jak przytyć?

napisał/a: agadul 2010-01-10 00:40
paola83
napisał/a: paola83 2010-01-10 01:31
Mysle, ze najlepszym sposobem na rozwiazanie Twojego problemu jest specjalista dietetyk :), bo dieta jest indywidualna sprawa.
Jednak sprobuje cos od siebie... Na pewno nie beda to fast-food'y, bo sprawiaja, ze cialo okala sie masa tluszczowa i wisi, a poza tym to bardzo niezdrowo...
Jesli chcesz przytyc powinnas spozywac produkty bogate w weglowodany oraz bialka i cukry. Nie boj sie tez tluszczy, ale z rozwaga. Sa to np. ziemniaki i wyroby z ziemniakow takie jak kopytka i placki ziemniaczane, makarony, ryz, platki owsiane (kaloryczne i niesmaczne :) ), sery - zolte i biale, jajka, tluste mleczko, fasolka, kurczak, wieprzowinka i wolowinka, banany sa najbardziej pozywne ze wszystkich owocow. Nie odmawiaj sobie specjalnie slodkosci, ale bez przesady, bo choc maja duzo kalorii to bardzo ciezko je spalic. Jedz tez duze porcje i rzadziej - to ponoc sprzyja tyciu, poniewaz po zjedzeniu wiekszej ilosci jedzenia niz organizm tego potrzebuje, odklada on to czego na razie nie moze spozytkowac w postaci zapasu co w rezultacie powoduje wzrost wagi, zakladajac, ze bedzie to proces dlugotrwaly. Mozesz rowniez zaczac cwiczyc - to wzmozy Twoj apetyt i jak wiadomo cwiczone miesnie rosna :).
patkot4
napisał/a: patkot4 2010-01-10 12:20
ja tez zawsze mialam ten problem, aktualnie z 15kg niedowagi zrobilo mi sie tylko 10, ale moja metoda to chyba nie jest godna pochwaly, bo przytylamm na studenckiej diecie, wiec zupki w proszku, duuuuzo pasztetow i od czas do czasu fast food. a co do wizyty u dietetyka to sie zgadzam:)
kapliczka
napisał/a: kapliczka 2010-01-10 15:51
a ja ci radzę cieszyć się z tego co masz !! luźniejsze ubrania pomogą to ukryć :) czasem jest tak że ma się taką przemianę materii że nic nie pomorze