fot. Fotolia
Jaką żywność ekologiczną wybrać zimą?
Ciepły szal, czapka i kurtka to nieodłączne elementy naszej zimowej garderoby. Razem z porami roku zmienia się styl ubierania – pewne zmiany warto wprowadzić w także zimowej diecie.
Kiedy na zewnątrz robi się chłodno, w jadłospisie zagościć powinno więcej surowych roślin korzennych.
Warto od czasu do czasu przegryzać marchewkę, selera czy pora. Korzystne działanie mają również pestki dyni, nasiona słonecznika, orzechy czy też suszone jabłka. Świetnie nadają się one do chrupania „na sucho” lub jako składnik śniadaniowego musli.
Taką mieszankę można przyrządzić samodzielnie albo skorzystać z szerokiej oferty gotowych płatków dostępnych w sklepach z żywnością bio.
Śniadaniowe kanapki warto wzbogacić w czosnek. Najlepiej jest jeść go ze świeżo pokrojonym chlebem i twarogiem. Można przyrządzić tez masło czosnkowe. Aby zneutralizować intensywny aromat tego warzywa, wystarczy użyć zielonej naci selera lub pietruszki.
Niektórzy uważają nawet, że jeden ząbek ekologicznego czosnku dziennie wraz z urozmaiconą dietą bogatą w świeże warzywa i owocowe herbatki z powodzeniem może zastąpić różnorakie witaminowe tabletki.
Zdrowe napoje
Zimą dobrze jest także zwracać uwagę na to, jakie napoje pijemy.
Dietetycy zalecają herbatki witaminowe z owoców dzikiej róży czy berberysu. Na rynku dostępne są także najróżniejsze herbatki „zimowe”. W ich składzie znajdują się najczęściej: hibiskus, imbir, dzika róża, kawałki jabłek i pomarańczy oraz goździki.
Do słodzenia najlepiej użyć miodu z ekologicznej pasieki (warto zwracać szczególną uwagę na pochodzenie tego produktu, gdyż coraz powszechniejsze są podróbki).
Aby skorzystać nie tylko ze słodyczy miodu, ale także z jego wzmacniających odporność właściwości, trzeba poczekać aż herbatka wystygnie do około 40 stopni Celsjusza i dopiero wtedy dodać go do napoju. W przeciwnym razie większość substancji zawartych w miodzie ulegnie zniszczeniu.
Zobacz też: Jakie znasz domowe sposoby na grypę i przeziębienie?
Dlaczego żywność ekologiczna wzmacnia odporność?
Żywność ekologiczna wzmacnia odporność, ponieważ zawarte w niej witaminy i składniki mineralne występują w większej ilości i są lepiej przyswajane przez organizm człowieka. Ponadto produkty bio nie zawierają pozostałości po nawozach sztucznych i chemicznych środkach ochrony roślin.
Znane powiedzenie mówi, że lepiej zapobiegać niż leczyć. W przypadku choroby warto sięgnąć po ekologiczną herbatkę z malin i posłodzić ją miodem. Napój ten najlepiej wypić wieczorem, leżąc już w łóżku – tak, aby rozgrzać organizm. Ważne jest też spożywanie czosnku. Pomocny przy kaszlu i przeziębieniu jest także syrop z cebuli. Pokrojone w plasterki warzywo układa się w kubku i przesypuje cukrem (można użyć także miodu). Spożywa się go co 2-3 godziny po 1-2 łyżeczki.
Nie zapominajmy również o picu w ciągu dnia co najmniej 6 szklanek wody mineralnej, soków albo herbaty. Przy choćby niewielkim odwodnieniu organizmu wysycha błona śluzowa gardła i nosa, czyli nasza naturalna bariera, która unieszkodliwia wirusy i bakterie.
Na pierwsze oznaki zbliżającego się przeziębienia najlepszy jest napar lipowy.
Ważną rolę w naszym życiu spełnia również sen, który ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Układ odpornościowy podlega dobowemu rytmowi, który współgra z naszym snem. Jeżeli nagle go zaburzymy, kładąc się spać np. przez cały tydzień dużo później niż normalnie, pojawią się zakłócenia w działaniu tego układu i wtedy przeziębienie jest praktycznie pewne. Poza tym po porcji zdrowego snu patrzymy na świat nieco bardziej optymistycznie, czego skutki odczuwa też nasz organizm.
Zobacz też: Rozgrzewający rosół pomocny przy infekcjach