Związek Moniki Richardson i Zbigniewa Zamachowskiego cały czas wzbudza kontrowersje. Aktor wdał się w romans z dziennikarką i odszedł od żony i czwórki dzieci. Tabloidy od razu zlinczowały gwiazdora i nie pozostawiły na nim suchej nitki.
Wiele do powiedzenia w tej sprawie mają również koledzy pary z show-biznesu. W najnowszym numerze "Pani" o związku prowadzących "Pytanie na śniadanie" swoje wypowiedziała się Martyna Wojciechowska, która nie tylko skomentowała to co zrobił Zamachowski, ale oskarżyła media o promowanie złych wzorców, które według niej powinny być piętnowane.
- Bycie mężczyzną nie polega na tym, żeby zrobić kobiecie dwoje czy troje dzieci i zdobywać ośmiotysięczniki, nie odwracając się za siebie, tylko na tym, żeby umieć zrezygnować ze swoich pasji, choćby na jakiś czas i być mądrym wsparciem. Mówię o pewnej tendencji, jaką obserwuję choćby w mediach - na przykład jak możemy dalej promować mężczyznę, który zostawić żonę i czwórkę dzieci? Powinien być skazany na medialną banicję, a jest wręcz przeciwnie - powiedziała w rozmowie z dziennikarką magazynu Pani Wojciechowska.
Przypomnijmy, że w ostatnim wywiadzie Monika Richardson próbowała przedstawić swoją miłość w pozytywnym świetle. Ciekawe czy dziennikarka ustosunkuje się jakoś do wypowiedzi podróżniczki?
Zobacz: Zakochana Richardson opowiada o miłości do Zamachowskiego i rozlicza byłych mężów