Zasolenie akwenu – czy jest istotne dla kitesurfingowców?

Wybierając się na kitesurfing warto zwrócić uwagę na poziom zasolenia danego akwenu. Okazuje się bowiem, że czynnik ten ma duży wpływ na satysfakcję z uprawiania tej dyscypliny sportowej.
/ 11.08.2009 14:39

Kitesurfing

Fot. Fotolia

Sporty wodne cieszą się dużą popularnością na świecie. Z uwagi na relatywnie niskie koszty ich uprawiania oraz dobry dostęp do sztucznych lub naturalnych zbiorników wodnych ludzie często decydują się na ich spróbowanie.

Kitesurfing - modny sport

Wśród sportów wodnych coraz większe zainteresowanie, także w Polsce, budzi kitesurfing. Pływanie na rozpędzonej energią wiatru desce kusi coraz więcej osób, tym bardziej, że Polska posiada jedną z najlepszych zatok do uprawiania tego sportu na świecie. Czy jednak zasolenie Bałtyku ma wpływ na przyjemność jaką daję kitesurfing?

Zasolenie akwenu ma przede wszystkim negatywny wpływ na komfort pływania w akwenie. Sól utrudnia proces gojenia się nawet drobnych ran i stale je podrażnia, uniemożliwiając w ten sposób koncentrację na manewrach. Duże zasolenie odbija się także negatywnie na stanie skóry mocno podrażnionej promieniami słońca. Gdy na dodatek jest ona silnie zaczerwieniona na skutek poparzenia słonecznego to ból i pieczenie potrafią mocno dać się kitesurferowi we znaki. Najczęściej sytuacja kończy się rezygnacją z dalszego pływania.

Osoby, które w sposób profesjonalny podchodzą do uprawiania kitesurfingu obawiają się także wysokiego zasolenia z innego powodu. Im jest ono większe, tym bardziej woda wypiera deskę z wody. Dlatego w zależności od stopnia zasolenia akwenu zawodnicy wybierają deskę o mniejszej lub większej wyporności.

Dla przeciętnej osoby zasolenie wody w danym zbiorniku wodnym ma wpływ wyłącznie na komfort pływania i z tego powodu wybierają oni najczęściej mniej słone akweny. Ważne jest bowiem aby czerpać z tego sportu jak najwięcej przyjemności.

Zobacz także: Wiatr w kitesurfingu - co powinieneś o nim wiedzieć?

Redakcja poleca

REKLAMA