Już za kilka tygodni Ania Dąbrowska powita na świecie swoje drugie dziecko. Wokalista obecnie jest w siódmym miesiącu ciąży i jak wyznała w jednym z ostatnich wywiadów tym razem strasznie źle znosi stan błogosławieństwa.
- Na początku czułam się jak chora, dopadły mnie wszystkie klasyczne objawy, potem to minęło, ale przyszła huśtawka emocjonalna. Kolejny etap - leżenie ze spuchniętymi rękami i nogami. Poza tym jak tylko przestaję się ruszać, od razy tyję, bo lubię jeść. A w ciąży już tak nie poćwiczysz - zdradziła dwutygodnikowi "Grazia" wokalistka.
Dąbrowska podczas pierwszej ciąży mogła liczyć na pomoc swojego partnera. Tym razem, gdy nosi w sobie córeczkę, mężczyzna zostawia ją i ich prawie trzyletniego synka samych w domu, aby imprezować z kumplami.
- Józek nadal prowadzi hulaszczy tryb życia. Korzysta z ostatnich tygodni przed narodzeniem małej. Wieczorami spotyka się ze znajomymi, ja kładę Stasia spać. Na jego miejscu pewnie robiłabym to samo, więc nie wylewam na niego frustracji - usprawiedliwia partnera Ania.
Z dniem gdy na świecie pojawi się córeczka Ani Dąbrowskiej świat obojga rodziców ponownie przewróci się do góry nogami, a dziewczynka z pewnością stanie się oczkiem w głowie tatusia.
Zobacz: Ania Dąbrowska zagrała koncert w 7 miesiącu ciąży
