Madonna stosowała już chyba wszelkie możliwe diety. Próbowała być wegetarianką, odżywiać się według wskazówek Zone jak Demi Moore i ograniczać spożycie węglowodanów. Od co najmniej pięciu lat wierna jest diecie makrobiotycznej. Jednak nie z powodu jej właściwości odchudzających, lecz zdrowotnych.
Madonna jada głównie produkty bogate w węglowodany złożone i błonnik, za to z małą zawartością tłuszczu. Każdy jej posiłek zawiera 40–60 procent roślin zbożowych, takich jak brązowy ryż, jęczmień, owies, kukurydza czy gryka, 20–30 procent warzyw, 5–10 procent roślin strączkowych, jak fasola, soja czy soczewica. Madonna bardzo lubi posiłki z tofu i wodorostów. W ogóle nie jada mięsa, nabiału, jajek, pomidorów, ziemniaków, cukru rafinowanego i żywności z dodatkiem polepszaczy. Przykładowy obiad to fasola z ryżem i warzywami. „To, co jemy, odbija się nie tylko na naszym wyglądzie, ale także na samopoczuciu i nastawieniu do świata”- mówi piosenkarka.