Reklama

Róże lubią, kiedy dajesz im uwagę i często dokarmiasz przeróżnymi nawozami. Jeśli jesteś fanką naturalnych rozwiązań, nie musisz wcale sięgać po chemiczne, gotowe nawozy. Możesz wykorzystać to, co masz w domu - w lodówce albo spiżarni. Jednym z najlepszych eko-patentów na zdrowe róże jest mleko. Jakie wybrać i jak zrobić genialny nawóz do róż?

Reklama

Dlaczego nawóz z mleka działa na róże?

Pielęgnacja róż nie jest skomplikowana, ale te krzewy kochają, kiedy się nimi zajmujesz i odwdzięczają bujnym kwitnieniem. Tłuste mleko jest bogate w wapń, białka i enzymy, które działają nie tylko odżywczo, ale i ochronnie. Ten domowy nawóz to idealne rozwiązanie dla ogrodników, którzy stawiają na ekologię i prostotę.

Dzięki takiemu nawozowi róże stają się także odporne na szkodniki i choroby. Działanie oprysku z mleka na mszyce jest naprawdę skuteczne, ale ta domowa mieszanka chroni również przed popularnymi chorobami grzybowymi. Rozcieńczone w odpowiedni sposób mleko tworzy delikatną powłokę na liściach, która działa jak tarcza ochronna. Hamuje rozwój mączniaka, zapobiega osadzaniu się szkodników i wzmacnia naturalne mechanizmy obronne rośliny.

Możesz je także wykorzystać do podlewania. Składniki odżywcze z mleka odżywiają system korzeniowy, dzięki czemu wspierają kwitnienie i rozwój zdrowych liści.

Jak zrobić nawóz z mleka do podlewania róż?

Podstawową wersję mlecznego nawozu zrobisz, mieszając mleko i wodę w proporcji 1:2, czyli np. na litr mleka przypadają 2 litry wody. Pamiętaj jednak, że musi być to mleko tłuste, najlepiej 3-procentowe. Do mieszanki możesz dodać także olejek neem albo płaską łyżeczkę sody oczyszczonej.

Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj i od razu wykorzystaj do podlewania albo przelej do butelki z atomizerem i również użyj od razu.

Nawóz do róż z mleka jak zrobić
Nawóz do róż z mleka najlepiej stosować mniej więcej raz na dwa tygodnie do podlewania krzewów, fot. Adobe Stock, marine art

Jak stosować nawóz z mleka do róż?

Jeśli decydujesz się na podlewanie róż mlecznym nawozem, rób to mniej więcej raz na dwa tygodnie, najlepiej wczesnym rankiem albo późnym popołudniem, kiedy słońce jeszcze lub już nie operuje. Podlewaj zawsze u podstawy krzewu, unikając przesadnego moczenia liści, by nie doprowadzić do gnicia. Chodzi o to, aby składniki z mleka wniknęły do korzeni.

W przypadku, kiedy zauważysz mszyce albo inne szkodniki, możesz zastosować profilaktyczny oprysk. Wówczas pryskaj nawóz mleczny bezpośrednio na liście, ale nie trzymaj butelki bardzo blisko rośliny.

Rób to również w pochmurne dni lub wieczorem, by uniknąć poparzeń słonecznych. Zabieg powtarzaj mniej więcej co tydzień, aż choroby czy szkodniki "się cofną".

Pamiętaj też, aby nie przesadzać z ilością. Zbyt częste używanie nawozu z mleka może prowadzić do powstawania nieprzyjemnego zapachu i przyciągać owady. Nie używaj też mleka smakowego ani słodzonego. Nie sprawdzi się też to roślinne.


Czytaj także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama