Jajka - żółtko vs białko

napisał/a: shift 2010-12-23 20:55
Jak to jest z białkiem i żółtkiem - co jest zdrowsze?
Na jednych stronach piszą, że można jeść dowolną ilość białka a żółtko trzeba ograniczać a na innych zupełnie na odwrót - jeść same żółtka 2-6 dziennie???

Dodatkowo jak to jest np. z cysteiną i selenem - więcej w białku czy żółtku?
napisał/a: Luki24 2010-12-24 10:10
Proszę, oto porównanie białka i żółtka:

Białko: http://nutritiondata.self.com/facts/dairy-and-egg-products/112/2
Żółtko: http://nutritiondata.self.com/facts/dairy-and-egg-products/113/2


Mery Krismas hoł hoł hoł
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-12-24 10:46
Podsumowaujac można jeść i jedno i drugie i nie ma powodu aby je rozdzielać.
napisał/a: shift 2010-12-26 19:01
Gdzieś czytałem, że w białku jest awidyna? która w większych ilościach nie jest za dobra.
Tylko czy ona jest neutralizowana jak białko jest ścięte?
napisał/a: Luki24 2010-12-26 19:48
Awidyna powoduje blokowanie wchłaniania biotyny tylko w surowym jajku.
napisał/a: shift 2010-12-27 11:27
Ale są w białku jeszcze inne substancje, które chronią żółtko przed bakteriami i są silnymi alergenami - to nie lepiej jeść same żółtka? ;) No i chyba najlepiej jajko na miękko bo ścięte żółtko jest ciężko strawne?

Nie chodzi mi o kwestie zjedzenia dwóch jajek na miesiąc tylko jakby ktoś jadł je w miarę często...
napisał/a: Luki24 2010-12-27 11:43
Ale o co ci człowieku chodzi ?

;D


Chcesz jeść żółtka to jedź żółtka i nie pytaj się o opinie innych. Jak masz alergie to tym bardziej się nie pytaj. Jem 3-4 jajka dziennie, całe, polscy hodowcy kur niosek są mi wdzięczni, na wiosne nawet obiecali mi wysłać pare koszulek z serii "Egg Team Hardcore" żebym miał w czym na siłowni ćwiczyć ;D
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-12-27 12:30
Od mniej więcej 15 lat jem 20 jajek tygodniowo, jak widzisz żyje i mam się dobrze, HDL w górnych granicach LDL poniżej normy, jakieś pytania?:)
napisał/a: shift 2010-12-27 13:52
Teraz mnie przekonaliście ;D
A z tym cholesterolem i jajkami to chyba pogląd z lat siedemdziesiątych już dawno obalony... coś jak szpinak i żelazo ;P
djfafa
napisał/a: djfafa 2010-12-27 19:35
Ale nawet w TV mówili ostatnio że to mit więc może w końcu lekarze i dietetycy przestaną farmazony opowiadać.
napisał/a: czesiag 2011-01-22 11:54
Do Dijafa .czy jest coś takiego jak obciążenie genetyczne miażdżycą .Tak mi powiedział kardiolog.,jak powiedziałam ,że trzymam dietę,nawet ryby jem 2x w tygodniu...