Od czego zacząć odchudzanie?

Bardzo właściwe nastawienie. A dużo masz do zrzucenia? :)

ja to chyba od razu powinnam udać się do dietetyka, ostatnio nawet wyhaczyłam sobie jakiś program odchudzający w mojej przychodni. już załamuję ręce nad sobą, bo nie umiem nic poradzić na moje kilogramy których ubywa i przybywa...

a_grestowa napisal(a):

Bardzo właściwe nastawienie. A dużo masz do zrzucenia? :)

Nie aż tak dużo ale niestety moja waga już od dłuższego czasu stoi dlatego szukałam czegoś co by mi pomogło i Voilà :) kolejne kilogramy lecą i w końcu dojdę do mojej wymarzonej sylwetki. Bo wraz ze spadkiem wagi lecą centymetry.

ustamalinowe zawsze możesz spróbować mojej diety :) naprawdę coraz więcej osób z niej korzysta i waga nie wraca o ile oczywiście przestrzega się pewnych norm :) bo nie można oczekiwać że jedząc przykładowo tabliczkę czekolady dziennie nasze kilogramy same spadną.

Poza dietą najważniejsze są nawyki żywieniowe, wtedy waga przestaje się tak wahać.

Zresztą nie waga jest najważniejsza, a centymetry ! :)
Sama dietę zaczynam od ograniczenia spożywania fast foodów i słodyczy, zaprzestaję smażenia mięsa oraz przestawiam się na ciemne makarony i ryż.

Cambridge to moim zdaniem najlepsza dieta jaką można wybrać. Nie tylko bezpieczna dla zdrowia, ale pomaga wyrabiać żywieniowy światopogląd.
A co do wagi i cm to wydaje mi się, że jedno i drugie jest ważne, ale także to żeby nie nabawić się efektu jojo, który niestety często się pojawia po niewłaściwym odchudzaniu.

a pojawiały się u was wzdęcia, zaparcia przy stosowaniu diety? jak sobie radziłyście?

Dzień dobry, do diety i regularnych ćwiczeń dodałabym nasz nowoczesny suplement AquaSlimAppetite Control, który zmniejsza nadmierną ochotę na zajadanie się pysznościami i tym samym pozwala komfortowo stosować dietę. Zapraszam na naszą stronę internetową, gdzie oprócz opisów produktu znajdziesz inne ciekawe porady.
Trzymam kciuki za udany proces odchudzania
..................................
Agnieszka Domańska
Online Ekspert AquaSlim

mam na tyle rozsadku w głowie, że nie narzekałabym na wagę zjadając tabliczkę czekolady dziennie :) wydaje mi się, że dość dobrze się pilnuję z jedzeniem, mimo to efekty albo mizerne albo ich brak.
ktoś odniósł sukces z dietetykiem może?

margherita1980 napisal(a):

a pojawiały się u was wzdęcia, zaparcia przy stosowaniu diety? jak sobie radziłyście?

Wzdęcia ? a jaką dietę stosujesz możliwe że masz ją źle ułożoną albo spożywasz za dużo białka które czasem powoduje wzdęcia.


Co do Cambridge to tak tak i jeszcze raz tak zgadzam się w 100% osobiście ja miałam wcześniej wyrobione pewne nawyki żywieniowe ale dopiero dzięki niej nauczyłam się sumienniej je spełniać. Dzięki niej również moi znajomi wiedzą co i w jakiej ilości jeść żeby się nie nażerać a po prostu najadać. Co do centymetrów i wagi to ona spełnia rzeczywiście oba te kryteria bo wraz z utratą wagi (kontrolowaną oczywiście) centymetry systematycznie spadają co daje efekt lepszej sylwetki :) i w moim wypadku lepszego samopoczucia.

Poczytaj sobie o diecie wysokobiałkowej, zacznij uprawiać jakiś sport. Jeszcze bardzo ważne jest żeby nie jeść po nocach. Najlepiej zjeśc kolaje o 18 zależności jak późno chodzisz spać

ja po pierwsze zrobilabym sobie na Twoim miejscu porządny jedzeniowy rachunek sumienia, a po drugie zrobiłabym oczyszczanie organizmu i dopiero normalne diety, ćwiczenia itd :)