Jak schudnąć?

napisał/a: pusia5 2009-03-19 12:20
Mam 37 lat ,172cm i ważę 115 kg. jako panienka nastolatka byłam szczupłą dziewczyną ale zawsze niezadowoloną ze swojego wyglądu . teraz po wielu latach obwiniam za to moją mamę która ciągle mi dogryzała ze mam za duży tyłek za grube nogi itp . w wieku 20 lat zaczęłam pracować i postanowiłam schudnąć i pokazać że potrafię. pamiętam że ważyłam wtedy69 kg. moje głupie odchudzanie polegało na tym że jadłam w domu jedną kromkę chleba w pracy na całe 8 godz paczkę paluszków i wieczorem już nic.spadłam do wagi 59kg w ciągu 6 miesięcy. czasami wieczorem zastanawiałam się czy ostatni raz jadłam wczoraj czy przedwczoraj w ogóle nie potrzebowałam jedzenia. zaszłam w ciąże przez pierwsze trzy miesiące schudłam następne 10 kg początkowo ukrywałam tę wagę przed lekarzem bo ważyłam się sama ale wylądowałam w szpitalu i tam się za mnie wzięli. po urodzeniu dzieci ( bo była ich dwójka) wróciłam do wagi 69 -70 kg i było ok.zaszłam drugi raz w ciążę i tu się zaczęły schodki.przytyłam 30 kg. podejrzewali że mam nadczynność tarczycy z powodu wytrzeszczu oczu i wola ale wyniki wychodziły dobre. urodziłam dziecko troszkę schudłam ale po pewnym czasie zaczęłam tyć znowu .poszłam do lekarza rodzinnego powiedział mi żebym mniej żarła dosłownie . więcej już mu nic nie mówiłam ale tyłam dalej .wtedy wpadła mi do rąk broszurka o chorobach tarczycy do endokrynologa trafiłam po 7 latach od chwili gdy zaczęłam tyć. okazało się że mój układ immunologiczny całkiem zniszczył tarczycę .niestety diagnoza to nie prostsza droga do chudnięcia. owszem biorę hormony wszystko jest w normie ale schudnąć nie mogę. codziennie chodzę z psem na spacery nie jem słodyczy fast fudów chipsów itp. moim problemem jest to że teraz nie potrafię opanować głodu . od rana do godz16 mogę nie jeść za to potem jem bez przerwy nigdy nie kupowałam żadnych środków odchudzających bo mnie po prostu na nie nie stać. ostatnio usłyszałam od koleżanki o meridzie i to mnie doprowadziło do tego forum. chciałabym się dowiedzieć czy w moim przypadku mogę używać tych tabletek lub jakichkolwiek innych które pomogą mi zapanować nad ochotą na jedzenie. nie chodzi mi o wygląd. boję się cukrzycy a poza tym już zaczynają boleć mnie stawy. Jeśli chodzi o ruch to tak jak już pisałam chodzę z psem na spacery raz w tygodniu jeżdżę z dziećmi i mężem na basen poza tym jeżdżę na rowerku stacjonarnym.
napisał/a: viki71 2009-03-19 12:26
Robisz taki błąd,jak ja kiedyś.MUSISZ zacząć jeść śniadania.Wszędzie pisane jest,że aby schudnąć trzeba jeść 5 razy dziennie małe porcje najlepiej o stałych porach.Przyspieszysz tym metabolizm i nie odczujesz tak głodu.Ostatni posiłek 3 godziny przed snem.A czy możesz brać jakieś medykamenty to lepiej zapytaj lekarza niczego przed nim nie ukrywając.
napisał/a: pusia5 2009-03-19 12:44
źle napisałam. ja jem śniadania i potem nie odczuwam głodu bardzo długo. ale po obiedzie praktycznie cały czas szukam czegoś do jedzenia
napisał/a: viki71 2009-03-19 13:12
Właśnie dlatego czujesz wilczy apetyt.Za długa przerwa między śniadaniem a obiadem.Ja miałam to samo.Nie jadłam czasem nawet do 18-tej,bo nie miałam kiedy ale potam jak zasiadałam,to miałam wrażenie,że mój żołądek nie ma dna i tak zapychałam się do zaśnięcia.Teraz nie pozwalam dopaść się głodowi.Jeszcze trochę prze demną ale nie rzucam się już tak na jedzenie.
napisał/a: beata431 2009-03-20 23:11
Mam 43 lata, 160 wzrostu i ok.64 kg. Kilka razy w życiu schudłam ponad 10 kg i zawsze uparcie, po krótszym lub dłuższym czasie waga wracała do 64. Ostatnio zauważyłam, że pomimo sporej dawki ruchu (dużo chodzę, mam rower stacjonarny i staram sie regularnie pedałować ok.45 minut) i ograniczania jedzenia nie moge schudnąć. Nie interesują mnie żadne diety-cud ani inne katorżnicze głodówki. Chciałabym na stałe zrzucić co najmniej 5 kg i może sie to dziać powoli. Tylko jak to zrobić? Uwielbiam warzywa, owoce, staram sie unikać pieczywa i generalnie wydaje mi sie, że jem niewiele.A może za mało i mój organizm na jakis program minimum sie przestawia. Będę wdzięczna za rady, bo źle się czuję z tą wagą.
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-03-21 08:37
Rad jest wiele w tym dziale. Zacznij od czytania.
napisał/a: magdamedyk 2009-03-24 09:04
Polecam dietę kopenhadzką...
napisał/a: Kaha19 2009-03-25 12:14
hej. Mam 19 lat. od roku biore leki na astme, oraz leki antydepresyjne, ostatnio caly czas tyje. w szybkim tępie przytułam z 55 kg na 75 przy wzroście 168. co powinnam robic?
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-03-25 12:30
Na astmę bierzesz zapewne leki sterydowe a przy nich zaj... trudno jest schudnąć.
napisał/a: ffunka7 2009-03-27 20:53
hej mam problem chce schudnac waze 53kg przy wzroscie 158 staram sie jesc normalnie ale jak nie wytrzymam potrafie zjesc duze ilosci i wtedy jak jem to sie nie przejmuje dopiero pozniej mam wyrzuty sumienia...ciagle mysle o jedzeniu , chcialabym normalnie zaczac jesc .. czy ktos ny mogl mi odpisac co o tym mysli ?? bulabym bardzo wdzięczna:** z gory dziekuje:))
napisał/a: ffunka7 2009-03-27 21:00
moglby ktos odpisac??? jest ktos wogule???
djfafa
napisał/a: djfafa 2009-03-28 08:14
Tak zazwyczaj odpisujemy po 5 sekundach!
Pomyliłaś działały. Problemy pscyhiczne w psychiatrii (bulimia to choroba psychiczna).