanie koni; 2) osobno puszki, bo to też idzie do recyklingu. A reszta... niestety, wszystko razem.
Mam nadzieję, że coś się w tej dziedzinie zmieni, w sumie takie są wymogi UE, żeby segregować, a Polska ich nie spełnia - kiedyś będę musieli coś z tym zrobić.
napisał/a: Belay 2008-01-31 14:13
Dai napisal(a):U nas przyjeżdża jedna śmieciarka i wszystko ląduje w tym samym miejscu i jaki tu sens segregowania.


Dokładnie tak. U moich rodziców stoją pod blokiem różne kontenery i każdy jest na coś innego. Swego czasu przyjeżdżały po nie różne samochody. Obecnie jedna śmieciarka zabiera wszystko.

Ale śmieci to u nas temat rzeka. My długo walczyliśmy, nim zamontowali nam kłódkę na śmietniku, żeby ludzie z innych klatek, którzy mają swoje śmietniki w innym (niewygodnym dla nich) miejscu, nie zawalali naszego kosza. Mimo to i tak znajdzie się ktoś, kto otworzy kosz, napakuje tak, że klapy nie da się zamknąć, a kłódka wisi sobie ot tak jakby dla ozdoby :/
napisał/a: kasia_b 2008-01-31 14:20
ja nauczyłam i rodziców i męża segregować - u nas oddzielnie jest szkło, papier, butelki pet, dodatkowo puszki rzucam obok śmietnika bo mam na osiedlu zbieraczy więc po co mają grzebać w śmietniku a przy okazji oczyszczą śmieci ...