Aqua aerobik na odchudzanie

napisał/a: Nomik 2011-03-04 15:11
Tak jak w temcie...czy myslicie ze aqua aerobik jest skuteczna forma aktywności jesli chcemy schudnąć,bez meczenia sie np.na siłowni?
napisał/a: mnpszmer 2011-03-04 15:18
Nomik, mi sie wydaje ze tak bo w wodzie gubi sie duzo kcal.
napisał/a: returned 2011-03-08 11:09
Też nie przepadam za siłownią Ćwiczenia w wodzie są fajniejsze. Nie dość że można spalić więcej kalorii w krótszym czasie to i obciążenie dla kręgosłupa mniejsze. Nie przepadam tylko za aerobikiem. czytałam ostatnio, że hydrofit jest niezły [Regulamin pkt. 5]
Co wy na to?
napisał/a: BosiaB 2011-03-08 11:43
Nomik, też myślę, że to całkiem dobra forma aktywności i skuteczna. Tak jak piszą dziewczyny - więcej kalorii sie spala, a obciążenie dla kręgosłupa i stawów mniejsze.
Jak sie ciutkę cieplej zrobi to z siostrą idziemy sie zapisać
napisał/a: ~gość 2011-03-08 12:15
Dziewczyny to też zależy czy aerobik jest na płytkim basenie czy głębokim.

Byłam i tu i tu i powiem Wam, że na głębokim (kobieta wynajęła jeden tor i ćwiczące stały jedna obok drugiej, a wiadomo im dalej tym głębiej) wcale nie dotykałam dna (dostałyśmy takie specjalne pasy dla bezpieczeństwa i wisiałam na wodzie jak bańka) i więcej w tym było zabawy i śmiechu niż ćwiczeń (bo trudno skakać na jednej nodze wisząc w powietrzu )

Na płytkiej wodzie (u nas było to w tej części dla dzieci i woda sięgała nawet nie do pasa) więcej się ćwiczyło, ale i tak bardziej zmęczona wychodziłam z torów

Niestety zaczęłam chodzić na ten aerobik zimą, a wiadomo jak jest... mniej się chce gdy temp. na minusie.
Może znów zacznę.

ann81, a to ciekawe. Z chęcią się wybiorę (jak zrobi się cieplej)
Dam wtedy znać co i jak.
A może ktoś już był?
napisał/a: BosiaB 2011-03-08 12:25
rana_verde napisal(a):Dziewczyny to też zależy czy aerobik jest na płytkim basenie czy głębokim.

U nas jest do tego taki jakby specjalny rehabilitacyjny basen i tam są zajęcia - więc na płytkim

rana_verde napisal(a):Byłam i tu i tu i powiem Wam, że na głębokim (kobieta wynajęła jeden tor i ćwiczące stały jedna obok drugiej, a wiadomo im dalej tym głębiej) wcale nie dotykałam dna (dostałyśmy takie specjalne pasy dla bezpieczeństwa i wisiałam na wodzie jak bańka) i więcej w tym było zabawy i śmiechu niż ćwiczeń (bo trudno skakać na jednej nodze wisząc w powietrzu )

No na pewno musiało byc fajnie i wesoło

rana_verde napisal(a):Niestety zaczęłam chodzić na ten aerobik zimą, a wiadomo jak jest... mniej się chce gdy temp. na minusie.
Może znów zacznę.

Dlatego ja poczekam aż sie trochę ociepli
napisał/a: returned 2011-03-11 21:28
rana_verde napisal(a):
ann81, a to ciekawe. Z chęcią się wybiorę (jak zrobi się cieplej)
Dam wtedy znać co i jak.
A może ktoś już był?


No ja jeszcze nie, ale tez zamierzam sprobowac. Uwielbiam jezdzic na rowerze ale z racji problemow z kregoslupem czasem nie wychodzi mi to na dobre. Ostatnio duzo plywam, ale troche mi sie nudzi ostatnio. Moj ortopeda tez powiedzial ze hydrofit to moze byc niezly pomysl.
napisał/a: ~gość 2011-03-13 19:54
jutro jadę na basen i być może zamiast pływania skoczę sobie n a erobik :)
jest w pn i śr i ćwiczenia są zarówno na głębkości 1m i głębokości 2,5m :)
napisał/a: mnpszmer 2011-03-13 20:52
AILATANka, daj znac jak bylo :) Jeszcze nigdy nie bylam na takich cwiczeniach, ale z checia bym poszla.
napisał/a: superpiekara 2011-03-16 13:58
u mnie w mieście (a pochodzę z Łodzi) na jednym z basenów jest taki basen z prądami i tam widziałam jak kobiety ćwiczą. sama tez wypróbowałam, ale tylko raz, muszę się przyznać. rzeczywiście daje to doże rezultaty zwłaszcza na nogi : uda i pośladki oraz niektóre partie brzucha. po takich ćwiczeniach możesz być pewna że będziesz miała zakwasy!! czyli działa:) polecam takie prądy wodne jak najbardziej!
napisał/a: annachol 2011-03-19 17:02
Mój Facet mnie na basen ciągnie tak z 3 razy w tygodniu i zmusza do pływania bo wiele w domu marudze a to nogi a to brzuch a na basenie nie chce pływać zabardzo :) Ale zmuszam sie i daje to efekt
napisał/a: eska46 2011-04-20 14:03
moja mama chodzi wlaśnie na takie zajecia- 30min aerobiku a potem 30 pływania. Ostatnio skusiłam sie i tez poszlam ćwiczenia o średniej intensywnosci, z taka piankową przepaska na brzuchu (szczegolnie istotne dla osób ktore nie potrafia pływać, bo dzieki niej mozna unosic sie na wodzie i ćwiczyc na większej głębokości)
ogolnie polecam, bo podobno "woda wyciaga" ale chyba jednak klasyczny aerobik daje wiekszy wycisk