Jak zatem zabezpieczyć swoje buty przed niemiłym „zapaszkiem”? To dość proste – wystarczy przestrzegać kilku zasad:
1. Używanie skarpet, które wchłaniają pot (np. bawełnianych) lub specjalnych skarpet biegowych z tworzywa sztucznego, które odparują pot same go nie wchłaniając (rozwiązanie lepsze choć droższe). Oba rozwiązania utrzymają wilgoć z dala od buta.
2. Buty trzymaj w suchym, niezbyt ciepłym miejscu – to powstrzyma bakterie przed rozmnażaniem.
3. Jeśli buty posiadają wkładki – wyjmuj je po treningu.
4. Trenuj na zmianę w dwóch parach butów – da to czas na całkowite wyschnięcie i przewietrzenie buta po treningu.
Zobacz także: Rozgrzewka przed bieganiem
5. Dla całkowitej pewności można wykorzystać różnego rodzaju pochłaniacze wilgoci. Włożone do butów między treningami zagwarantują, że w butach nie będzie śladu wilgoci.
Przestrzeganie tych pięciu zasad powinno wystarczyć by myśl o zbliżeniu się do Twoich butów biegowych na odległość metra nie wywoływała przerażenia.