prognoza_pogody_na_wiosnę_2012

napisał/a: ~SJS" 2012-02-14 04:38
Mało śniegu jak do tej pory.
Ziemia zmarznięta głęboko czyli nawet to co jest i to co może spaść jeszcze
raczej spłynie powierzchniowo niż zasili pierwszy horyzont wód podziemnych.
Czyli duża szansa na suszę przy jednoczesnym nadmiarze wód w rzekach.
Ale przyroda próbuje zwykle nadrabiać czyli mokro, deszczowo czy nawet z
ulewami musi przyjść
Pytanie kiedy?
"Suchy kwiecień, mokry maj będzie zboże niby gaj"
Poczeka do maja?
Raczej nie.
Czyli raczej w kwietniu ulewy - a więc rok grzybowy ma duże szanse.
Wróżenie z fusów?
Trochę tak.
Będą powroty ze śniegiem z marcu i kwietniu?
A górale łódki strugają?
Zobaczymy
Na razie susza
SJS
napisał/a: ~michalek" 2012-02-14 08:47

Użytkownik "SJS" napisał w wiadomości
> Mało śniegu jak do tej pory.
> Ziemia zmarznięta głęboko czyli nawet to co jest i to co może spaść
> jeszcze raczej spłynie powierzchniowo niż zasili pierwszy horyzont wód
> podziemnych.
> Czyli duża szansa na suszę przy jednoczesnym nadmiarze wód w rzekach.
> Ale przyroda próbuje zwykle nadrabiać czyli mokro, deszczowo czy nawet z
> ulewami musi przyjść
> Pytanie kiedy?
> "Suchy kwiecień, mokry maj będzie zboże niby gaj"
> Poczeka do maja?
> Raczej nie.
> Czyli raczej w kwietniu ulewy - a więc rok grzybowy ma duże szanse.
> Wróżenie z fusów?
> Trochę tak.
> Będą powroty ze śniegiem z marcu i kwietniu?
> A górale łódki strugają?
> Zobaczymy
> Na razie susza
> SJS

Z tym zbożem to ja kojarzę "mokry kwiecień, ciepły maj, będzie...itd"
ale raczej nie jako prognozowanie pogody a "oczekiwane" warunki
do dobrego rozrostu roślin :)

A co do reszty Twoich pytań/sugestii nie mam uwag.
Zawsze wydawało mi się, że prognozowanie pogody na miesiąc i więcej to
dokładnie tyle samo co wróżenie z fusów (ostatnia jesienią czytałem
jakieś amerykańskie prognozy dla agend rządowych na zimę dla Europy -
sprawdziło się jakby z fusów wróżyli). :))

M

napisał/a: ~HGW 2012-02-14 21:44
W dniu 2012-02-14 04:38, SJS pisze:
> Mało śniegu jak do tej pory.
> Ziemia zmarznięta głęboko czyli nawet to co jest i to co może spaść
> jeszcze raczej spłynie powierzchniowo niż zasili pierwszy horyzont wód
> podziemnych.
> Czyli duża szansa na suszę przy jednoczesnym nadmiarze wód w rzekach.
> Ale przyroda próbuje zwykle nadrabiać czyli mokro, deszczowo czy nawet z
> ulewami musi przyjść
> Pytanie kiedy?

No przecie od dzisiaj zacznie "nadrabiać"! Jak spadnie 40 cm śniegu w
dwa dni to się nie pozbieramy szybko!
napisał/a: ~Ikselka 2012-02-15 20:22
Dnia Tue, 14 Feb 2012 04:38:02 +0100, SJS napisał(a):

> Mało śniegu jak do tej pory.

U nas właśnie dowaliło
--

XL
napisał/a: ~Ikselka 2012-02-15 20:26
Dnia Tue, 14 Feb 2012 21:44:51 +0100, HGW napisał(a):

> W dniu 2012-02-14 04:38, SJS pisze:
>> Mało śniegu jak do tej pory.
>> Ziemia zmarznięta głęboko czyli nawet to co jest i to co może spaść
>> jeszcze raczej spłynie powierzchniowo niż zasili pierwszy horyzont wód
>> podziemnych.
>> Czyli duża szansa na suszę przy jednoczesnym nadmiarze wód w rzekach.
>> Ale przyroda próbuje zwykle nadrabiać czyli mokro, deszczowo czy nawet z
>> ulewami musi przyjść
>> Pytanie kiedy?
>
> No przecie od dzisiaj zacznie "nadrabiać"! Jak spadnie 40 cm śniegu w
> dwa dni to się nie pozbieramy szybko!

Rzekłeś!

--

XL spadło