Mam grupę krwi B Rh+ i mam bardzo mięsną dietę - czytałam, że niektórzy ludzie o danej grupie mają szczególny "smak" na mięso. Czy grupa krwi determinuje mięsożerność? Tzn. czy jakaś grupa krwi wśród ludzi powoduje, że potrzebują oni spożywać jego większą ilość?
Droga Iwono.
Dieta, o której mówisz jest to coraz popularniejsza u nas dieta zgodna z grupą krwi. Według jej założeń osoby z grupą krwi „0” są to potomkowie pradawnych myśliwych, dlatego ich dieta powinna być wybitnie mięsna z wykluczeniem produktów pszenicznych i mleka. Osoby z grupą krwi „A” jako potomkowie rolników powinni przejść na wegetarianizm. Stosunkowo komfortową sytuację mają osoby z grupą krwi „B” (koczownicy) i „AB” (enigma), gdyż mogą oni łączyć produkty dozwolone w grupie krwi „A” i „0”, jednak i oni mają pewne obostrzenia dietetyczne (w twojej grupie krwi zabroniony jest np. kurczak). Współczynnik Rh nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia. Dieta ta choć ma coraz więcej zwolenników, wśród specjalistów traktowana jest jako kolejna dietetyczna moda. Nie ma żadnych podstaw fizjologicznych, czy też genetycznych, aby jednoznacznie stwierdzić, że dana grupa krwi predysponuje nas do zwiększonego apetytu na konkretne produkty. Wręcz przeciwnie, podkreśla się, że sposób odżywiania powinien być dostosowany indywidualnie, z uwzględnieniem potrzeb konkretnego organizmu. Większą rolę, jeśli chodzi o nawyki żywieniowe i „lubienie lub nielubienie” danych potraw, przypisuje się kulturze w której żyjemy i zasadom wpojonym w domu rodzinnym (stąd można mówić np. o diecie śródziemnomorskiej).
Pozdrawiam serdecznie
Magdalena Rączkowska, dietetyk
