rybiki cukrowe, srebrzyki

napisał/a: redakcjawedwojepl 2009-03-09 12:39
mam te robaczki w lazience, no wiec zwalczac je czy nie zwalczac? wiem ze to ponoc pozyteczne robaczki, ale no nie wygladaja zbyt estetycznie, zwlaszcza ze podobno szybko sie rozmnazaja i zyja nawet 8 lat!!! co myslicie? a jesli zwlaczac to czym? znalazłam cos takiego

http://zwalczaj.pl/product_info.php?products_id=63&osCsid=518210b1b4b1802ba93cb72a692fe87c

ktos uzywal moze?
napisał/a: bianka82 2009-03-11 18:39
napiszę tak: w jednej łazience miałam rybiki w innej nie - nie widzę różnicy....pytanie czy warto się truć jakimś środkiem, chyba ze masz tego na serio dużo - ale z tego co wiem, to sa aktywne w nocy a jak zapalisz światło to szybko się gdzieś chowają
napisał/a: redakcjawedwojepl 2009-03-11 20:09
hm... no troche racja, ja do tej pory nigdy ich nie miałam, albo było ich na tyle mało, że nie zwracały na siebie uwagi, teraz wynajmuje mieszkanie od jakiegos czasu i jednak zwracaja uwage (w malej lazience bez okien wlaczasz swiatlo i jednak cos ci malutkiego rozbiega sie pod nogami) wiec mozna przypuszczac, ze jest ich znacznie wiecej... no i ciagle sie zastanawiam, stad pomysl na trutke pokarmowa, która ponoc nie wypuszcza nic w powietrze... szkoda mi ich, no ale z drugiej strony jak pomysle ze one sie tak szybko rozmnazaja i zyja po 8 lat... moze sie wystrasza i uciekna np. gdzies, gdzie nie beda tak sie rzucac w oczy :)))))
napisał/a: Edytka 2009-03-13 06:10
ViJu napisal(a): a jesli zwlaczac to czym?

kotem :p u mnie rybiki pojawiają się czasem w łazience w wannie, ale ja mam od tego niezłego pogromce - mój kot na hasło pająk przybiega, rozglada się i załatwia sprawę.
Czy są szkodliwe czy nie, nie sa z wyglądu obrzydliwe, ale brydzący jest fakt że mogą gdzieś po praniu chodzić itp. Chociaż tak jak wspominałam pojawiają się u mnie tylko czasem w wannie. Ale jeśli u Ciebie jest tak, że rozbiegają się po zapaleniu światła tomusisz mieć ich sporo a masz wilgoć w tej łazzience? Może wystarczyło by ją trochę ogrzać.
napisał/a: redakcjawedwojepl 2009-03-13 10:47
no na pewno jest wilgotno, ale jednoczesnie cieplo a te robaczki lubia taki klimat. nikt o tę lazienke nie dbal przed moim wprowadzeniem sie tam raczej delikatnie mowiac:(, zazdroszcze kota :) u mnie niestety chlopak-alergik wiec odpada to rozwiazanie. no coz, zamowilam te trutke pokarmowa moze sie wyniosa gdzie indziej, trudno. jeden to by mi nie przeszkadzal ale jak sie maja mnozyc jeszcze... ale mam wrazenie jakby teraz uciekly gdzies albo sie pochowaly, moze sila sugestii :) albo moze czuja ze szykuje broń ;)
napisał/a: Kinia 2009-03-13 17:54
U mnie czasem się pojawi z jeden, mam nadzieję, że nie będzie większej inwazji na moją łazienkę
napisał/a: redakcjawedwojepl 2009-03-14 00:51
wydaje mi sie z wczesniejszych doswiadczen ze czasem sie moga pojedyncze pojawiac jak sie normalnie dba o lazienke, a tutaj nikt nie dbal za bardzo i sie rozmonozyly po prostu...