Reklama

Pilates to nie tylko spokojne machanie nogą na macie – to kompleksowy trening, który angażuje całe ciało. Ten system ćwiczeń może służyć każdemu, niezależnie od wieku, płci czy kondycji. Problem w tym, że wokół tej metody narosło wiele nieporozumień. A to prowadzi do nierealnych oczekiwań. W tym tekście rozprawiamy się z mitami i potwierdzamy to, co naprawdę w pilatesie działa.

Reklama

Mity o ćwiczeniach pilatesu

Na początek mity, w które pewnie i tak już nie wierzysz, ale warto je przypomnieć: pilates jest tylko dla kobiet, to odmiana jogi, pilates to lekkie ćwiczenia dla początkujących. A teraz mity, w które być może nadal wierzysz.

Mit 1: Pilates daje szybki efekt płaskiego brzucha

To bardzo kuszące hasło, ale niestety nie do końca prawdziwe. Pilates rzeczywiście aktywuje mięśnie głębokie brzucha, w tym mięsień poprzeczny, który działa trochę jak gorset i może poprawić wygląd sylwetki. Jednak samymi ćwiczeniami pilatesu nie spalisz tłuszczu z brzucha, a to właśnie tkanka tłuszczowa odpowiada za oponkę na brzuchu.

Efekt wysmuklenia pojawi się z czasem, ale wymaga regularnych ćwiczeń, zdrowej diety i zdecydowanie większej aktywności fizycznej na co dzień. Pilates może w tym pomóc, ale nie jest magicznym środkiem na płaski brzuch. Może być tylko jednym z elementów szerszego planu odchudzania.

Mit 2: Pilates wystarczy zamiast treningu cardio czy siłowego

Choć pilates wzmacnia mięśnie i poprawia ogólną sprawność, nie zastąpi w pełni treningu siłowego ani kardio – zwłaszcza jeśli twoim celem jest wyraźna poprawa kondycji, zwiększenie masy mięśniowej czy spalanie tłuszczu.

Pilates działa głównie na głębokie mięśnie posturalne, poprawia stabilność, elastyczność i świadomość ciała, ale nie podnosi znacząco tętna ani nie daje silnego bodźca mięśniom położonym pod skórą w taki sposób, jak np. trening siłowy z obciążeniem.

Dla najlepszego efektu warto łączyć pilates z innymi formami ruchu – np. spacerami, pływaniem, bieganiem lub siłownią.

Mit 3: Pilates wyeliminuje bóle pleców raz na zawsze

To jeden z częstszych powodów, dla których ludzie sięgają po pilates – i słusznie, bo metoda ta naprawdę pomaga zmniejszyć napięcia, poprawić postawę i wzmocnić mięśnie wspierające kręgosłup. Ale… to nie znaczy, że każdy przypadek bólu pleców da się wyleczyć pilatesem.

Bóle kręgosłupa mogą mieć bardzo różne przyczyny: od zwyrodnień, przez przepukliny, po napięcia psychosomatyczne. Pilates może być częścią terapii, ale nie jest cudownym lekiem na wszystko. W niektórych przypadkach trzeba najpierw przejść rehabilitację, a ćwiczenia dobierać ostrożnie, najlepiej pod okiem specjalisty.

Regularna praktyka pilatesu może znacząco poprawić komfort życia i zmniejszyć ryzyko nawrotów bólu, ale nie zawsze sprawi, że ból zniknie na zawsze – zwłaszcza jeśli nie zmienisz nawyków w codziennym życiu.

Pilates pomaga na 6 dolegliwości, w tym na bóle pleców, ale po zaprzestaniu ćwiczeń, dolegliwością mogą wrócić.

Mity o ćwiczeniach pilatesa
Pilates nie zawsze jest łatwy i nie zawsze zastąpi cardio ani siłowni, fot. Adobe Stock, olezzo

Fakty o ćwiczeniach pilatesu

Przypomnijmy więc teraz najważniejsze prawdy o treningu Pilatesa. To właśnie dla nich warto robić ten trening, a dopiero w drugiej kolejności liczyć na to, że te ćwiczenia przełożą się na zmiany w wyglądzie ciała.

Fakt 1: Pilates wzmacnia mięśnie głębokie

To prawda – jednym z głównych celów pilatesu jest aktywacja i wzmocnienie tzw. core, czyli mięśni głębokich stabilizujących kręgosłup i miednicę. Mowa tu o mięśniu poprzecznym brzucha, wielodzielnym, przeponie i mięśniach dna miednicy. To właśnie dzięki nim ciało utrzymuje równowagę i stabilność zarówno w ruchu, jak i w spoczynku.

Wiele ćwiczeń pilatesowych – nawet tych z pozoru prostych – wymaga ciągłej pracy z centrum ciała. Ćwicząc regularnie, poprawisz stabilizację kręgosłupa i całego ciała. To szczególnie korzystne dla osób z bólami pleców, ale i dla sportowców szukających lepszej kontroli ruchu.

Fakt 2: Pilates poprawia postawę i świadomość ciała

Pilates uczy koncentracji na tym, co się robi – ćwiczenia wykonuje się powoli, precyzyjnie, z dużym naciskiem na technikę i oddech. To prowadzi do lepszego czucia własnego ciała, wyczuwania napięć i korekcji postawy. Osoby praktykujące regularnie często zauważają, że przestają się garbić i łatwiej im wykonywać codzienne czynności.

Dodatkowo wiele ćwiczeń wykonywanych jest w różnych pozycjach – na leżąco, na siedząco, czy w klęku – co pozwala aktywować ciało z różnych stron i zwiększa zakres ruchu stawów.

Fakt 3: Pilates może być skutecznym wsparciem w rehabilitacji

To nie przypadek, że pilates bywa stosowany w fizjoterapii i rehabilitacji, szczególnie przy problemach z kręgosłupem, biodrami czy kolanami. Dzięki kontrolowanemu ruchowi i skupieniu na głębokich mięśniach, pilates pozwala bezpiecznie wracać do sprawności.

Oczywiście, w takich przypadkach warto ćwiczyć pod okiem instruktora lub fizjoterapeuty.


Czytaj także:

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama