Reklama

Potrawy wielkanocne chociaż smaczne, są często ciężkostrawne. Jajka z majonezem, żurek z kiełbasą czy tłuste mięsa są sporym obciążeniem dla układu trawienia. Nic dziwnego, że po świątecznym biesiadowaniu pojawiają się u wielu osób dolegliwości takie jak zgaga, ból brzucha i wzdęcia, które utrzymują się wiele godzin. Zdaniem dietetyczki można temu w prosty sposób zaradzić.

Reklama

Sposób dietetyczki na fit Wielkanoc. Dodaj ten produkt do potraw

Dobrym sposobem na poprawienie trawienia w trakcie świętowania jest dodawanie świeżego warzywa do każdego posiłku. Dzięki swoim właściwościom taki dodatek zadziała na nas korzystnie.

Chociaż świeże surowe warzywa kuszą może mniej niż wielkanocne przysmaki, to zalecałabym dodać je do każdego dania, a jeszcze lepiej zaczynać od warzywa każdy posiłek. Warzywa są bogate w błonnik, który wspiera trawienie i poprawia perystaltykę jelit
radzi Anna Urbańska, dietetyczka kliniczna.

Specjalistka dodaje też, że jeżeli chcemy, żeby organizm prawidłowo funkcjonował, w diecie warzywa i owoce powinny pojawiać się każdego dnia. – Minimalna ilość warzyw i owoców jedzona dziennie to 400 g. Najlepiej, żeby było ich ok. 800 g – dodaje.

Oczywiście jest więcej domowych sposobów na lepsze trawienie, które będą pomocne w czasie świątecznym. To aktywność fizyczna (spacery), spokojne jedzenie, picie dużej ilości wody oraz sięganie po ziołowe napary (np. mięta, koper włoski, rumianek, imbir), a co najważniejsze jedzenie z umiarem.

Co daje dodanie świeżych warzyw do posiłków?

Dodanie świeżego warzywa do każdego posiłku przede wszystkim sprawi, że zjesz mniej być może bardziej ciężkostrawnych i tuczących potraw. Błonnik to jedno, ale warzywa wspierają trawienie również z innych powodów. Zawarta w nich duża ilość wody pomaga zwiększyć tempo przemiany materii i rozkład tłuszczu. Wspiera też wydzielanie soków trawiennych, dzięki czemu pokarm nie zalega w żołądku i jelitach. Dodanie warzyw do posiłków jest więc dobrą profilaktyką przeciwko zaparciom i wzdęciom. Przy okazji to też zastrzyk witamin i minerałów.

Jakie warzywa dodawać do wielkanocnych potraw, aby poprawić trawienie? Przede wszystkim zawierające dużo wody, świeże i najlepiej mające niski indeks glikemiczny, jak cukinia, szpinak, sałata, ogórek, papryka, marchew. Takie warzywa nie powodują dużych skoków glukozy we krwi i szybkich napadów głodu. A jeśli mowa o Wielkanocy, to nie można pominąć właściwości rzeżuchy. To bogate źródło antyoksydantów, szczególnie beta-karotenu oraz witaminy C.


Czytaj także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama