KOTY w ogrodzie i iglaki

napisał/a: ~pilot" 2009-07-30 21:41
Witam,

koty to moja zmora a właściwie moi iglaków.
łażą i sikją gdzie wlezie a mi iglaki usychają :(

macie może jakieś sposoby, żeby je zniechęcić do tego typu praktyk w
ogrodzie?
będę wdzięczna za podpowiedzi.

pozdrawiam,

Karolina
napisał/a: ~Krycha" 2009-07-30 22:40
W sklepach można kupić proszek do odstraszania kotów.

Pozdrawiam Krycha.
napisał/a: ~Panslavista" 2009-07-30 22:44
Użytkownik "pilot" napisał w wiadomości
> Witam,
>
> koty to moja zmora a właściwie moi iglaków.
> łażą i sikją gdzie wlezie a mi iglaki usychają :(
>
> macie może jakieś sposoby, żeby je zniechęcić do tego typu praktyk w
> ogrodzie?
> będę wdzięczna za podpowiedzi.
>
> pozdrawiam,
>
> Karolina

Stożek wokół pnia z PCV, może nie jest dekoracyjny, ale uchroni przed
moczem. Osobiscie dziwię się. Mój kot robi dołek i sika tam. Kopie gdzie
miękko. Zrobić im piaskownicę.

napisał/a: ~Panslavista" 2009-07-30 22:44

Użytkownik "Krycha" napisał w wiadomości
> W sklepach można kupić proszek do odstraszania kotów.
>
> Pozdrawiam Krycha.

Mój kocur leży bykiem w cieniu, albo w domu i nie chce być straszony...
)))))

napisał/a: ~pilot" 2009-07-30 22:58
To są bezpańskie koty, które sobie przechodzą przez płot i sikają na wybrane
iglaki...
mam już piaskownicę dla dzieci, ale żaden kot tam nie zachodzi...
wolą iglaki,

K.

Użytkownik "Panslavista" napisał w wiadomości
> Użytkownik "pilot" napisał w wiadomości
> news:h4st2k$aug$1@news.onet.pl...
>> Witam,
>>
>> koty to moja zmora a właściwie moi iglaków.
>> łażą i sikją gdzie wlezie a mi iglaki usychają :(
>>
>> macie może jakieś sposoby, żeby je zniechęcić do tego typu praktyk w
>> ogrodzie?
>> będę wdzięczna za podpowiedzi.
>>
>> pozdrawiam,
>>
>> Karolina
>
> Stożek wokół pnia z PCV, może nie jest dekoracyjny, ale uchroni przed
> moczem. Osobiscie dziwię się. Mój kot robi dołek i sika tam. Kopie gdzie
> miękko. Zrobić im piaskownicę.
>
>
napisał/a: ~Moon" 2009-07-31 01:08
pilot wrote:
> Witam,
>
> koty to moja zmora a właściwie moi iglaków.
> łażą i sikją gdzie wlezie a mi iglaki usychają :(
>
> macie może jakieś sposoby, żeby je zniechęcić do tego typu praktyk w
> ogrodzie?

polej walerianą iglaki sąsiada.

moon
napisał/a: ~Panslavista" 2009-07-31 06:28

Użytkownik "Moon" napisał w wiadomości
> pilot wrote:
> > Witam,
> >
> > koty to moja zmora a właściwie moi iglaków.
> > łażą i sikją gdzie wlezie a mi iglaki usychają :(
> >
> > macie może jakieś sposoby, żeby je zniechęcić do tego typu praktyk w
> > ogrodzie?
>
> polej walerianą iglaki sąsiada.
>
> moon

He..he, pisze wyraźnie, że to koty bezdomne... )))

napisał/a: ~skryba ogorodowy" 2009-07-31 07:58

Użytkownik "pilot" napisał w wiadomości
> Witam,
>
> koty to moja zmora a właściwie moi iglaków.
> łażą i sikją gdzie wlezie a mi iglaki usychają :(
>
> macie może jakieś sposoby, żeby je zniechęcić do tego typu praktyk w
> ogrodzie?
> będę wdzięczna za podpowiedzi.
>
> pozdrawiam,
>
> Karolina

napisał/a: ~skryba ogorodowy" 2009-07-31 07:59

Użytkownik "pilot" napisał w wiadomości
> Witam,
>
> koty to moja zmora a właściwie moi iglaków.
> łażą i sikją gdzie wlezie a mi iglaki usychają :(
>
> macie może jakieś sposoby, żeby je zniechęcić do tego typu praktyk w
> ogrodzie?

Zastosuj odpowiedni repelent.
Np:
http://zwalczaj.pl/product_info.php?products_id=61&utm_source=nokaut.pl&utm_medium=cpc&utm_campaign=2009-07&utm_content=61

Pozdrawiam skutecznie
skryba

napisał/a: ~Panslavista" 2009-07-31 09:59
Użytkownik "skryba ogorodowy" napisał w wiadomości

Najlepszym repelentem jest hałasująca psina, koty nie lubią głośnego
szczekania napastliwej psinki.

napisał/a: ~Mikolaj Rydzewski 2009-07-31 15:35
pilot wrote:
> mam już piaskownicę dla dzieci, ale żaden kot tam nie zachodzi...
> wolą iglaki,

A wolałbyś, żeby lały do piaskownicy?
napisał/a: ~Krystyna Chiger 2009-08-01 16:57
Użytkownik pilot napisał:

> koty to moja zmora a właściwie moi iglaków.
> łażą i sikją gdzie wlezie a mi iglaki usychają :(

Jesteś pewna, że to koty załatwiają iglaki? Mam iglaki,
niektóre nawet malusieńkie, jeszcze w donicach i przychodzi
tłum dokarmianych kotów. Nie zniszczyły ani jednego iglaczka,
tylko aktinidia padła ofiarą kociej miłości (ocierały się o nią
i zrywały pędy). Za to sąsiadce załatwił młode drzewka malutki
czarny kundelek.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)