mleko krowie

Jak wiesz są zwolennicy i przeciwnicy mleka, jak jako chorujący na niedoczynność tarczycy spędziłem wiele czasu szukając info o mleku i jego przetworach i niestety znalałem tylko negatywne dane na jego temat. I niestety to że chorujący na tą chorobę mają całkowity zakaz jego konsumpcji gdyż działa wolotwórczo i pogłębia proces autoagresji (tym co mają Hasimoto, Graves Besadov czy inne choroby z tej rodziny) to jedno ale również negatywne opinie były co do spożywania przez osoby zdrowie.
I tak jak obiegowa opinia mówi że człowiek to jedyny ssak który jako dorosły pije mleko jest prawdą to taką samą prawdą jest że np. w krajach w których spożycie mleka jest wysokie również wysoka jest zachorowalność na osteoporozę i odwrotnie tam gdzie mleka się nie pija choroby tej nie ma lub dużo rzadziej występuje.
Oczywiście nie napisze czy mleko nalezy pić czy nie, każdy niech decyduje sam, ja praktycznie go nie spożywam, jedyny wyjątek to twarożek ziarnisty od czasu do czasu, wapń mam w prepracie wit.-min. dodatkowo suplementuje wit. D, więc problemów z koścem mieć na pewno nie będe miał.

Ja nigdy nie piłam i nie piję mleka. Jest jakiś sposób żeby sprawdzić jakich dokładnie witamin brakuje w organizmie?

majka_km6 napisal(a):

Ja nigdy nie piłam i nie piję mleka. Jest jakiś sposób żeby sprawdzić jakich dokładnie witamin brakuje w organizmie?

Jedyne co zawiera mleko a mało jest w innych produktach to wapń, choć dobrze się pokąbinuje to z jego odpowiednim dostarczeniem też nie będzie problemu.

Gdyby nie IGF to też by mnie pił. Wysyfia mi ryj ale masa idzie :/