Opryskiwanie wysokich drzew
napisał/a:
~Uncle Pete
2011-09-13 00:45
Witam,
Próbuję walczyć z osutką sosny, a raczej tuzina sosien na mojej
działce letniskowej. Problem polega na tym, że drzewa te są wysokie,
jakieś 12-15 m i nie sięgam czubków nawet z wysokiej drabiny i z
pięciometrową lancą, brakuje kilku metrów. Potrzebowałbym chyba
jakiegoś opryskiwacza, który dawałby bardzo długi strumień. Nie
chciałbym przy tym wydać majątku. Na Allegro są jakieś chińskie
plecakowe opryskiwacze spalinowe po ok. 500 zł, które, jak piszą, daja
strumień do 14 m w poziomie, ale nie chciałbym kopować czegoś takiego
w ciemno. Opryskiwacz może być droższy, ale w rozsądnych granicach.
Myślałem także o ewentualnym zrobieniu opryskiwacza we własnym
zakresie z użyciem mocnej pompy wodnej. Czy ktoś przerabiał temat
opryskiwania wysokich drzew i może podzielić się doświadczeniem?
Z góry dziękuję za wszelkie pomysły i wskazówki.
Pozdrawiam,
Piotr
Próbuję walczyć z osutką sosny, a raczej tuzina sosien na mojej
działce letniskowej. Problem polega na tym, że drzewa te są wysokie,
jakieś 12-15 m i nie sięgam czubków nawet z wysokiej drabiny i z
pięciometrową lancą, brakuje kilku metrów. Potrzebowałbym chyba
jakiegoś opryskiwacza, który dawałby bardzo długi strumień. Nie
chciałbym przy tym wydać majątku. Na Allegro są jakieś chińskie
plecakowe opryskiwacze spalinowe po ok. 500 zł, które, jak piszą, daja
strumień do 14 m w poziomie, ale nie chciałbym kopować czegoś takiego
w ciemno. Opryskiwacz może być droższy, ale w rozsądnych granicach.
Myślałem także o ewentualnym zrobieniu opryskiwacza we własnym
zakresie z użyciem mocnej pompy wodnej. Czy ktoś przerabiał temat
opryskiwania wysokich drzew i może podzielić się doświadczeniem?
Z góry dziękuję za wszelkie pomysły i wskazówki.
Pozdrawiam,
Piotr
napisał/a:
~Jacek
2011-09-13 07:59
Ja używam do tego celu Karchera. Roztwór przygotowuję w 30 litrowym
baniaku z dorobioną końcówką do węża, ładuję wraz z Karcherem na taczki
i jazda. Ważne jest, aby wąż doprowadzający miksturę opróżnić z
powietrza, bo inaczej nam nie zassie. Warto też na czystej wodzie
wypróbować, jakie jest zużycie płynu na minutę po to, aby potem
odpowiednio dobrać ilość środka i czas oprysku.
Nie wiem, czy na 12 metrów sięgnie, bo ja nie mam aż tak wysokich drzew,
ale na 6-7 spokojnie doleci, więc z pomocą drabiny dasz radę.
Karcher doskonale rozpyla i robi drobną mgłę więc środek jest chyba
lepiej podawany, niż z normalnego opryskiwacza.
Chyba wszystkie myjki ciśnieniowe mają zbiorniczek na tzw. chemię ale to
niestety nie działa przy nastawieniu lancy na duże ciśnienie ani nie
działa, jak lanca jest wyżej niż ok. 2 metry, tak więc jest konieczność
zrobienia roztworu w baniaku i podawania go na wlot zamiast wody.
Jacek
baniaku z dorobioną końcówką do węża, ładuję wraz z Karcherem na taczki
i jazda. Ważne jest, aby wąż doprowadzający miksturę opróżnić z
powietrza, bo inaczej nam nie zassie. Warto też na czystej wodzie
wypróbować, jakie jest zużycie płynu na minutę po to, aby potem
odpowiednio dobrać ilość środka i czas oprysku.
Nie wiem, czy na 12 metrów sięgnie, bo ja nie mam aż tak wysokich drzew,
ale na 6-7 spokojnie doleci, więc z pomocą drabiny dasz radę.
Karcher doskonale rozpyla i robi drobną mgłę więc środek jest chyba
lepiej podawany, niż z normalnego opryskiwacza.
Chyba wszystkie myjki ciśnieniowe mają zbiorniczek na tzw. chemię ale to
niestety nie działa przy nastawieniu lancy na duże ciśnienie ani nie
działa, jak lanca jest wyżej niż ok. 2 metry, tak więc jest konieczność
zrobienia roztworu w baniaku i podawania go na wlot zamiast wody.
Jacek
napisał/a:
~Uncle Pete
2011-09-13 08:45
On 13 Wrz, 07:59, Jacek wrote:
> Ja u ywam do tego celu Karchera.
Dzięki wielkie! Czy możesz polecić jakiś model Karchera, albo
przynajmniej na jakie parametry zwrócić uwagę (np ciśnienie)? I czy
trzeba dokupywać jakąś specjalną lancę, czy może być ta na
wyposażeniu? Nigdy nie miałem do czynienia z myjkami.
Pozdrawiam,
Piotr
> Ja u ywam do tego celu Karchera.
Dzięki wielkie! Czy możesz polecić jakiś model Karchera, albo
przynajmniej na jakie parametry zwrócić uwagę (np ciśnienie)? I czy
trzeba dokupywać jakąś specjalną lancę, czy może być ta na
wyposażeniu? Nigdy nie miałem do czynienia z myjkami.
Pozdrawiam,
Piotr
napisał/a:
~Uncle Pete
2011-09-13 08:50
On 13 Wrz, 07:59, Jacek wrote:
> Ja u ywam do tego celu Karchera.
Czyba gdzieś nie tam wysłałem odpowiedź, więc powtarzam.
Wielkie dzięki! Czy możesz polecić jakiś model Karchera, albo
przynajmniej na jakie parametry zwrócić uwagę (np. ciśnienie)? I czy
wystarczy ta lanca na wyposażeniu, czy należy dokupić jakąś specjalną?
Nigdy nie miałem jeszcze do czynienia z myjkami.
Pozdrawiam,
Piotr
> Ja u ywam do tego celu Karchera.
Czyba gdzieś nie tam wysłałem odpowiedź, więc powtarzam.
Wielkie dzięki! Czy możesz polecić jakiś model Karchera, albo
przynajmniej na jakie parametry zwrócić uwagę (np. ciśnienie)? I czy
wystarczy ta lanca na wyposażeniu, czy należy dokupić jakąś specjalną?
Nigdy nie miałem jeszcze do czynienia z myjkami.
Pozdrawiam,
Piotr
napisał/a:
~uciu"
2011-09-15 22:21
ja mam zwykłego za 300zł (jakiś prosty model) i w kwestii oprysków sprawdza
się znakomicie... na komary tez pryskałem
standardowe lance z zestawu wystarczą
uciu
się znakomicie... na komary tez pryskałem
standardowe lance z zestawu wystarczą
uciu
napisał/a:
~Uncle Pete
2011-09-15 23:32
On 2011-09-15 22:21, uciu wrote:
> ja mam zwykłego za 300zł (jakiś prosty model) i w kwestii oprysków
> sprawdza się znakomicie... na komary tez pryskałem
>
> standardowe lance z zestawu wystarczą
>
> uciu
Dzięki, będę mógł więc trochę zaoszczędzić.
Piotr
> ja mam zwykłego za 300zł (jakiś prosty model) i w kwestii oprysków
> sprawdza się znakomicie... na komary tez pryskałem
>
> standardowe lance z zestawu wystarczą
>
> uciu
Dzięki, będę mógł więc trochę zaoszczędzić.
Piotr