Napoje energetyczne
Pani dietetyk, moje dzieci (18 lat 1 16) często sięgają po napoje pobudzające typu Red Bull. Czy to nie szkodzi ich zdrowiu?
Napoi energetyzujących nie poleca się osom poniżej 16 r. ż., kobietom ciężarnym i karmiącym, osobom starszym lub ze schorzeniami wątroby i serca, diabetykom, osobom chorującym na fenyloketonurię (jak widać lista jest długa). W jednej puszcze napoju (250 ml) znajduje się bowiem taka dawka kofeiny jak w filiżance czarnej, parzonej kawy. Poza tym energetyki to nie tylko kofeina. Oprócz innych „pobudzaczy” (m.in. guarany) w skład napoju wchodzi woda, cukier i szereg różnych „e”. Pani dietetyk, moje dzieci (18 lat 1 16) często sięgają po napoje pobudzające typu Red Bull. Czy to nie szkodzi ich zdrowiu?
Bożena
Działanie energetyków sprowadza się do zwiększenia koncentracji, wydolności fizycznej, pobudzenia umysłowego i przyspieszenia metabolizmu (głównie za sprawą kofeiny). Przewlekłe picie tego typu napojów może mieć negatywne skutki dla zdrowia. Od nadpobudliwości, nerwowości, uzależnienia od kofeiny, poprzez nadciśnienie, nadkwaśność (czyli zgagę), aż do kołatania serca i odwodnienia, są to wszystko skutki nadużywania energetyków. Ze względu na to sugerowałabym ograniczenie spożycia tych napojów przez Pani dzieci do okazjonalnej puszki, co dwa - trzy tygodnie.
Co ciekawe ostatnie badania pokazują, że energetyki mogą powodować… senność. Dzieje się tak za sprawą dużych ilości cukru dodanego, który powoduje szybki skok energii i równie szybki jej spadek. Dlatego też lepszą alternatywą są wersje „light” w których cukier jest zastąpiony słodzikami.
Pozdrawiam serdecznie
