Dyniowo...

napisał/a: ~Ikselka 2011-09-21 22:10
...mi
http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/969608

Z tyłu po lewej, długie, grube, wielkie, ciemnozielone - dynia Lunga di
Napoli. Owalne ciemnozielone duże na pierwszym planie - dynia Ambar. Długie
zielone ze smugami, po prawej z tyłu - cukinia Lajkonik. Butelkowate
kremowe po prawej - dynia piżmowa. Owalne żółte - dynia makaronowa Pyza.

Lunga di Napoli (dynia słodka, o którą niegdyś pytałam tutaj) okazała się
delikatna, przepyszna - do gotowania, zapiekania i na surowo. Do marynaty
chyba zbyt mało spoisty miąższ, ale zamarynuję troszkę, zobaczę. Zupa z
niej dziś była niesamowita! I surowe plastry na chleb z masłem posypane
solą albo otoczone w mące i powolutku usmażone na oleju - mniam
Wątpię tylko, czy się długo przechowa.
Ambar, piżmowa i makaronowa - na zimę.
Polecam!
--
XL
napisał/a: ~Paulinka 2011-09-21 22:20
Ikselka pisze:
> ...mi
> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/969608

Fajne zdjęcia.

> Z tyłu po lewej, długie, grube, wielkie, ciemnozielone - dynia Lunga di
> Napoli. Owalne ciemnozielone duże na pierwszym planie - dynia Ambar. Długie
> zielone ze smugami, po prawej z tyłu - cukinia Lajkonik. Butelkowate
> kremowe po prawej - dynia piżmowa. Owalne żółte - dynia makaronowa Pyza.
>
> Lunga di Napoli (dynia słodka, o którą niegdyś pytałam tutaj) okazała się
> delikatna, przepyszna - do gotowania, zapiekania i na surowo. Do marynaty
> chyba zbyt mało spoisty miąższ, ale zamarynuję troszkę, zobaczę. Zupa z
> niej dziś była niesamowita! I surowe plastry na chleb z masłem posypane
> solą albo otoczone w mące i powolutku usmażone na oleju - mniam
> Wątpię tylko, czy się długo przechowa.
> Ambar, piżmowa i makaronowa - na zimę.
> Polecam!

U nas dynia jest sadzona tylko na pestki do późniejszego łuskania. W tym
roku zresztą tylko symbolicznie.
Za to za Twoją radą zaczęłam spożywać w nadprogramowych ilościach
cukinię panierowaną taką z patelni. Świetna rzecz.
Dzisiaj resztę tej cukinii przerobiłam na leczo wg przepisu W. Łosia.
IMO najlepszy przepis na leczo.

--

Paulinka
napisał/a: ~Ikselka 2011-09-21 22:35
Dnia Wed, 21 Sep 2011 22:20:43 +0200, Paulinka napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> ...mi
>> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/969608
>
> Fajne zdjęcia.

Dzięki.
Się nataskałam, że hej! Przewiozłam te wszystkie dynie z ogrodu na trawnik
moim "zakupowym" cinquecento, bo inaczej bym padła - MŚK gdzieś taczki
schował przed wyjazdem, czy może sasiadowi pożyczył.
Jutro dołączę zdjęcia cinquecento pełnego dyń, ależ śmiesznie to wygląda!

>
>> Z tyłu po lewej, długie, grube, wielkie, ciemnozielone - dynia Lunga di
>> Napoli. Owalne ciemnozielone duże na pierwszym planie - dynia Ambar. Długie
>> zielone ze smugami, po prawej z tyłu - cukinia Lajkonik. Butelkowate
>> kremowe po prawej - dynia piżmowa. Owalne żółte - dynia makaronowa Pyza.
>>
>> Lunga di Napoli (dynia słodka, o którą niegdyś pytałam tutaj) okazała się
>> delikatna, przepyszna - do gotowania, zapiekania i na surowo. Do marynaty
>> chyba zbyt mało spoisty miąższ, ale zamarynuję troszkę, zobaczę. Zupa z
>> niej dziś była niesamowita! I surowe plastry na chleb z masłem posypane
>> solą albo otoczone w mące i powolutku usmażone na oleju - mniam
>> Wątpię tylko, czy się długo przechowa.
>> Ambar, piżmowa i makaronowa - na zimę.
>> Polecam!
>
> U nas dynia jest sadzona tylko na pestki do późniejszego łuskania. W tym
> roku zresztą tylko symbolicznie.
> Za to za Twoją radą zaczęłam spożywać w nadprogramowych ilościach
> cukinię panierowaną taką z patelni. Świetna rzecz.

Podobnie dynia piżmowa, byle młoda, a jakbyś spróbowala Lungę - tooo
dopiero. Bije je obie na głowę. Jestem w niej zakochana. Zabrałam w
sierpniu na Mazury dwie sztuki, bo nie mogłam się rozstać z tą dynią -
znajomi się zajadali, nie nadążałam smażyć

> Dzisiaj resztę tej cukinii przerobiłam na leczo wg przepisu W. Łosia.
> IMO najlepszy przepis na leczo.

Mam swój ulubiony, ciekawe, czy podobny. Masz linka?
--
XL
napisał/a: ~Ikselka 2011-09-21 22:47
Dnia Wed, 21 Sep 2011 22:20:43 +0200, Paulinka napisał(a):

> U nas dynia jest sadzona tylko na pestki do późniejszego łuskania. W tym
> roku zresztą tylko symbolicznie.

Niee no, zamarynuj trochę!

Dynia marynowana do mięsa (ja zżeram samą...):
Dynię w kostkę półtora na półtora cm, do słoików, zalać zalewą,
pasteryzować 15 minut, nie dłużej, żeby była chrupka.
Legendy z obgotowywaniem przed włożeniem do słoików to bezedura.
Zalewa moja:
Ocet 10-procentowy - 1/2 litra
Woda - 2 litry albo ciutke wiecej
Cukier do smaku (słodkie ma być)
Goździki - z 8-10 sztuk
Kawałek cynamonu
Skórka cytryny
Zagotować składniki, odcedzić przyprawy i zalać dynię w słoikach.
Pasteryzować 15 min od zawrzenia i ani minuty dłużej.



W tym roku mam ochotę jednak zrobić takie kuleczki:
http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/przetwory/dynia_slodko_kwasno_pachnaca
Jednak bez całego tego etapu wstępnego.

--
XL
napisał/a: ~Ikselka 2011-09-21 22:56
Dnia Wed, 21 Sep 2011 22:47:44 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Wed, 21 Sep 2011 22:20:43 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> U nas dynia jest sadzona tylko na pestki do późniejszego łuskania. W tym
>> roku zresztą tylko symbolicznie.
>
> Niee no, zamarynuj trochę!

Upss, sorry, miało iść na "kuchnię"

--
XL
napisał/a: ~Ikselka 2011-09-22 01:53
Dnia Wed, 21 Sep 2011 22:10:37 +0200, Ikselka napisał(a):

> ...mi
> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/969608

Jutro zrobię "moją" pieczoną na słodko - z masłem, cukrem, cynamonem, gęstą
śmietaną. Mniam!
Pojutrze:
https://www.youtube.com/watch?v=QNi8ZGX0ts4&feature=related
albo
https://www.youtube.com/watch?v=pLKWiMZuYAk&feature=related
Albo jedno i drugie.

Chyba zaczynam się rozkręcać
--
XL
napisał/a: ~Dirko" 2011-09-22 21:32
Użytkownik "Paulinka" napisał w
wiadomości news:j5dgv5$trn$1@node2.news.atman.pl...
>
> Dzisiaj resztę tej cukinii przerobiłam na leczo wg przepisu W. Łosia. IMO
> najlepszy przepis na leczo.

Hejka. Gdzie mogę znaleźć ten przepis?
Pozdrawiam dociekliwie Ja...cki


napisał/a: ~Aicha 2011-09-23 01:09
W dniu 2011-09-21 22:10, Ikselka pisze:

> ...mi
> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/969608

No, na Festiwalu dyni mogłabyś już startować :)

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
napisał/a: ~Ikselka 2011-09-23 01:10
Dnia Fri, 23 Sep 2011 01:09:36 +0200, Aicha napisał(a):

> W dniu 2011-09-21 22:10, Ikselka pisze:
>
>> ...mi
>> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/969608
>
> No, na Festiwalu dyni mogłabyś już startować :)

Sama se robię festiwal
--
XL
napisał/a: ~Aicha 2011-09-23 01:17
W dniu 2011-09-23 01:10, Ikselka pisze:

>>> ...mi
>>> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/969608
>>
>> No, na Festiwalu dyni mogłabyś już startować :)
>
> Sama se robię festiwal

Ale 180-kilowej nie da się podnieść samemu ;)

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
napisał/a: ~Aicha 2011-09-23 01:18
W dniu 2011-09-23 01:17, Aicha pisze:
> W dniu 2011-09-23 01:10, Ikselka pisze:
>
>>>> ...mi
>>>> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/969608
>>>
>>> No, na Festiwalu dyni mogłabyś już startować :)
>>
>> Sama se robię festiwal
>
> Ale 180-kilowej nie da się podnieść samemu ;)

Zresztą, co tam 180 :)
http://www.biol.uni.wroc.pl/obuwr/festiwal/strony/festVI_konkursy.html

--
Pozdrawiam - Aicha

http://wroclawdailyphoto.blogspot.com/
Jak nie pisać po angielsku
napisał/a: ~Ikselka 2011-09-23 01:33
Dnia Fri, 23 Sep 2011 01:17:45 +0200, Aicha napisał(a):

> W dniu 2011-09-23 01:10, Ikselka pisze:
>
>>>> ...mi
>>>> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/969608
>>>
>>> No, na Festiwalu dyni mogłabyś już startować :)
>>
>> Sama se robię festiwal
>
> Ale 180-kilowej nie da się podnieść samemu ;)

Nie sieję 180-kilowej, bo pewnie chciałabym ją zjeść i trochę by mi się
nudziła ;-P
Wolę mieć dużo różnych, małych. W przyszłym roku jeszcze ze 3-4 inne
odmiany, ale po jednym krzaku z każdej, bo teraz były po 2 i to jest za
dużo dla nas. Co za szczęście, że istnieją sąsiedzi - rzut dynią przez
siatkę i po sprawie
--
XL