Alkohol i puste kalorie

napisał/a: samsam 2006-11-26 14:01
Prawdopodobnie alkohol to same puste kalorie,
Zgadzam się z tym.
Ale znam wiele opinii na temat tego, czy od alkoholu się tyje. Jedni twierdzą ze tak, inni przeciwnie.
Indiend....
napisał/a: indiend 2006-11-26 14:11
sylwia, masz racje. Wiele jest sprzecznych opinii na temat alkoholu.
Jest on kaloryczny to prawda, ale moze na poczatek, bo w zasadzie uklad pokarmowy tez tyczy sie diety, napiszę, że alkohol drażni i uszkadza śluzówki, zaburza pracę jelit, utrudnia wchłanianie pokarmów, a także upośledza funkcje takich narządów jak wątroba czy trzustka, które są niezbędne do prawidłowego przebiegu procesu trawienia. Osłabienie procesów trawienia i zaburzenia wchłaniania pociagają za sobą niedożywienie. Efektem niedożywienia mogą być stany niedocukrzenia, które są szczególnie niekorzystne dla mózgu i mogą spowodować jego uszkodzenie.
Oczywiscie alkohol zle wplywa na nasza sylwetke. Jeden gram alkoholu dostarcza aż 7,1 kcal, jednak są to puste kalorie, ponieważ poza energią nie dostarczają żadnych składników pokarmowych. U osób zażywających często alkoholu występują niedobory pokarmowe, niedobory witamin i niedożywienie. Alkohol prowadzi do stłuszczenia wątroby, co może stać się przyczyną jej niewydolności. Ponieważ kalorie dostarczone przez alkohol zostają w pierwszej kolejności zamienione w tłuszcz, usposabia to do rozwoju otyłości w okolicy brzucha (powstaje typowy „mięsień piwny”).
setka wódki ma AŻ 280 pustych kcal.
napisał/a: samsam 2006-11-26 23:41
Wiadomym jest, ze od piwka rosnie brzuszek (albo brzuszysko ), ale np. czerwone wino ma same zalety:
- ułatwia trawienie
- zawiera przeciwutleniacze
- pozytywnie wpływa na nasze seruszko
- no i jest .... bardzo dobre
napisał/a: indiend 2006-11-27 07:27
Sluchajcie :) wszystko jest dla ludzi, tylko trzeba wiedziec w jakich ilosciach i kiedy przestac :P
napisał/a: fiona831 2006-11-28 10:43
Z alkoholem jest jak z każdą inną rzeczą typu konsumpcyjnego. Raz na jakiś czas i w odpowiednich ilościach nie zaszkodzi. Wiadomym jest jednak, że człowiek jako stworzenie maksymalistyczne ograniczeniom się nie podporządkowuje (przynajmniej nie lubi się podporządkowywać).

Raz kiedyś - owszem. Byle nie za dużo i byle nie za mocno ;)
napisał/a: angelaxxx 2006-11-28 10:47
mnie jakoś po alkoholu specjalnie brzuch nie rośnie, może dlatego że rzadko go spożywam tylko jak jest jakaś okazja. ale po piwie (fakt mnóstwo kalorii) niektórym mięsień piwny sie wyrabia
napisał/a: ~gość 2007-02-06 16:44
Mój kolega miał płaski brzuch.
Od 2 lat pije duże ilości piwa i jest teraz gruby.
Miał 80 kg i 187 cm.
Teraz ma 93 kg i 187cm.
Jeszcze pamiętam jak rok temu kiedy miał już 1 kg. nadwagi to się śmiał kiedy zaproponowałem mu ćwiczenia.
Zawsze więcej umiał wykonać ćwiczeń niż ja.
Zawsze był chudszy ode mnie.
Teraz z truden wykonuje proste ćwiczenia.
napisał/a: Małgosia23 2007-02-06 19:47
13 kg różnicy to bardzo dużo.
napisał/a: samsam 2007-02-06 23:16
No, ale wiadomo, ze piwo znacznie wzmacnia mięsień piwny
napisał/a: Parcinka 2007-03-13 22:02
To zależy jaki alkohol- wódka z colą light raczej nie tuczy Natomiast wszelkiego rodzaju likiery- na pewno
napisał/a: tosiek1 2007-03-14 12:32
Krzys1ek napisal(a):
Miał 80 kg i 187 cm.
Teraz ma 93 kg i 187cm.

dobrze, ze napisales jego wzrost przed i po, bo ktos by mogl
sie spytac, ile ten koles urosl (zmalal?) od piwa ;) to cenna informacja ;)

a w temacie:
czlowiek nie wielblad... pic musi

z umiarem! jak z wiekszoscia spraw w zyciu. nie trzba sobie smaku alkoholu
zabijac dylematami na temat kalorii. IMO.
napisał/a: Madziulka1 2007-03-14 18:00
ja jak sie odchudzam i wypije wieczorem lampke wina ( ktos mi powiedzial ze przed spaniem jest dobrze wypic bo wtedy pobudza sie krazenie i nie marznie w stopy a ja mam z tym okropny problem zwlaszcza w zimie) to pozniej strasznie mnie gryza wyzuty sumienia ze tylko dolozylam kalori :/