Jak oczyszczacie organizm po Świętach?

Nie oczyszczam się - w święta nigdy nie mam apetytu (może to przez to szykowanie i nawąchanie się:P)

Pozatym moją tegoroczną kreacją sylwestrową jest piżamka na gumce - więc z tym nie będzie problemu:P

nie oczyszczam się w tym roku bo jestem w ciąży więc nie muszę mieścić się w kreacje he he...

Nigdy na święta się nie odjadam,zatem nie jestem zmuszona do rygorystycznych diet....w sumie i tak po ciąży wyglądam dorodnie....

U mnie po świętach jeśli zdarza mi się przesadzić z jedzeniem, ruch ida litry wody. Zawsze kiedy się odchudzam, lub oczyszczam organizm moim pierwszym ruchem jest woda w dużych ilościach. To pomaga nawodnić organizm, odżywić go, wypłukać wszystkie "niefajności" a ponadto oszukuje uczucie głodu :D

jeśli już oczyszczanie to tylko i wyłącznie: woda ogromne ilości, jogurt naturalny, i herbata zielona. Nie lubie herbaty zielonej więc piłam gorzką. Efekty były super... Kilka razy dziennie w wc. znam tez sposoby moich koleżanek, co prawda nie madre, gdyż zaburzenie żołądka to coś strasznie bolącego- woda i jabłka... a brzuszek później boli. Odradzam.