Dopalacze

napisał/a: ja_bubu 2010-10-03 17:49
Nie wiedziałem, gdzie wsadzić ten wątek, bo chyba nie do seniora??

Co myślicie o dopalaczach, śmiertelnych przypadkach, o których głośno w mediach i o akcji Tuska masowego zamykania sklepów sprzedających te substancje? Czy ktoś wie, jak one są klasyfikowane, kto zezwala na sprzedaż tych produktów? Ogólnie: wątek o dopalaczach. Zapraszam do dyskusji.
czarek11
napisał/a: czarek11 2010-10-03 18:53
ja bym pozamykał wszystko. aż trudno mi uwierzyć ze nie mogą sobie poradzić z dopalaczami. przecież to niezłe swiństwo, a tak łatwy dostęp będzie okazją dla młodych. ciekawe ile dzieci musi umrzeć zeby coś zrobili!!!!!!!!!!!!
napisał/a: czikulinka 2010-10-03 21:32
W ogóle nie wiadomo, co w nich siedzi, kto za to odpowiada? tam są silniejsze składniki niż w lekach bez recepty i nikt nad tym nie panuje!
mgr-farm-anna-piecuch
napisał/a: mgr-farm-anna-piecuch 2010-10-03 22:04
Leki są wprowadzane do obrotu w oparciu o szczegółową dokumentację i badania, również suplementy diety są badane przez Instytut Żywności i Żywienia, natomiast o dopalaczach nie wiemy nic. Nie znamy ich dokładnego składu (ani tego, co zawierają, ani w jakiej ilości), nie wiemy jakie jest ich działanie, nie wiemy też, kto to w ogóle produkuje i w jakich warunkach. Słyszałam jak w czerwcu przed dopalaczami przestrzegała Pani Irena Rej, prezes Izby Gospodarczej "Farmacja Polska". Wiem, że szturmowała w tej sprawie wiele ważnych osób w Polsce - ministrów, urzędników, ale naprawdę nie wiem, dlaczego potrzeba było ofiar śmiertelnych, aby ktoś z rządzących się tym tematem zajął na poważnie. Z mojej perspektywy jako farmaceutki jest to szokujące, że w Polsce są jakieś furtki umożliwiające wprowadzanie do obrotu substancji szkodliwych, bez jakiejkolwiek kontroli nad nimi.
napisał/a: ~Aneta83 2010-10-04 07:51
Teraz zamknęli i badają, a potem otworzą i znów pojawią się nowe środki. To walka z wiatrakami.
napisał/a: czikulinka 2010-10-04 09:56
Jak wczoraj przeczytałam nagłówek w "Dzienniku GP", to mi ręce opadły:
http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/303991,tusk-zamknal-sklepy-z-dopalaczami.html
Wygląda to na kolejną akcję czysto medialną naszego "słoneczka". Skończy się szum i po wyborach samorządowych znów otworzą sklepy.
monia70
napisał/a: monia70 2010-10-04 20:13
juz w jakims innym watku sie wypowiadałam. nigdy nie wzielabym tego swinstwa. podobno jacys debile dodaja do nich trutkę na szczury! kto uwaza podobnie?
kasiuniaz
napisał/a: kasiuniaz 2010-10-04 22:55
jak dla mnie wszystkie sklepy powinny zniknąć. dzieciaki z podstawówki łykają to świństwo a potem lądują na ostrym dyżurze
napisał/a: gabrysia-m 2010-10-07 07:32
Sprawa wyglądała tak: NIKT tak na dobrą sprawę nie wiedział/nie wie do tej pory/, czym dopalacze są. Oprócz tego, że zawierają groźne dla ludzi substancje psychoaktywne. A przecież Target właścicieli tych sklepów to DZIECI (czasem również te starsze). Akceptuję każdą metodę walki z tym świństwem, jaką państwo wymyśli - nawet jeśli oznacza to naginanie prawa. Rozumiem, że mogą pojawić się dranie, którzy na krzywdzie dzieci chcą zrobić kasę, ale nie rozumiem, dlaczego państwo ma w tej sprawie być bezsilne.
napisał/a: anatol2 2010-10-07 10:08
Przede wszystkim powinna powstać lista LEGALNYCH środków - tych stosowanych w medycynie etc. A cała reszta, cokolwiek by nie wymyślili - po prostu do kosza. Z tego co wiem obecnie istnieje lista tego, co nielegalne.. wystarczy więc pokombinowac ze składem, stworzyć coś nowego i już, prawo nie ma nic do powiedzenia!
napisał/a: ~Tyf 2010-10-07 10:33
Głupie PO, chwali się czymś, co już dawno powinno być zrobione!!!!
ewcia691
napisał/a: ewcia691 2010-10-12 22:26
ktos z was wie co zrobic gdy nastapi przedawkowanie dopalaczy? jakie wtedy objawy występują? jak należy postępować z chorym?