Natalie Portman zamyka pewien rozdział swojego życia. Oficjalnie oświadczyła, zakończyła współpracę z filmowym uniwersum Marvela, MCU.
Aktorka potwierdziła w wywiadzie z The Wall Street Journal, że nie zobaczymy jej ani w nowych przygodach Thora, ani w kolejnych produkcjach MCU. To cios dla fanów, którzy lubili oglądać Portman w roli Jane Foster. Ale są też dobre wieści - Portman zaangażowała się w nowy projekt i przygotowuje kolejny serial "We Are All Completely Beside Ourselves" z nią w roli głównej.
Jak NAPRAWDĘ nazywa się Natalie Portman?
Laureatka Oscara do tej pory wcielała się w postać doktor Jane Foster, wybitnej astrofizyczki oraz ukochanej Thora. Jednak pomimo całkiem długiego stażu, podobno nie była ulubienicą fanów i przegrywała w nieoficjalnych rankingach. W "Thorze: Ragnaroku" u boku Chrisa Hemswortha zobaczymy już Tessę Thompson.
Niewykluczone, że kiedyś producenci skuszą jeszcze Portman odpowiednio wysoką gażą, albo obietnicą wysokiego poziomu artystycznego.
Reżyserski debiut Natalie Portman