Jak to jest u Was z dietami??

Goni
Z owocami jest tak,że są jak najbardziej wskazane,ale w odpowiednich ilościach bo zawierają cukier.Np.arbuz składa się w 90% z wody i można go jeść kilogramami,ale juz banan(śreni ma ok 100 kalorii)jest juz bardziej tuczący i zawiera dużo cukru.Jabłka też powinno sie jeśc w odpowiednich ilościach.
Kiedy byłąm z wizyta u dietetyczki,powiedziała mi że dieta nie polega na tym,że zrezygnujemy z wszystkiego co lubimy,tylko na tym aby nauczyc sie to jeśc w odpowiednich ilościach.I tak ja kocham chleb zwykły najzwyklejszy chleb i nie zrezygnowałam z niego,tylko jem 2 kromki na sniadanie i 2 na kolacje .Więc przez cały dzień zjadam tylko 4 kromki chleba.Ziemniaki też lubię ale nie tak jak chleb więc raz jem ziemniaki,raz ryż,raz kasze gryczaną,raz makaron.Wbrew temu co sugerują rózne diety(ziemniaki i makaron ponoć tuczą)należy to jeśc np.raz w tygodniu.Uwierz mi ja na tej dziecie na której jestem w zeszłym roku w ciagu 2 miesiecy schudłam prawie 10 kilo.
Cieszyła mnie to ,że jadłam to co lubię,a zrezygnować musiałm tylko ze słodyczy,alkoholu(nawet najmiejszych ilości)oraz mięsa wieprzowego(za któreym na szczęscie nie przepadam)
Gdybym nie wypróbowała tego,to bym nie uwierzyła.Jestem zadowolona i na dodatek waga leci w dół
pozdrawiam

1.chleb mozesz zastapic pieczywem razowym albo chrupkim 2. zamist ryzu mozesz jesc kasze roznego rodzaju :) 3. a z owocami tez trzeba uwazac bo mimo ze maja o wiele mniej kalorii od slodyczy tez zawieraja w sobie cukier tylko ze fruktoze. Ale tak czy owak to tez jest cukier i nie nalezy z nimi przesadzac :) no ja od jutra zaczynam zycie bez slodyczy i chipsow mam nadzieje ze tym razem mi sie uda raz na zawsze pozbyc nawyku wcinania tych bomb kalorycznych. Pozdrowienia

Kratka mam prosbe jak byś miałą czas mogłabyś opisać mi mniej więcej sowją diete, bo z tego co piszesz to na niej bym wytrzymała, jetsem wąłsnie w trakcie układania swojej jak skoncze to wam napisze do oceny sredecznie dziekuje za wszelkie odpowiedzi )):)

Ania mam ten sam problem uwielbiam chipsy ale wytrzymałam juz bez nich 2 tygodnie i nawet mnie nie ciągnie, mój chłopak zawsze powtarzał z eto jest starsznie swinśtwo i wstrętne kalorie wkońcu sie douczyłam więc i tobie sie uda przyznam z ejadłam ich sproro pewnie sta tak wyglądam he pozdrawiam :)

Goni dietetyczka ułozyła mi dietę 1300 kalorii.Ustaliła mi godziny też bo osoby pracujące muszą jeść inaczej,gdyż nie maja np.mozliwości zjedzenia ciepłego obiadu w pracy
1 sniadanie(jem o 9)-300kalorii
2 śniadanie(jem o 11)-200kalorii
obiad(jem o 14)-400 kalorii
podwieczorek(jem o 17)-200 kalorii
kolacja (jem o 19)-200 kalorii
Na obiad drób ryby lub jajka pod kazdą postacią(gotowane smazone,sadzone)Kupiłam sobie specjanie patelnie teflonową,żeby przygotowywać to bez tłuszczu.
Do każdego posiłku szklanka soku owocowego,lub warzywnego ale tylko 100%,lub owoc
Co ciekawe(jak dla mnie bomba bo jestem leniem)przy tej diecie niewskazane są ćwiczenia wysiłkowe,ani długie ćwiczenia,gdyż dieta ma mało kalorii a przy ćwiczeniach spalasz,więc musiałaby sie składać z 1700 kalorii,żeby dodatkowo ćwiczyć.Mo ale mały joging,czy troche brzuszków nie zaszkodzi
Zero słodyczy,alkoholu,mięsa wieprzowego,i potraw smażonych na głębokim tłuszczu oraz panierowanych.Polecane są potrawy z grilla(może być elektryczny)lub pieczone w folli
Spadek wagi jest do 4 kg na miesiąc czyli 1 kg tygodniowo.I jak tak chudłam z tym ,że na początku więcej sie chudnie.Ja w 1 miesiacu schudłam 5kg a w drugim 4,6 kg.Wiem,że dieta działa bo miałam okazje sie przekonać.Szkoda,że nie wytrzymałam dłużej,bo dzisiaj pewnie wygladałabym jak modelka z wybiegu :)
Jak jestem głodna po kolacji to chrupie sobie marchewke(rzadko ale czasem czuje głód)
Na początku potrzebna jest waga kuchenna żeby wiedzieć ile to jest np.200 gram ziemniaków,czy innych warzyw.Potem będzie to zbyteczne,bo juz "na oko"bedziesz wiedziała ile to jest.
Mam nadzieje,ze choć trochę ci pomogłam i ,że wytrzymamy tą mordęgę.Bo jesli schudniemy to powiemy,ze warto było
pozdrawiam i powodzenia

aaa mam jeszcze jedno pytanko: podobno ananas taki normalny nie tam zaden z puszki pomaga w schudnieciu czy to prawda?? :)
pozdrowienia

o tym ananasie to bajki po netcie kraza... ja pytalam sie znajomej lekarki jak to jest... wiec ananas nie ma tam zadnych ujemnych kalorii... no bo takie nie istnieja (a szkoda kurde!!) ma tyko jakies tam enzymy ktore niby ulatwiaja trawienie!

Kobity kochane zapomnialam wam o moim cudzie opowiedziec.... Wprawdzie zdania tez sa poszielone ale mi pomaga super!!! Powaznie!!!!

Herbata Pu-Erh!

Smakuje ochydnie... ale wiecie jak to jest... kto chce byc piekny... he he...

papatki

ola :)

ps. kupcie ta herbate najlepiej w aptece... bo jak zawsze i wszedzie sa tez podrabiane herbaty ktore nic nie daja!!! acha wazne zeby byla to herbatka z Chin, z prowinzji Yunnan.

papatki jeszcze raz :)

napisal(a):

kurcze tak sie cieszę :D schudłam :D:D:D:D trzymam za resztę Pań kciuki :) Powodzenia

Kasiaa1 i Olenka007 gratulacje i cieszymy sie razem z Wami :D Kratka :) Ania:) i goni@@@:) jestem razem z Wami ;) .Zaczelam od wczoraj dietke,no i troche cwicze.Chcialabym schudnac 20kg :confused: A Wy????????

no i za reszte trzymam tez kciuki,zeby nam sie tym razem powiodlo :)

Gojdek33
To Cie pocieszę ,bo ja muszę schudnąc 25 kg,więc mam z czego zrzucić.Jak narazie idzie mi dobrze aczkolwiek pojawiaja sie małe doły.Dzisiaj np.męzusiowi i dzieciom upiekłam piernik i tak pachniało,że musiałam jeden maleńki kawałeczek spróbować:)
Czasem się tak dzieje,że robimy coś wbrew sobie,ale ja uważam że jesli ma sie ochotę na coś "zakazanego"to raz na jakis czas nie zaszkodzi,a nawet poprawi nam humorek.No bo ile mozna jeśc warzyw i niskokalorycznych potraw???;)
A co do ananasa,to wiem,ze zawiera w swoim owocu jakieś substancje,któe ułatwiają spalanie tłuszczu i powodują spadek wagi.Napewno mozna go włączyc do diety i nam nie zaszkodzi
Pozdrowionka i dziekuję wszystkim,którzy trzymają za grubasów na diecie kciuki.:D