Ogrody działkowe.

napisał/a: ~Ikselka 2012-07-20 17:55
Własciwie to niby dlaczego niektórzy mieszkańcy Warszawy są
superuprzywilejowani, użytkując prywatnie tereny śródmiejskie?
--
XL
napisał/a: ~TNT" 2012-07-20 21:27

Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> Własciwie to niby dlaczego niektórzy mieszkańcy Warszawy są
> superuprzywilejowani, użytkując prywatnie tereny śródmiejskie?
> --
Zadawałem to pytanie już dobre 20 lat temu, ale na ogół byłem zawsze zbywany
"bo tak i już".
To mnie zawsze zdumiewało - centra miast i... kwartał budek z dykty i
jakichś śmietków, chaszczy... Shantytowns!

Moon
napisał/a: ~Ikselka 2012-07-20 21:47
Dnia Fri, 20 Jul 2012 21:27:58 +0200, TNT napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:xg290ys8jy8p.o0k227y5yqv7.dlg@40tude.net...
>> Własciwie to niby dlaczego niektórzy mieszkańcy Warszawy są
>> superuprzywilejowani, użytkując prywatnie tereny śródmiejskie?
>> --
> Zadawałem to pytanie już dobre 20 lat temu, ale na ogół byłem zawsze zbywany
> "bo tak i już".
> To mnie zawsze zdumiewało - centra miast i... kwartał budek z dykty i
> jakichś śmietków, chaszczy... Shantytowns!
>

To odrębna sprawa - estetyka.
Mnie chodzi o LUKSUS wyłącznego nieodpłatnego (lub płatnego symbolicznie)
użytkowania terenu w śródmieściu, podczas gdy inni mieszkańcy mają do
dyspozycji najwyżej trawniki...

Nie żebym zazdrościła działkowcom, ale skoro chciałam mieć prywatny ogród,
to zamieszkałam na wsi...


--
XL
napisał/a: ~mirzan" 2012-07-21 07:38
Ikselka napisał(a):

> Własciwie to niby dlaczego niektórzy mieszkańcy Warszawy są
> superuprzywilejowani, użytkując prywatnie tereny śródmiejskie?

Słusznie,to miejsce należy się kauflandowi,teskowi czy innemu obiemu.
Po co mają gdzieś za granicą płacić podatki,jak mogą u nas, gościnnie
występować.mirzan


--
napisał/a: ~Ikselka 2012-07-21 17:32
Dnia Sat, 21 Jul 2012 05:38:59 +0000 (UTC), mirzan napisał(a):

> Ikselka napisał(a):
>
>> Własciwie to niby dlaczego niektórzy mieszkańcy Warszawy są
>> superuprzywilejowani, użytkując prywatnie tereny śródmiejskie?
>
> Słusznie,to miejsce należy się kauflandowi,teskowi czy innemu obiemu.
> Po co mają gdzieś za granicą płacić podatki,jak mogą u nas, gościnnie
> występować.mirzan

Nie, to miejsce powinno być dostępne dla każdego mieszkańca Warszawy (czy
innego miasta, można i nalezy rozszerzyć temat). Np ogród działkowy z jego
zielenią dostępny w okreslonych godzinach dla każdego jako tereny
spacerowe, rekreacyjne. Dlaczego ma to być w centrum miasta tylko dla
wybranych?
--
XL
napisał/a: ~mirzan" 2012-07-22 08:07
Ikselka napisał(a):

> Dnia Sat, 21 Jul 2012 05:38:59 +0000 (UTC), mirzan napisał(a):
>
> > Ikselka napisał(a):
> >
> >> Własciwie to niby dlaczego niektórzy mieszkańcy Warszawy są
> >> superuprzywilejowani, użytkując prywatnie tereny śródmiejskie?
> >
> > Słusznie,to miejsce należy się kauflandowi,teskowi czy innemu obiemu.
> > Po co mają gdzieś za granicą płacić podatki,jak mogą u nas, gościnnie
> > występować.mirzan
>
> Nie, to miejsce powinno być dostępne dla każdego mieszkańca Warszawy (czy
> innego miasta, można i nalezy rozszerzyć temat). Np ogród działkowy z jego
> zielenią dostępny w okreslonych godzinach dla każdego jako tereny
> spacerowe, rekreacyjne. Dlaczego ma to być w centrum miasta tylko dla
> wybranych?

To nie żaden wynalazek,jest bardzo dużo ogrodów dostępnych dla zwiedzających.
Nawet niektóre ogrody robiły wczasy dla bezogrodowców.mirzan


--
napisał/a: ~Moon" 2012-07-22 10:37

Użytkownik "mirzan" napisał w wiadomości
>
> To nie żaden wynalazek,jest bardzo dużo ogrodów dostępnych dla
> zwiedzających.
> Nawet niektóre ogrody robiły wczasy dla bezogrodowców.mirzan

czyli jak partia swoimi ustami pije szampana w imieniu klasy robotniczej!
:))
napisał/a: ~Ikselka 2012-07-22 11:20
Dnia Sun, 22 Jul 2012 06:07:21 +0000 (UTC), mirzan napisał(a):

> Ikselka napisał(a):
>
>> Dnia Sat, 21 Jul 2012 05:38:59 +0000 (UTC), mirzan napisał(a):
>>
>>> Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Własciwie to niby dlaczego niektórzy mieszkańcy Warszawy są
>>>> superuprzywilejowani, użytkując prywatnie tereny śródmiejskie?
>>>
>>> Słusznie,to miejsce należy się kauflandowi,teskowi czy innemu obiemu.
>>> Po co mają gdzieś za granicą płacić podatki,jak mogą u nas, gościnnie
>>> występować.mirzan
>>
>> Nie, to miejsce powinno być dostępne dla każdego mieszkańca Warszawy (czy
>> innego miasta, można i nalezy rozszerzyć temat). Np ogród działkowy z jego
>> zielenią dostępny w okreslonych godzinach dla każdego jako tereny
>> spacerowe, rekreacyjne. Dlaczego ma to być w centrum miasta tylko dla
>> wybranych?
>
> To nie żaden wynalazek,jest bardzo dużo ogrodów dostępnych dla zwiedzających.
> Nawet niektóre ogrody robiły wczasy dla bezogrodowców.mirzan

Czy ja to przedstawiam jak mój wynalazek? - oczywistości nie przypisuję
sobie. Jedynie i tylko dziwię się, dlaczego owe oczywistości budzą u
działkowców taki sprzeciw i dlaczego oni roszczą sobie pretensje do
wyłącznego luksusu używania ogólnomiejskiej własności i to w samym centrum.
--
XL
napisał/a: ~mirzan" 2012-07-22 12:25
Ikselka napisał(a):


>
> Czy ja to przedstawiam jak mój wynalazek? - oczywistości nie przypisuję
> sobie. Jedynie i tylko dziwię się, dlaczego owe oczywistości budzą u
> działkowców taki sprzeciw i dlaczego oni roszczą sobie pretensje do
> wyłącznego luksusu używania ogólnomiejskiej własności i to w samym centrum.

Jeżeli ktoś dostał ogród z zakładu pracy,sam go zrobił od początku, ryje w
ziemi kilkadziesiąt lat,to nie jest żaden luksus. I nic dziwnego,że nie życzy
sobie różnych elementów w ogrodzie w dzień,a kradzieży w nocy.Czemu tym
dziadkom i babciom żałujesz kawałka ziemi?
Budowałem kiedyś swój zakładowy ogród,od stawiania płotu,poprzez kopanie rowów
na wodę,budowę domu działkowca,wiercenie studni,malowanie płotów,wszystko
nieodpłatnie,bo dla siebie.Wcale nie uważam,że zbudowałem ogólnomiejską
luksusową własność,tylko swój ogródek.mirzan


--
napisał/a: ~Ikselka 2012-07-22 13:59
Dnia Sun, 22 Jul 2012 10:25:31 +0000 (UTC), mirzan napisał(a):

> Ikselka napisał(a):
>
>
>>
>> Czy ja to przedstawiam jak mój wynalazek? - oczywistości nie przypisuję
>> sobie. Jedynie i tylko dziwię się, dlaczego owe oczywistości budzą u
>> działkowców taki sprzeciw i dlaczego oni roszczą sobie pretensje do
>> wyłącznego luksusu używania ogólnomiejskiej własności i to w samym centrum.
>
> Jeżeli ktoś dostał ogród z zakładu pracy,sam go zrobił od początku, ryje w
> ziemi kilkadziesiąt lat,to nie jest żaden luksus. I nic dziwnego,że nie życzy
> sobie różnych elementów w ogrodzie w dzień,a kradzieży w nocy.Czemu tym
> dziadkom i babciom żałujesz kawałka ziemi?
> Budowałem kiedyś swój zakładowy ogród,od stawiania płotu,poprzez kopanie rowów
> na wodę,budowę domu działkowca,wiercenie studni,malowanie płotów,wszystko
> nieodpłatnie,bo dla siebie.Wcale nie uważam,że zbudowałem ogólnomiejską
> luksusową własność,tylko swój ogródek.mirzan

Kupiłeś grunt?
--
XL
napisał/a: ~Ikselka 2012-07-22 14:48
Dnia Sun, 22 Jul 2012 13:59:34 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Sun, 22 Jul 2012 10:25:31 +0000 (UTC), mirzan napisał(a):
>
>> Ikselka napisał(a):
>>
>>
>>>
>>> Czy ja to przedstawiam jak mój wynalazek? - oczywistości nie przypisuję
>>> sobie. Jedynie i tylko dziwię się, dlaczego owe oczywistości budzą u
>>> działkowców taki sprzeciw i dlaczego oni roszczą sobie pretensje do
>>> wyłącznego luksusu używania ogólnomiejskiej własności i to w samym centrum.
>>
>> Jeżeli ktoś dostał ogród z zakładu pracy,sam go zrobił od początku, ryje w
>> ziemi kilkadziesiąt lat,to nie jest żaden luksus. I nic dziwnego,że nie życzy
>> sobie różnych elementów w ogrodzie w dzień,a kradzieży w nocy.Czemu tym
>> dziadkom i babciom żałujesz kawałka ziemi?
>> Budowałem kiedyś swój zakładowy ogród,od stawiania płotu,poprzez kopanie rowów
>> na wodę,budowę domu działkowca,wiercenie studni,malowanie płotów,wszystko
>> nieodpłatnie,bo dla siebie.Wcale nie uważam,że zbudowałem ogólnomiejską
>> luksusową własność,tylko swój ogródek.mirzan
>
> Kupiłeś grunt?

c.d.
To, że ktoś urodził się w, lub posprząta i wyremontuje oraz dba o TWOJE
mieszkanie, nie znaczy, że staje się jego wyłącznym użytkownikiem i
właścielem, więc operowanie w przypadku ogródków działkowych zaimkiem
dzierżawczym "swój" jest bez sensu.
Użytkowanie działki jest jak użytkowanie mieszkania - trzeba zapłacić za
ich dzierżawę, wynajem czy tez może inny tytuł prawny i nie stanowi to
nadal o własności ani prawie do użytkowania na przyszłość.
Niewątpliwie nie poczuwałbyś się do "nieżałowania" bezdomnemu SWEGO
mieszkania, w odróżnieniu od postawy, którą prezentujesz w przypadku
ogródków działkowych. Miasto pozwalało użytkować tereny, a teraz wobec
zmieniajacych się potrzeb urbanizacyjnych ma prawo tego zaprzestać.
--
XL
napisał/a: ~ " 2012-07-22 16:58
Ikselka napisał(a):

> Dnia SuMiasto pozwalało użytkować tereny, a teraz wobec
> zmieniajacych się potrzeb urbanizacyjnych ma prawo tego zaprzestać.

Miasto ustanowiło dzierżawę terenu z przeznaczeniem na ogrody działkowe. Nie
zrobiło tego z przymusu lecz z czystego interesu. Bez inwestowania budżetowych
pieniędzy miasta uzyskało zielone płuca dla miasta. Miasto nie dołożyło
działkowcom ani grosza, by te altanki miały przyzwoity wygląd i w miarę równy
standard. Jeśli teraz chce te tereny odzyskać niech zapłaci równowartość
włożonych finansów i robocizny wraz z należnymi odsetkami. Kto daje i odbiera
.... Po drugie czy miasta chcą w tych miejscach usytuować ogólnodostępne
miejskie parki? Która Rada Miasta da na to pieniądze? Żadna. To zwykłe
chamskie złodziejstwo, po to by tereny sprzedać w celu bieżącego zapełnienia
kasy miejskiej i przy okazji odebrania kilku kopert pod stołem przez
nielicznych. Pewne jest jedno, że zlikwidowanie ogrodów działkowych wpłynie
znacząco na pogorszenie atmosfery w miastach i zwiększanie się smogu.

Z własnego ogrodu pozdrawia
skryba


--