Kiedy przycinanie drzewek

napisał/a: ~Gejzero SQ3OGX" 2012-02-07 11:33
Witam,
w zeszłym roku umówiłem się ze szwagrem na przycinanie "drzewek" owocowych.
On stwierdził że to pod koniec zimy, tak w lutm najlepiej. Mam w takim razie
pytanie, kiedy się przycina drzewa owocowe ? Czy to już czas ?

Pozdr. Gejzero
napisał/a: ~Tadeusz Smal 2012-02-07 11:49
W dniu 2012-02-07 11:33, Gejzero SQ3OGX pisze:
> Witam,
> w zeszłym roku umówiłem się ze szwagrem na przycinanie "drzewek"
> owocowych. On stwierdził że to pod koniec zimy, tak w lutm najlepiej.
> Mam w takim razie pytanie, kiedy się przycina drzewa owocowe ? Czy to
> już czas ?
>
> Pozdr. Gejzero
:)
Mniej wiecej wszystko jest tu
http://poradnikogrodniczy.pl/ciecie.php
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=12262
sklep: http://trawki.pl/
napisał/a: ~ skryba" 2012-02-07 14:55
Tadeusz Smal napisał(a):

> W dniu 2012-02-07 11:33, Gejzero SQ3OGX pisze:
> > Witam,
> > w zeszłym roku umówiłem się ze szwagrem na przycinanie "drzewek"
> > owocowych. On stwierdził że to pod koniec zimy, tak w lutm najlepiej.
> > Mam w takim razie pytanie, kiedy się przycina drzewa owocowe ? Czy to
> > już czas ?

> :)
> Mniej wiecej wszystko jest tu
> http://poradnikogrodniczy.pl/ciecie.php

Bardzo dobrze Tadziu, że wstępnie zaznaczyłeś "mniej więcej".
Bo z podanego przez Ciebie linka tylko termin cięcia czereśni jest dla mnie do
przyjęcia. Wiśnie i pozostałe już nie. O tyle, o ile sadownicy dużych sadów
produkcyjnych by "wyrobić się" z cięciem stosują podane w linku terminy, o
tyle gospodarujący w ogrodach przydomowych i działkach mogą z korzyścią dla
swoich drzewek stosować zupełnie inne terminy cięcia drzew owocowych.

Pozdrawiam alternatywnie
skryba


--
napisał/a: ~ skryba" 2012-02-07 15:00
Gejzero SQ3OGX napisał(a):

> Witam,
> w zeszłym roku umówiłem się ze szwagrem na przycinanie "drzewek" owocowych.
> On stwierdził że to pod koniec zimy, tak w lutm najlepiej. Mam w takim razie
> pytanie, kiedy się przycina drzewa owocowe ? Czy to już czas ?

Drzewa owocowe rodzą różne owoce i w zależności od tego stosuje się różne
terminy ich cięcia. By w miarę precyzyjnie odpowiedzieć na Twoje pytanie
trzeba wiedzieć jakie to są drzewa owocowe, w jakim są one wieku, kiedy i jak
były cięte ostatni raz. Fotki byłyby bardzo pomocne.

Pozdrawiam precyzyjnie
skryba

--
napisał/a: ~Tadeusz Smal 2012-02-07 15:19
W dniu 2012-02-07 14:55, skryba pisze:
> Tadeusz Smal napisał(a):
>
>> W dniu 2012-02-07 11:33, Gejzero SQ3OGX pisze:
>>> Witam,
>>> w zeszłym roku umówiłem się ze szwagrem na przycinanie "drzewek"
>>> owocowych. On stwierdził że to pod koniec zimy, tak w lutm najlepiej.
>>> Mam w takim razie pytanie, kiedy się przycina drzewa owocowe ? Czy to
>>> już czas ?
>
>> :)
>> Mniej wiecej wszystko jest tu
>> http://poradnikogrodniczy.pl/ciecie.php
>
> Bardzo dobrze Tadziu, że wstępnie zaznaczyłeś "mniej więcej".
> Bo z podanego przez Ciebie linka tylko termin cięcia czereśni jest dla mnie do
> przyjęcia. Wiśnie i pozostałe już nie. O tyle, o ile sadownicy dużych sadów
> produkcyjnych by "wyrobić się" z cięciem stosują podane w linku terminy, o
> tyle gospodarujący w ogrodach przydomowych i działkach mogą z korzyścią dla
> swoich drzewek stosować zupełnie inne terminy cięcia drzew owocowych.
:)
Tak ogólnie mniej więcej uważam artykuł za prawidłowy
i nie dotyczy to tylko czereśni ale również innych wymienionych .
W sumie nie ma co az tak przeżywać sprawy
bo tak jak wspominasz sadownicy aby się wyrobić tną od stycznia
i jest OK.

Jeżeli chodzi o artykuł to nie lubię takiego krótkiego obcinania gałęzi
prawie, że na pniu .
Nie mam coprawda wielkich hektarów sadu ale zamierzam zabrać się za
obcinanie gdy tylko ciut cieplej się zrobi.
Głownie bedą to leszczyny ale pomiędzy rośnie u mnie sporo innych
drzewek owocowych i będę leciał to wszystko po kolei .

Później wiosną gdy ziemia rozmarznie nie będzie na to czasu
nastanie niepodzielnie czas traw a po drugie teraz gdy jeszcze ziemia
zamarznieta wygodniej wywieźć gałęzie
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=12262
sklep: http://trawki.pl/

napisał/a: ~ skryba" 2012-02-07 17:30
Tadeusz Smal napisał(a):


> :)
> Tak ogólnie mniej więcej uważam artykuł za prawidłowy
> i nie dotyczy to tylko czereśni ale również innych wymienionych .
> W sumie nie ma co az tak przeżywać sprawy
> bo tak jak wspominasz sadownicy aby się wyrobić tną od stycznia
> i jest OK.

Owszem, ale determinujący ich ograniczony czas wykonania prac a raczej brak
dostatecznej armii fachowców na krótki czas powoduje po tak wczesnym cięciu
konieczność wykonania dodatkowych zabiegów, które jednak kosztują. To z kolei
rzutuje na opłacalność produkcji. Działkowicz nie jest z reguły aż tak
poganiany czasem dlatego może cięcie wykonywać w bardziej optymalnych
warunkach.

> Jeżeli chodzi o artykuł to nie lubię takiego krótkiego obcinania gałęzi
> prawie, że na pniu .

To jakieś stare materiały, od 1991 już mocno nieaktualne choć jeszcze często
przytaczane jako wzorzec i porada.

> Nie mam coprawda wielkich hektarów sadu ale zamierzam zabrać się za
> obcinanie gdy tylko ciut cieplej się zrobi.
> Głownie bedą to leszczyny ale pomiędzy rośnie u mnie sporo innych
> drzewek owocowych i będę leciał to wszystko po kolei.

Ło matko. Brzoskwinie też? Nie uwierzę.

> Później wiosną gdy ziemia rozmarznie nie będzie na to czasu
> nastanie niepodzielnie czas traw a po drugie teraz gdy jeszcze ziemia
> zamarznieta wygodniej wywieźć gałęzie.

Czyli determinuje Ciebie czas, który później musisz poświęcić trawom by
zarobić na ten przysłowiowy kieliszek chleba

Pozdrawiam rekreacyjnie
skryba


--
napisał/a: ~Ikselka 2012-02-07 21:22
Dnia Tue, 7 Feb 2012 16:30:30 +0000 (UTC), skryba napisał(a):

> To jakieś stare materiały, od 1991 już mocno nieaktualne choć jeszcze często
> przytaczane jako wzorzec i porada.

O, to do 1991 były dobre, drzewka rosły i owocowały - a co się stało, że
już niedobre?
3-)
--

XL
napisał/a: ~Moon" 2012-02-08 00:46
Użytkownik "Tadeusz Smal" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jgrbuv$88o$1@mx1.internetia.pl...


>Później wiosną gdy ziemia rozmarznie nie będzie na to czasu
nastanie niepodzielnie czas traw a po drugie teraz gdy jeszcze ziemia
zamarznieta wygodniej wywieźć gałęzie

Myślę, że cięcie można przeprowadzić w pewnym dosyć elastycznym interwale,
mówię to jako praktyk, bo szkoły w tym zakresie żadnej nie kończyłem.
Kiedy jest sucho, mało śniegu, mroźnie, to fajnie się tnie, zwłaszcza
jabłonie. To też kwestia wygody, komu się chce grzebać w kopnym śniegu?
Najwcześniej ciąłem jabłonki w końcu stycznia, najpóźniej w połowie
kwietnia, kiedy już były pączki. W jednym i drugim przypadku efekt był
podobny i drzewka poradziły sobie dobrze. Zawsze pamiętam też, żeby wkrótce
potem dobrze je opryskać mieszaniną na grzyba i owady (w styczniu/lutym
pewnie na owady nie trzeba), zrobić to dwa razy w odstępie 2-3 tygodni.
Kiedyś zrobiłem to tylko raz i był parch i brzydkie owoce.

moon

napisał/a: ~ skryba" 2012-02-08 06:17
Moon napisał(a):

> Myślę, że cięcie można przeprowadzić w pewnym dosyć elastycznym interwale,
> mówię to jako praktyk, bo szkoły w tym zakresie żadnej nie kończyłem.
> Kiedy jest sucho, mało śniegu, mroźnie, to fajnie się tnie, zwłaszcza
> jabłonie. To też kwestia wygody, komu się chce grzebać w kopnym śniegu?
> Najwcześniej ciąłem jabłonki w końcu stycznia, najpóźniej w połowie
> kwietnia, kiedy już były pączki. W jednym i drugim przypadku efekt był
> podobny i drzewka poradziły sobie dobrze. Zawsze pamiętam też, żeby wkrótce
> potem dobrze je opryskać mieszaniną na grzyba i owady (w styczniu/lutym
> pewnie na owady nie trzeba), zrobić to dwa razy w odstępie 2-3 tygodni.
> Kiedyś zrobiłem to tylko raz i był parch i brzydkie owoce.

Drzewa cięte późną wiosną i latem zdecydowanie słabiej rosną niż drzewa cięte
wczesną wiosną. Dlatego też teraz zaleca się, aby główne cięcie drzew
wykonywać w okresie późnowiosennym i letnim. Im drzewo silniej rośnie, tym
później powinno się ciąć je wiosną, niezależnie od gatunku i odmiany.
Wczesną wiosną łatwiej wykonać cięcie ze względu na brak liści, co pozwala
dokładnie dostrzec wszystkie "usterki" koron wymagające korekty. Przed
rozpoczęciem wegetacji nie ma też innej pracy w sadzie. Niestety termin tego
cięcia zwiększa ryzyko grzybowych chorób kory i drewna, dlatego należy
zabezpieczyć większe rany i opryskiwać drzewa odpowiednimi fungicydami (co
zwiększa ilość oprysków, przez co znacznie podnosi koszty pielęgnacji drzew).
Cięcie w tym terminie prowokuje silny wzrost drzew, co powoduje słabsze
zawiązywanie pąków kwiatowych w roku cięcia, złe doświetlenie owoców, nie
sprzyja gromadzeniu wapnia w owocach, drzewa stają się bardziej podatne na
parcha i mączniaka jabłoni.
Cięcie późnowiosenne może być wykonywane od samego kwitnienia do 14 dni po
nim. Jest to dostatecznie późno, by nie wywołać silnego wzrostu i dostatecznie
wcześnie, by zdążyły się wytworzyć nowe pędy owoconośne. W tym terminie
powinny być cięte drzewa rosnące silnie. Wycina się pędy konkurujące z
przewodnikiem. Sam przewodnik należy skrócić. W niżej położonych partiach
korony wycina się zbędne pędy oraz pionowo i bardzo silnie rosnące wilki.
Cięcie letnie stosowane jest dla poprawienia jakości owoców, zwłaszcza jabłek.
Dzięki usuwaniu pędów zacieniających owoce, są one lepiej wybarwione. Przez
usuwanie "wilków", na jabłoniach zmienia się zawartość wapnia w owocach co
poprawia ich jakość i trwałość w przechowywaniu. Inną korzyścią letniego
cięcia jest hamowanie wzrostu drzewa, co sprzyja zawiązywaniu pąków kwiatowych
na rok następny (szczególnie wiśnie i czereśnie).
LITERATURA:
Prof. dr hab. Eberchard Makosz "Nowe metody cięcia drzew i krzewów owocowych"

Pozdrawiam wygodnie
skryba

--
napisał/a: ~ skryba" 2012-02-08 06:21
Ikselka napisał(a):

> Dnia Tue, 7 Feb 2012 16:30:30 +0000 (UTC), skryba napisał(a):
>
> > To jakieś stare materiały, od 1991 już mocno nieaktualne choć jeszcze
często
> > przytaczane jako wzorzec i porada.
>
> O, to do 1991 były dobre, drzewka rosły i owocowały - a co się stało, że
> już niedobre?
> 3-)

Lepsze wrogiem dobrego, ale "Nałóka to tródna żecz".

Pozdrawiam nowocześnie
skryba

--
napisał/a: ~Dirko" 2012-02-08 09:14
Użytkownik " skryba" napisał w wiadomości
>
> Działkowicz nie jest z reguły aż tak poganiany czasem dlatego może
> cięcie wykonywać w bardziej optymalnych warunkach.
>>

Hejka. A mnie się wydaje, że działkowicz może a raczej powinien
wykonywać cięcie w najbardziej optymalnych warunkach. A jak się da to w
jeszcze bardziej niż najbardziej optymalnych.
Pozdrawiam absurdalnie Ja...cki

napisał/a: ~Dirko" 2012-02-08 09:27
Użytkownik "Moon" napisał w wiadomości
>
> Zawsze pamiętam
> też, żeby wkrótce potem dobrze je opryskać mieszaniną na grzyba i owady
> (w styczniu/lutym pewnie na owady nie trzeba), zrobić to dwa razy w
> odstępie 2-3 tygodni. Kiedyś zrobiłem to tylko raz i był parch i
> brzydkie owoce.
>

Hejka. Czucie i wiara silniej mówi do mnie niż mędrca szkiełko i oko ...
Jeszcze trzeba pamiętać, żeby drugi raz pryskać gdy wszystko kwitnie wtedy
minimalizujemy możliwość użądlenia.
Pozdrawiam romantycznie Ja...cki